[ AFB 2.5 150 KM] puszczające przelewy wtrysków 2,5 TDI

gelu79 · Post autor: **gelu79** » 02 sty 2012, 08:44

KrisssA6 pisze:podkladeczki miedziane i te metalowe rozgaleziacze ktore sie przykreca do wtrysku

KrisssA6 wymieniłem zarówno wężyki na Gates'a (nawet 2 razy już), tak samo wymieniłem podkładki miedzianie i metalowe króćce przelewowe i nic, sucho było przez chwilę a teraz z powrotem sączenie się ropy. Nie mam już pomysłu co zrobić dlatego liczę na sugestie klubowiczów.
pozdrawiam

Multifonika A6 · Post autor: **Multifonika A6** » 02 sty 2012, 10:41

gelu79 pisze:liczę na sugestie klubowiczów

Może głupie pytanie- ale czy powrót paliwa do zbiornika jest drożny? Warto by sprawdzić włącznie z filtrem paliwa.

gelu79 · Post autor: **gelu79** » 02 sty 2012, 13:35

piotras72 uważam, że powrót jest raczej drożny, w przeciwnym razie problem musiałby występować moim zdaniem również na innych przelewach, filtr paliwa świeży, wymieniony całkiem niedawno.
Zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest to winą wtrysku, bo ma on dosyć dużą korektę na minus (czyli wtrysk podaje za dużo paliwa) bądź też może to jakiś zawór zwrotny w pompie VP? nie wiem

hemiV8 · Post autor: **hemiV8** » 02 sty 2012, 13:36

Witaj gelu79

Jeżeli wymieniłeś miedziana podkładki na króćcach, króćce i wężyki przelewowe a nadal pojawia się wyciek. Sam piszesz, wcześniej były robione wałki itd. to raczej nie z przelewów, tylko poci się na połączeniu wtryskiwacz i uszczelnienie pokrywy zaworów, co czasem może sugerować lub wyglądać tak jakby paliwo wyciekało gdzieś z dolnej części (króciec-podkładka) na wtrysku, spływało po nim w dół i po deklu.
Powód tego jest banalny…

….(ale to tylko moja sugestia, która w moim przypadku rozwiązała problem)

Podczas zdejmowaniu pokrywy zaworów zaleca się demontaż przewodów wysokiego ciśnienia pompy VP44 a nie ich odginania ku górze jak to często robią mechanicy. Jeśli były demontowane przewody wysokiego ciśnienia a pewnie były i jeżeli mechanik nie umiejętnie je przykręcił, czyli użył zwykłego płaskiego klucza, który nie pozwala na prawidłowe dokręcenie rurek musiał je naciągać przy ponownym montażu i dokręcić, co spowodowało naprężenia w okolicy wtryskiwacz-uszczelnienie pokrywy. Proponuję podjechać do magika i poprosić o pokazanie, jakim kluczem to robił….
Tak dla Twojego spokoju.

Niczego nie sugeruję, ale mam nadzieje, że to rozwiąże Twoje problemy, pisz jak się z tym uporasz, bo sam ciekawy jestem, co jest nie tak.
Mam problem

z dodaniem zdjęcia więc podaję model klucza.

Do takich prac polecam taki kluczyk, Hazet 4560

gelu79 · Post autor: **gelu79** » 02 sty 2012, 14:04

Witaj hemiV8

hemiV8 pisze:Proponuję podjechać do magika i poprosić o pokazanie, jakim kluczem to robił….

hemiV8 tym magikiem byłem ja

wymieniałem wałki + całą resztę sam. Faktycznie nie demontowałem przewodów wysokiego ciśnienia tylko zwyczajnie odkręciłem je od wtrysku i tyle, ale na pewno ich nie odginałem w górę, bo po odkręceniu wystarczająco same cofnęły się do góry dając wystarczająco dużo miejsca do prac.
Dla mojego spokoju mogę sprawdzić, czy przewód wysokiego ciśnienia dobrze ułożył się w gnieździe, ale tak naprawdę od początku to eliminowałem, gdyż wyraźnie widać, że jest mokry ślad ropy na samym wężyku przelewowym, wężyk jest spocony.

hemiV8 pisze:tylko poci się na połączeniu wtryskiwacz i uszczelnienie pokrywy zaworów

hemiV8 wiem o czym myślisz, podejrzewasz, że chodzi tu o olej silnikowy, ale to nie to. Na deklu w większości V6 pojawiają się spocenia od oleju silnikowego właśnie z oringów na wtryskach ale ja to znam i przy zakładaniu dekli od razu pociągnąłem oringi silikonem.
Zastanawia mnie fakt korekcji wtrysku, czy tu nie jest pies pogrzebany, może ktoś miał podobny przypadek?

hemiV8 · Post autor: **hemiV8** » 02 sty 2012, 14:31

Kurde…

a myślałem, że to coś da w mim przypadku pomogło. Poszukam jeszcze i pomyślę… Magiku

keri11 · Post autor: **keri11** » 02 sty 2012, 18:13

gelu79 pisze:
KrisssA6 pisze:podkladeczki miedziane i te metalowe rozgaleziacze ktore sie przykreca do wtrysku
KrisssA6 wymieniłem zarówno wężyki na Gates'a (nawet 2 razy już), tak samo wymieniłem podkładki miedzianie i metalowe króćce przelewowe i nic, sucho było przez chwilę a teraz z powrotem sączenie się ropy. Nie mam już pomysłu co zrobić dlatego liczę na sugestie klubowiczów.
pozdrawiam

węzyki przelewowe to odwieczy problem w "grzechotnikach"
tak jak wczesniej napisano te w oplocie to szais,polecam gumowe zwykłe .
podstawa to równe uciecie końca i odpowiednie dobranie długości lepiej dłuzsze niz za krótkie
sprawdż kruciec na który jest on wciskany,niektórzy magicy robią to szczypcami i kaleczą króciec....muszisz sie pobawic,czasami kilka razy trzeba uciąc ostrym nożykiem koncówke by nie ciekło
dobrym sposobem jest podgrzanie koncówek w gorącej wodzie, sa wtedy bardziej elastyczne
życze dużo cierpliwosci i udanych prób

gelu79 · Post autor: **gelu79** » 04 sty 2012, 10:36

hemiV8 myślę, że Cię nie rozczarowałem. Czasami we własnym zakresie trzeba być magikiem, bo niestety pseudo profesjonaliści niejednokrotnie są dużo gorsi od nas. Fakt, nie zawsze wszystko można zrobić samemu ale to co się da myślę że trzeba robić we własnym zakresie. Wcześniej też dłubałem przy moich autach no ale V6 robiłem pierwszy raz i chyba się udało bo jeździ

. Niestety są niuanse jak te przelewy z którymi walczę i cały czas się zastanawiam w czym tkwi szkopuł.
pozdrawiam

mad_ar2 · Post autor: **mad_ar2** » 04 sty 2012, 15:19

witam
głupie pytanie gdyz mam sprawe sporna apropo wymiany wezykow i podkladek
czy po wymianie wezykow przelewowych trzeba odpowietrzac uklad??
a jak to sie ma do wymiany podkladek pod kruccami czy takze trzeba odpowietrzac??
dzieki za wyrozumialosc i odpowiedz z gory

pozdrawiam

sidewind76 · Post autor: **sidewind76** » 04 sty 2012, 15:24

nic nie musisz odpowietrzać

mad_ar2 · Post autor: **mad_ar2** » 04 sty 2012, 15:25

dzieki

Paulofm · Post autor: **Paulofm** » 20 lut 2012, 19:13

a spotkał sie Ktos ze śrobkom przy przelewach mógł sie przykoĂączy gwint????One maja kołnierze i może to kołnierzyki się odciśły już tak że dobrze nie dociągają miedzianych podkładek???

gelu79 · Post autor: **gelu79** » 21 lut 2012, 09:33

Paulofm zasadniczo po to jest podkładka miedziana, żeby doszczelnić. Tym śrubkom, którymi przykręca się króćce przelewowe nic się nie dzieje, to śruba stalowa a nie przykręcasz jej znowu tak mocno, żeby mógł zerwać się gwint. Zresztą, ja u siebie wymieniłem zarówno króćce przelewowe, śrubki do ich przykręcania jak i wężyki no i puszcza, tylko na dwóch wtryskach o największej korekcji więc podejrzewam, że za dużo paliwa dostają a nadmiar cofany jest powrotem i tu przelewem być może idzie za duża dawka stąd puszczanie przelewów

Paulofm · Post autor: **Paulofm** » 23 lut 2012, 20:47

u mnie tez sie pociło ropka po stronie wlewu oleju....weżyki byly nowe kilka razy miedzianki ze sklepu z Aso az wymienilem śróbki od przelewow... One są stalowe no ale ktos wczesnie je musial chyba troche zamocno przeciągnąć. No i o dziwo narazie sucho a wcześniej za kazdym wytarciem i przejechaniem juz było coś widac ....

gelu79 · Post autor: **gelu79** » 24 lut 2012, 09:38

U mnie niestety wymiana śrubek, króćców i wężyków nie przyniosła rozwiązania tematu, do pierwszego przejechania się sucho a potem znowu to samo. Z tego powodu wiąże tą sytuację z wtryskami ponieważ tam gdzie przelewy puszczają wtryski mają największą korektę dlatego wyjmę je i wyczyszczę / zregeneruje i zobaczymy wtedy