Zapowietrzył mi się silnik, zaczął sikać ON na prawo i lewo taki rozrzutny chłopak. W skrócie było trochę przygód bo nie dostarczał mi paliwa do silnika i się zapowietrzył.
A problem polega na tym że mam przeciek (1 kropla na sekundę na jałowym) na łączeniu wtrysku (strona pasażera najbliżej przedniego zderzaka) z tą metalową fajką co doprowadza paliwo do wtrysku. Zaznaczę że śruba ta co jest przymocowana do fajki była kilka razy odkręcana i dokręcana przy odpowietrzaniu i właśnie spod niej mi teraz leci ON (na 100% ON a nie olej).
Co można z tym zrobić? Co wymienić ewentualnie - wtrysk czy przewód metalowy ze śrubą?
Czy można popsuć jeśli się zbyt mocno dokręci - oczywiście nie na chama

Ewentualnie czy istnieje jeszcze jakiś inny sposób naprawy.
P.S. wyciek na 100% na tym łączeniu. Sprawdzałem i wymieniłem uszczelki miedziane na króćcu przyłączeniowym. Wężyki dochodzące do króćców też nowe.
No i oczywiście po dodaniu gazu na jałowym leje się mocniej - około 4 kropel na sekundę.