
pokrowce na miare szyte a siedzenia ze skory
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1
- Rejestracja: 01 lis 2008, 18:17
- Lokalizacja: sosnowiec
pokrowce na miare szyte a siedzenia ze skory
mam w autku skore ale niestety nie ktorym domownikom jest zimno w d.....
wiec zakupilismy pokrowce . 'Problem mam taki ze nie wiem jak podniesc kanape tylna zeby zamocowac pokrowce <spinki> . Jak pospinac je z przodu bo tez mam problem - duzo plastiku wokoł siedzenia . prosze o porade

Panowie mam dwa pytania: -jak zdjąć boczki tylnej kanapy?? -jak zdjąć plastik na dole z boku lub przodu przednich foteli??
Co do zakładania pokrowców, ile wiem, tyle powiem. Wbrew pozorom ciężka robota. Zagłówki wchodzą gładko, to wiadomo. Podłokietniki raczej też, choć u mnie w tylnym za dużo materiału. Ponieważ pokrowce wchodzą idealnie tak jak szwy, należy je naciągać od góry. Mniejsze oparcie składane tylne ponaciągać, wypuścić od spodu i spiąć z tyłu (ja po skosach łączyłem haczyki, bo nie ma ich w sumie o co innego zaczepiać). Haczyki mocować z tyłu, niestety gumki trzeba naciągnąć na tyle mocno by trzymały, ale na tyle słabo by ich nie pourywać
. Gumkę przekłada się przez mniejszą, zgiętą część haczyka, zakłada wkoło większej części i naciąga (robi się pętelka, tak ze wszystkimi, a jest ich masa i mi zabrakło haczyków). Na koniec gdzie się da, szczypcami pościskałem haczyki, bo wylatywały i za bardzo odstawały.
Większa część tylnego składanego oparcia trudniejsza. Tu czynności wykonuje się tak samo, ale: -nie wszędzie są zaczepy bo materiał wchodzący pod podłokietnik jest trochę za luźny, -u mnie źle przyszyli rzep, -materiał przy pasie dla pasażera wycięty znakomicie, a przy dole pod podłokietnikiem niestety też za luźny, przez co podłokietnik się wyciąga ok, ale przy chowaniu mała ilość materiału wychodzi na zewnątrz. Przeżyję bo go nie używam. Najgorsza część to góra tego oparcia, ponieważ jest przytwierdzona belka. Tu należy użyć cienkiej linijki i próbować wsadzać pomiędzy siedzenie i belkę. W tych miejscach gdzie się uda przecisnąć na linijce gumki. Na szczęście pokrowce szyte na miarę mają gumki tam gdzie się da przekładać, więc tylko kwestia dokładnego przewlekania. Potem znowu jak kto woli i wyjdą odległości tak połączyć. Oczywiście przy wszelakich plastikach należy powkładać koĂące pokrowca (sztywne szwy) pod plastiki, wszystko dopasować, ponaciągać i wygląda jak org.
Tylne siedzisko niedzielone wystarczy unieść/ szarpnąć po dwóch stronach i pięknie wychodzi. Po zakładać, pozaczepiać od spodu (z jednej strony jest gdzie, a z drugiej o gąbkę niestety bo jest wszędzie ale dobrze trzyma).
Zamek od wyciągania uchwytu napojów zamknąć
i wcisnąć z powrotem siedzisko trzymając pasy (idealnie powycinane). Wcisnąć w miejscu zaczepów i gitara. Ten element okazał się jak dotąd najprostszy i najszybszy (nawet wszystkie zagłówki założyć szło dłużej).
Resztę napiszę jak będę wiedział. Pozdrawiam
Co do zakładania pokrowców, ile wiem, tyle powiem. Wbrew pozorom ciężka robota. Zagłówki wchodzą gładko, to wiadomo. Podłokietniki raczej też, choć u mnie w tylnym za dużo materiału. Ponieważ pokrowce wchodzą idealnie tak jak szwy, należy je naciągać od góry. Mniejsze oparcie składane tylne ponaciągać, wypuścić od spodu i spiąć z tyłu (ja po skosach łączyłem haczyki, bo nie ma ich w sumie o co innego zaczepiać). Haczyki mocować z tyłu, niestety gumki trzeba naciągnąć na tyle mocno by trzymały, ale na tyle słabo by ich nie pourywać

Większa część tylnego składanego oparcia trudniejsza. Tu czynności wykonuje się tak samo, ale: -nie wszędzie są zaczepy bo materiał wchodzący pod podłokietnik jest trochę za luźny, -u mnie źle przyszyli rzep, -materiał przy pasie dla pasażera wycięty znakomicie, a przy dole pod podłokietnikiem niestety też za luźny, przez co podłokietnik się wyciąga ok, ale przy chowaniu mała ilość materiału wychodzi na zewnątrz. Przeżyję bo go nie używam. Najgorsza część to góra tego oparcia, ponieważ jest przytwierdzona belka. Tu należy użyć cienkiej linijki i próbować wsadzać pomiędzy siedzenie i belkę. W tych miejscach gdzie się uda przecisnąć na linijce gumki. Na szczęście pokrowce szyte na miarę mają gumki tam gdzie się da przekładać, więc tylko kwestia dokładnego przewlekania. Potem znowu jak kto woli i wyjdą odległości tak połączyć. Oczywiście przy wszelakich plastikach należy powkładać koĂące pokrowca (sztywne szwy) pod plastiki, wszystko dopasować, ponaciągać i wygląda jak org.
Tylne siedzisko niedzielone wystarczy unieść/ szarpnąć po dwóch stronach i pięknie wychodzi. Po zakładać, pozaczepiać od spodu (z jednej strony jest gdzie, a z drugiej o gąbkę niestety bo jest wszędzie ale dobrze trzyma).
Zamek od wyciągania uchwytu napojów zamknąć

Resztę napiszę jak będę wiedział. Pozdrawiam
Jeśli Ci pomogłem nie wciskaj "pomógł", po prostu Ty pomóż następnym razem 

krzysztofput- wielkie dzięki. Nie zauważyłem, że ten bolec jest śrubą
Do założenia chyba nie będzie trzeba dołu wykręcać więc super.
Co do przednich siedzeĂą widzę już gdzie są śruby to może uda się zdjąć plastiki bez wyciągania fotela, byłoby dobrze bo nie mam garażu
Mam tylko pytanie, bo nie mam czucia w łapach, ten bolec od boczków ma być mocno dokręcony??

Co do przednich siedzeĂą widzę już gdzie są śruby to może uda się zdjąć plastiki bez wyciągania fotela, byłoby dobrze bo nie mam garażu

Mam tylko pytanie, bo nie mam czucia w łapach, ten bolec od boczków ma być mocno dokręcony??
Jeśli Ci pomogłem nie wciskaj "pomógł", po prostu Ty pomóż następnym razem 
