
Od jakiegoś czasu w trakcie jazdy, w różnych okolicznościach zapalaja sie kontrolki ESP i ABS. Komputer pokazuje że to czujnik kąta skrętu. Rozmawiałem z mechanikiem i mówi że trzeba wymienić. Uzywany znalazłem za 150zł + ok.200zł robocizna bo podobno troche z tym roboty i trzeba uwazac zeby poducha nie wywalila. Czy macie jakies propozycje co mógłbym zrobić żeby tego uniknąć? Miał ktoś podobny problem?