[ C5+LPG] Cieknie olej na wyłączonym silniku

diabeelek · Post autor: **diabeelek** » 05 lis 2011, 10:16

Pisałem w innym temacie odnośnie wycieku oleju ale zauważyłem, że olej cieknie tylko na wyłączonym silniku tak jakby podczas jazdy wytwarzało się ciśnienie i po zgaszeniu auta gdzieś olej ucieka...
Spotkał się ktoś z takim zjawiskiem?
Co sprawdzić?

matelek · Post autor: **matelek** » 05 lis 2011, 14:11

kolego mam podobnie, jak autko dluzej postoi to jest pare kropek oleju natomiast jak jezdze to nic nie cieknie.

Maver · Post autor: **Maver** » 05 lis 2011, 14:33

A skąd wiesz że jak jedziesz to nie kapie ?

Wiozłeś kogoś pod maską ?

Jeżeli to 2.8 przejrzyj uszczelki pod klawiaturą, zobacz czy odma drożna.

matelek · Post autor: **matelek** » 06 lis 2011, 10:50

bo nie smierdzi olejem podczas jazdy jak to zazwyczaj jest jesli to uszczelka oraz nic nie kapie.
Wyciek pojawi sie tylko podczas dluzszego postoju

p.s. odma i ezektor wymienione

Bedlam · Post autor: **Bedlam** » 06 lis 2011, 10:57

Ale jak jedziesz nie musi śmierdzieć kiedy kapie. Najlepiej przejedź się trasą gdzie jest mało aut i nie jedź bardzo szybko, przejedź kilka razy ten sam odcinek i zobaczysz czy robisz jakiś ślad. Sprawdź też czy na 1000% jest to olej.
Pozdrawiam

matelek · Post autor: **matelek** » 06 lis 2011, 13:40

Ale gdyby tak bylo to podczas postojow w ciagu dnia tez by jakies slady byly.
parkuje pod firma zawsze na swoim miejscu a w ciagu dnia czesto jezdze po miescie i na miejscu u parkingowym jest sucho, natomiast jak auto postoi u mnie na placu np 2-3 dni jak mam auto sluzbowe to jest wlasnie ta plama i to napewno jest olej bo musze dolac miedzy wymianami co 10 tys jakis litr.

IMOTHEP · Post autor: **IMOTHEP** » 06 lis 2011, 22:42

Koledzy,tak czytam te posty i się zastanawiam o co ta dyskusja?Nie wyważajcie otwartych drzwi!Po pierwsze primo jak cieknie tylko podczas dłuższego postoju to chyba lepiej niż jakby ciekło cały czas.Po drugie primo podstawić karton na noc ,zlokalizować wyciek,uszczelnić samemu jak ktoś potrafi lub u mechanika.I tyle w tym temacie.Po co pić pianę?

Matelek,gratuluję Ci węchu!Wyczuć parę kropli oleju na pewnie kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów z wnętrza fury podczas jazdy...No,no..Szacun!To się do cyrku nadaje.A dolewka 1l oleju w silniku 2.8 raz na 10000 km, jak ktoś nie jeździ jak emeryt to niezły wynik.Mniej więcej norma wynikająca nie z gubienia oleju a za spalania oleju.

slawq · Post autor: **slawq** » 07 lis 2011, 11:35

u mnie z tego co widze to prawie 4 litry bedzie dolewki między wymianami

Muszę jeszcze raz uszczelinić dekle i wymienić półksiężyce pod mechanizmem zmiennych faz rozrządu bo stamtąd pewnie się jeszcze leje...

matelek · Post autor: **matelek** » 07 lis 2011, 17:57

i co sie pyszczysz? skoro smierdzi olejem to czuc - proste jak budowa cepa

phpbb3 forum A6 · Post autor: **phpbb3 forum A6** » 07 lis 2011, 18:40

wszystko się zgadza, jak leci na kolektor to czuć smród bo olej się pali, ale u mnie było czuć tylko po dłuższej jeździe jak jeszcze jakiś czas postałem np. w korku. podczas samej jazdy nic nie dostawało się do kabiny. druga sprawa że nie musi lecieć na kolektor a wtedy olej nie będzie się palił i nie będzie czuć smrodu. po trzecie pod silnikiem masz osłonę, na którą olej kapie i dopiero z osłony leci na ziemię

IMOTHEP · Post autor: **IMOTHEP** » 07 lis 2011, 22:20

Pyszczysz?!Co to za słowo?Może twoi znajomi nie mają nic przeciw jak tak do nich mówisz ale tutaj zachowaj chociaż pozory kultury.Jak się leje na silnik to czuć ale jak to sam określiłeś cieknie kilka kropel na 2-3 dni to chyba raczej nikt z ludzi tego nie wyczuje,nie?Poza tym to wszystko stare silniki są.Mój jak jest dobrze rozgrzany,przy moim sposobie jazdy,jak się stoi przy masce to śmierdzi spalonym olejem a oleju nie gubię.Uważam,że to normalne.Stare fury,całe w brudzie,smarze,ze starymi częściami,z dużymi przebiegami,palą olej i gubią olej.Standard.Zlikwidować przeciek i ubytek i do przodu.Chyba nie był to powód do zakładania tematu.

Matelek,więcej poczucia humoru i dystansu do siebie!

Slawq,tyle oleju dolewasz to już chyba wymiany nie musisz robić-na bieżąco masz świeży.