Na zdjęciu ta słabo falująca sonda na dole ma kolor zielony trochę słabo widac Sorry
[ A6 C5+Lpg] Problem z sondą
[ A6 C5+Lpg] Problem z sondą
Panowie już mi ręce opadaja .Miałem 4 katy i oczywiście 4 sondy.Autko ma 350 tys przebiegu i wyskakiwały błędy 16804 16814 a więc niesprawne katy.Zdecydowałem się na wycinkę.Pierwsze katy opróżnione a drugie opróżnione i wspawane wśrodek rurki z nawierconymi na wysokości sond małymi otworkami /wg fachowców którzy to robili ma to zastąpić "emulatory"sond czyli te podkładki odsuwające sondy/Autko chodzi ładnie ale 16804 pozostał.Załaczam zdjęcie obrazujące pracę sond.Dokładnie tak samo pracowały sondy przed wycinką.Jak widac na zdjęciu drugie sondy pracują inaczej.Mechanik stwierdził że 2 sonda na bank 1 do wymiany .Wymieniłem i dupa blada bez zmian.Co robić? Rozumiem że wycięte katy i taki błąd może się pojawiać ale dlaczego jedna strona, dlaczego drugie sondy chodza inaczej. ![Obrazek]()
Na zdjęciu ta słabo falująca sonda na dole ma kolor zielony trochę słabo widac Sorry
Na zdjęciu ta słabo falująca sonda na dole ma kolor zielony trochę słabo widac Sorry
- zbig_wwl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 408
- Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
Jesteś na 100% pewien, że nie masz pozamienianych podłączeń sond do wiązki?
Pierwsze sondy są regulacyjne, więc ich oscylacja jest jak najbardziej normalna, natomiast drugie niejako kontrolują sprawność katalizatora. U Ciebie akurat ta zielona linia jest całkiem prawidłowa pod względem kształtu, tyle że powinna być tak na poziomie ~0.6-0.7V. Przytkaj czymś wylot prawego tłumika i zobacz, czy gdzieś spaliny nie uciekają, bo wygląda jakby była nieszczelność przed drugą sondą w B1 i sonda "leży na ubogo".
W B2 to druga sonda oscyluje za mocno - chyba za duża ta "dziurka" we wspawanej rurce. Dziwne, że błędy małej wydajności kata nie wywala?
Pierwsze sondy są regulacyjne, więc ich oscylacja jest jak najbardziej normalna, natomiast drugie niejako kontrolują sprawność katalizatora. U Ciebie akurat ta zielona linia jest całkiem prawidłowa pod względem kształtu, tyle że powinna być tak na poziomie ~0.6-0.7V. Przytkaj czymś wylot prawego tłumika i zobacz, czy gdzieś spaliny nie uciekają, bo wygląda jakby była nieszczelność przed drugą sondą w B1 i sonda "leży na ubogo".
W B2 to druga sonda oscyluje za mocno - chyba za duża ta "dziurka" we wspawanej rurce. Dziwne, że błędy małej wydajności kata nie wywala?
Pozdrawiam
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
zbig_wwl
3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps
ps. nie pomagam na PW
Co dp prawidłowego podłaczenia to jestem pewny bo sprawdzałem 2 razy .Na pewno sonda którą wymieniałem to prawa sonda i podłaczyłem ja pod wtyczke bank 1.Jesli chodzi o nieszczelności to nie wydaje się ,nic nie słychać Tłumnikarze którzy wyrzucali katy też nie sygnalizowali zresztą taki obraz pracy tej sondy mam od 2 lat.Może cos z instalacją od wtyczki do kompa? ale powiem że w czasie jazdy sonda zaczyna pracować w pełnym zakresie.Może jeszcze jakaś sugestia?