Mam A6 C5 od paru dni. Przesiadłem się do niej z Jeepa Grand Cherokee 4.7 V8 który prowadził się jak kiosk ruchu. W pierwszych dniach byłem zachwycony prowadzeniem się Audi (szczególnie z quattro i 300 km) ale po przejechaniu jakiś 700 km zacząłem doszukiwać się tego co mnie drażni.
Całe zawieszenie z przodu jest świeże, sztywne, zero luzów. Nie wiem natomiast jak wygląda kwestia amortyzatorów oraz wszystkich elementów odpowiedzialnych za skręcanie kół czyli gałki, sworznie od końca kolumny kierowniczej aż po prawe i lewe koło.
Opony też nie mam "koleino-przyjazne" 235/45 R17 ale tego mam świadomość. Zastanawiam się CO JESZCZE wpływa na trakcje w nierównej drodze w wypadku A6.
Ktoś ten temat z SUKCESEM przerobił ?
W.
[ A6 C5] Myszkowanie w koleinach
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 706
- Rejestracja: 13 sie 2010, 10:41
- Imię: Tomasz A6 Forum
- Rocznik: 2006
- Moje auto: S6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
No właśnie czytam różne wypowiedzi ludzi nawet z C6 i jedni mówią że w koleinach jest dramat a inni nie.
Ja mam 245/45/18 i w koleinach jest całkiem dobrze - bardzo stabilnie
tak się zastanawiałem nad tym to może problem polega na tym że zbieżnaść jest lub była robiona na małych kołach/zimowych a nie na letnich
wtedy ktoś zakłada większe lato i samochód się żle prowadzi.
Ja robiłem zbierzność z zakładzie na 18tkach program Audi A6 sport i jest idealnie
u mnie zawias -2cm.
Ja mam 245/45/18 i w koleinach jest całkiem dobrze - bardzo stabilnie
tak się zastanawiałem nad tym to może problem polega na tym że zbieżnaść jest lub była robiona na małych kołach/zimowych a nie na letnich
wtedy ktoś zakłada większe lato i samochód się żle prowadzi.
Ja robiłem zbierzność z zakładzie na 18tkach program Audi A6 sport i jest idealnie
u mnie zawias -2cm.
Temat praktycznie się wyjaśnił 
Dziś zmieniłem koła na zimowe 215/50 R16 (letnie miałem 235/45 R17) i problem jak ręką odjął. Auto prowadzi się równo i stabilnie. Jest bardziej miękkie (wyższy profil i miękka zimowa guma), w ostrych winklach czuć, że to już nie to samo co na letnich gumach ale problem z jazdą w mieście (koleiny, nierówności, wyrywanie kierownicy z rąk) USTÂĄPIÂŁ w jednej chwili.
Na wiosnę będę musiał kupić 16" (albo zamienić za moje 17") aluski do V8, quattro (z przodu są zajebiście duże zaciski i tarcze) i kupić letnie gumy 215/50 R16.

Dziś zmieniłem koła na zimowe 215/50 R16 (letnie miałem 235/45 R17) i problem jak ręką odjął. Auto prowadzi się równo i stabilnie. Jest bardziej miękkie (wyższy profil i miękka zimowa guma), w ostrych winklach czuć, że to już nie to samo co na letnich gumach ale problem z jazdą w mieście (koleiny, nierówności, wyrywanie kierownicy z rąk) USTÂĄPIÂŁ w jednej chwili.
Na wiosnę będę musiał kupić 16" (albo zamienić za moje 17") aluski do V8, quattro (z przodu są zajebiście duże zaciski i tarcze) i kupić letnie gumy 215/50 R16.