[ ANK 4.2 340 KM] Pasek rozrzadu

mlodykawa · Post autor: **mlodykawa** » 05 kwie 2012, 10:41

Witam.

Jakies 3tys km temu wymienilem silnik na nowy wraz z paskiem rozrzadu :D

Dzis rano jak jechalem do pracy nagle na postoju uslyszalem jakies lekkie ale pulsacyjne udezenia wydobywajace sie z pod maski

Po zatrzymaniu sie i otwarciu maski okazalo sie ze jakies wlosienie wystaje z paske i jest lekki uszczerbek na okolo 1mm i z niego wlasnie wystaja te wlosy ktore zachaczaja (wieczorem wstawie fotke) Na reszcie paska w paru miejscach od strony silnika jest tak jakby kawalki gumy byly lekko zerwane

Oczywiscie pasek ma problemy od strony silnika nie wentylatora

Moze mi ktos podpowiedziec skad to sie bierze i czy to moze byc wina wadliwego paska lub rolek ?

Samochod stal okolo 3miesiecy nie uzywany dopiero wlasnie od niedawna znow nim jezdze

woj_b · Post autor: **woj_b** » 06 kwie 2012, 19:00

Witaj. Jeśli był to pasek CONTITECH-a to jest całkiem możliwe, że to wada konstrukcyjna. Osobiście widziałem dwa silniki z paskiem "contiego" - szczerze odradzam.
Warto sprawdzić czy rolki lub koła zębate nie posiadają uszkodzeĂą mechanicznych (choćby najmniejszych), które mogłyby poszarpać pasek.
A tak na marginesie polecam Pasek rozrządu GATES 5493XS

vax · Post autor: **vax** » 07 kwie 2012, 11:12

Kolego jak masz takie objawy to koniecznie jak najpredzej dobierasz sie do paska rozrządu aby sprawdzić co się tam wydażyło. Lepiej nim nie jeżdzij bo jak pęknie ci pasek albo przeskoczy to bedziesz mial niezły bajzel w silniku. Tu nie ma co gdybać i wróżyć z fusów bo może sie to drogo skoĂączyć.

-=Rafal=- · Post autor: **-=Rafal=-** » 07 kwie 2012, 16:58

A ja akurat mam dobre zdanie o contitechu. Dziesiątki pasków i żaden nie wrócił na lawecie. Może ktoś coś źle złożył i przecięło pasek? Osłona rozrządu np.

PawełS6 · Post autor: **PawełS6** » 08 kwie 2012, 09:54

Również złego słowa nie mogę powiedzieć na paski Conti. Zakładam je od 6 lat i nigdy auto nie wróciło na lawecie. W tym przypadku raczej nie jest to wina paska, a pęknietej lub uszczerbionej rolki lub koła zębatego. Ewentualnie jakieś ciało obce. Tak czy siak auto na warsztat i wszystko sprawdzić.

mlodykawa · Post autor: **mlodykawa** » 08 kwie 2012, 16:19

Bylem wszytko juz sprawdzone spanikowalem troche, nie wyglada to za dobrze ale sadze ze to moze byc wina paska poniewaz silnik stal poza autem moze za dlugo i jak to pasek

Bylem juz u mechanika powiedzial ze nic takiego sie nie stalo w srode bedzie rozbierany, dla pewnosci nie ruszam auta. W srode umowilem sie w motogajdach na wymiane.... rolki sa ok bo odrazu mi Panowie sprawdzili. I wyglada na to ze musze zalozyc oslone pod silnikiem...

Dopisze w srode jeszcze dokladniej co i jak po wymianie. Podam tez marke paska..

Dzieki za odpowiedzi

-=Rafal=- · Post autor: **-=Rafal=-** » 09 kwie 2012, 00:54

Jak sprawdzili rolki bez zdjęcia paska? Naprawdę kaszpirowski maczał w tym palce. A co ma osłona pod silnikiem do rozrządu, który jest szczelnie zabezpieczony?

vax · Post autor: **vax** » 09 kwie 2012, 09:15

Rafał dobrze gada

Fachowiec pierwsza klasa na słuch ocenił stan rolek napinajacych i paska rozrzadu, szczególnie tych przy kole zębatym wału korobowego.
Pewnie facet zdjął górną prawą osłone zobaczył kółko od pompy wody (pomyślał, że to rolka napinająca) potem zdjął lewą i spojrzał na mała rolke prowadzacą i wydał fachową opinie <szok>

P.S.Kolego mlodykawa zmieĂą jak najszybciej mechanika bo ten, o którym wspomniałes to jakiś paprok i pewnie pierwszy raz miał doczynienia z V8. W twoim przypadku niezbedne jest sciąganie przedniego pasa i dostanie się do całęgo napędu rozrządu w celu ustalenia przyczyny zniszczenia paska rozrządu.

mlodykawa · Post autor: **mlodykawa** » 09 kwie 2012, 16:55

Powiem wam w srode co i jak jak bedzie u nich rozebrany.

Ale osobiscie powiem ze mam juz dosyc tego samochodu...... sa poprostu samochd ktorych sie nie oplaca kupowac :D

Gdyby nie to ze mam w garazu drugi model audi to bym powiedzial ze marka jest kiepska, ale niestety tamten bije wszystko czym jezdzilem i nie moge tak powiedziec :P

-=Rafal=- · Post autor: **-=Rafal=-** » 10 kwie 2012, 22:46

mlodykawa, Kolego nie samochodu tylko nieudolnego mechanika:) zycze powodzenia:)