Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

No i interesuje mnie też chip

Po takim przebiegu? czy to nie zbyt ryzykowne?

[ Dodano: 2011-08-12, 23:31 ]
Odebrałe dzisiaj autko bo wymianie pompy
Pracuje inaczej ale nie wiem czy aby na pewno ciszej był problem z częściami i bylem bez OOOO przez prawie 5 dni
Pierwsze wrażenia... no jeździ się jakoś inaczej chyba nawet dynamiczniej chociaż na razie spokojna jazda. W moim przypadku imbus był nieco naruszony na krawędziach gorzej było z łańcuszkiem. niestety dowiedziałem się, że dwu-mas jest odpowiedzialny za drgania i cały ten bajzel także trzeba odłożyć 3k

koszta za swap pompy, rozrząd, wymianę oleju (bez oleju własny-LM 4200) + filtry bez paliwowego (wywiana w lutym) to ~2400zł

Jak ktoś chcę służę info o zakładzie na PW żeby nie było jakiejś auto reklamy

Treść posta została usunięta z powodu łamania 27 pkt Regulaminu.
A że jest to już recydywa w wykonaniu Piero, zostaje nagrodzona Ostrzeżeniem.



Odp.

Piero - to głównie do Ciebie pytanko...

Jaki jest czas oczekiwania na modyfikację pompy u Ciebie? Bo mój BLB przekroczył już 210Kkm - sam nią zrobiłem ponad 150Kkm.
. No i interesuje mnie też chip + rozrząd - jak możesz to daj znać jaka byłaby cena - mam nadzieję z rabatem ?

Mój post był wyłącznie odpowiedzią na pytanie zawarte w wątku a nie moją inicjatywą, a jest chyba różnica w nachalnej reklamie a odpowiedzi na pytanie. Tyle z mojej strony.[/quote]

Natychmiastowa reakcja na pojawienie się lampki olejowej powinna nam dać 99% pewności, że nic się nie stanie z autem.
Nie demonizujmy, podczas odpalania silnika też olej nie dociera w każdy zakamarek natychmiast.

Uszkodzenia turbo i silnika następuje kiedy delikwent jedzie jeszcze na "kontrolce", gasi motor, dolewa oleju i jedzie dalej

Rozmawiałem z kilkoma mechanikami i powiedzieli, że zgaszenie motoru zaraz po pojawieniu się kontrolki uchroni nas od problemów, ale trzeba zauważyć, że nam się może wydawać iż kontrolka dopiero się zapaliła a my przejechaliśmy na niej już kilka sekund bo nie wpadła nam w oko, wszak nie patrzymy non stop w zegary.

Odpalanie silnika po całkowitym padnięciu pompy olejowej i braku ciśnienia zapewni nam wydatki i tego możemy być pewni.

Dzięki z góry.

[ Dodano: 2011-09-04, 22:29 ]
Witam wszystkich jestem posiadaczem audi a6 2006r od tygonia 140tys przebieg mam pytanko czy mam wymieniać pompę olijową czy nie ( nie mam żadnych objaw) z góry dziękuję.

na 99,99% nie masz pompy na łańcuchu tylko na kołach zębatych, pozostaje Ci więc do wymiany tylko felerny imbus, ewentualnie przerobienie gniazda, gdzie imbus siedzi.

Zadzwoń do serwisu audi podaj nr VIN i poproś aby Ci dobrze sprawdzili, czy masz na bank koła zębate, ale wg mnie masz czyli tylko imbusik do wymiany

Pozdrawiam
Konrad

Jeżeli kolega posiada silnik o oznaczeniach BRE to na 100% posiada koła zębate i do ogarnięcia pozostaje napęd pompy oleju, który przy oryginalnym przebiegu 140 tys. km powinien sprawować się bez zarzutu.

Konrad Wawa pisze:Natychmiastowa reakcja na pojawienie się lampki olejowej powinna nam dać 99% pewności, że nic się nie stanie z autem.
Nie demonizujmy, podczas odpalania silnika też olej nie dociera w każdy zakamarek natychmiast.

Uszkodzenia turbo i silnika następuje kiedy delikwent jedzie jeszcze na "kontrolce", gasi motor, dolewa oleju i jedzie dalej

Rozmawiałem z kilkoma mechanikami i powiedzieli, że zgaszenie motoru zaraz po pojawieniu się kontrolki uchroni nas od problemów, ale trzeba zauważyć, że nam się może wydawać iż kontrolka dopiero się zapaliła a my przejechaliśmy na niej już kilka sekund bo nie wpadła nam w oko, wszak nie patrzymy non stop w zegary.

Odpalanie silnika po całkowitym padnięciu pompy olejowej i braku ciśnienia zapewni nam wydatki i tego możemy być pewni.

Do tej pory zdarzyło nam się 1 auto z zatartym motorem, ale nie stało się to od razu po wyświetleniu lampki braku ciśnienia oleju, tylko po jeździe bez ciśnienia oleju jeszcze kilka kilometrów. Motor faktycznie ciężko uszkodzić jeśli zgasi się auto w miarę szybko, gorzej z turbiną. Turbo jest smarowane ciśnieniowo, na nieco innej zasadzie niż silnik i przyciera/zaciera się już po kilku sekundach, także przeważnie po czerwonej lampce turbo nadaje się do regeneracji, czyli dochodzi nam wówczas koszt ok 900-1000zł. Wtedy lepiej już zakupić turbo od BRD i zrobić mocniejszy program...

achcior pisze:

canonarrow pisze:.. a ten serwis znasz i polecasz? Ile Cie to kosztowalo tam?
Czy oni to robili komuś wcześniej?

To młode chłopaki z mojej okolicy, znają się na żeczy. spacializują się w VAG.

1200zł

podobno ja błyem 3-ci.

LUDZIE czy niekótrzy z was chodzili do szkoły
poważni ludzi z samochodami za grubą kase a takie byki to dzieci w 2 klasie podstawówki nie robią MASAKRAAAAAAAAAAAAAAA

Jak można RZECZY napisać przez ÂŻ kurfa mać !!!!!!!!

Piero pisze:Treść posta została usunięta z powodu łamania 27 pkt Regulaminu.
A że jest to już recydywa w wykonaniu Piero, zostaje nagrodzona Ostrzeżeniem.



Odp.

Piero - to głównie do Ciebie pytanko...

Jaki jest czas oczekiwania na modyfikację pompy u Ciebie? Bo mój BLB przekroczył już 210Kkm - sam nią zrobiłem ponad 150Kkm.
. No i interesuje mnie też chip + rozrząd - jak możesz to daj znać jaka byłaby cena - mam nadzieję z rabatem ?

Mój post był wyłącznie odpowiedzią na pytanie zawarte w wątku a nie moją inicjatywą, a jest chyba różnica w nachalnej reklamie a odpowiedzi na pytanie. Tyle z mojej strony.

[/quote]

Sorki Piero, powinienem był na pw...

Wszyscy jesteśmy z 3-miasta..
Admin jest za dość rygorystyczny..
[...]
Wiem,że ta wiadomość prawdopodobnie znajdzie się w koszu ale pamiętajcie:
-moduły pomp olejowych wyprodukowanych do listopada 2005r(łańcuch)/-ryzykując przechodzimy na pompkę z 1,9
-moduły produkowane od listopada 2005(koła zębate)/warto zregenerować wałek wyrównoważający na model 2009(czyli zabierak 10cm)...mamy to co VAG wyprodukował i stosuje do dnia dzisiejszego(AUTA NA CR)

[ Dodano: 2011-09-15, 21:41 ]
ODNOÂŚNIE ORTOGRAFII-PISZMY POPRAWNIE...

Witam wszystkich, mam do Was parę pytań.
Użytkuję mojego audika już 3 lata, w roku 2008 sprowadziłem go z Niemiec jako dwulatka od pierwszego właściciela z przebiegiem 128000 km. Auto dla mnie rewelacja, ma bardzo bogate wyposażenie, pierwszy właścieciel dopłacił praktycznie do wszystkiego np. czarna podsufitówka, skóra Voltera, System FIS, drewno szlachetne itepe. Obecnie auto ma 179 000 km i zastanawiam się o ryzyku jakie ponoszę jeżdząc nich z uwagi na napęd pompy oleju (silnik BRE). Po przeczytaniu forum wiem że nie ma on łańcuszka ale wiem też że tak czy inaczej może w końcu zapalić się kontrolka oil pressure. Czy uważacie że powinienem już teraz zainwestować w przeróbkę z silnika 1,9 czy jeszcze pojeździć?
Kolejne moje pytanie... Czy zdarza się Wam że przy bardzo małej prędkości pojazdu i przy obrotach na pierwszym biegu rzędu 1000 obr/min (krótko mówiąc jak się pojazd toczy) i wrzucają bieg drugi pojazd raptownie gaśnie (jakby dławiąc się), odnoszę wrażenie jakby silnik miał problem z utrzymaniem niskich obrotów na drugim biegu? Rezulat jest taki że nie mogę bardzo wolno jechać na dwójce bo mi zgaśnie, muszę go żyłować na jedynce.
Czy te auta tak mają czy jest to jakiś defekt, który może skończyć sie jakąś poważniejszą awaria? Dodam że ten problem mam od samego początku jak go sprowadziłem z Niemiec.
I ostatnie moje pytanie to klima. Niestety w upałach zdarza się ze z niektórych kratek leci ciepłe a po dłuższym czasie gorące powietrze. Kiedyś dzwoniłem ze serwisu Audi i powiedzieli mi że trzeba wymienić jakiś układ z zaworami lub czymś podobnym i że koszt jest bardzo wysoki. Jeśli ktoś wie co może być powodem takiego stanu rzeczy i czy idzie to naprawić bez wymiany to bardzo bym prosił o opinie.
Z góry dziekuję za pomoc, pozdrawiam wszystkich.

Wszystkie informacje które ciebie interesują były szeroko omawiane na forum więc użyj opcji ''szukaj ''.
Co do dławienia się silnika na 2 to komp sam utrzymuje obroty około 950obr/min.i nie pozwala na zdławienie .

Witam,
mam pytanie do znawców tematu. Szukałem i nigdzie nie znalazłem opisu co jest przyczyną podrygiwania silnika BLB na biegu jałowym. pisano różnie: dwumas, pompki, wałki wyrównoważające ale nikt konkretnie nie potwierdził.
Z drugiej strony interesuje mnie sprawa wywalenia tych wałków balansujących. niby jest to bezpieczne a jednak po coś one są. W wątku opisywanym wcześniej pokazane były zdjęcia wałków korbowych z silnika BLB i BKD. W BKD jest więcej przeciwwag niż w BLB i może dlatego zastosowano te walki balansujące. Więc po wywaleniu tych wałków nie będą czasami działały inne siły na wał korbowy?
Pozdrawiam

Miałem teraz rozrząd do wymiany i przy okazji mechanik mój (mam duże zaufanie do niego) miał rzucić okiem nanapęd pompy i coś z tym ewentualnie zrobić. Więc:
imbus był troche wytarty -troche, wymieniłem
napinacz też był podejrzany nieco -wymiana
łańcuch dla przyzwoitosci też wymieniony
no i zębatka też
Całość nie wyszła aż tak drogo - taniej niż kalkulacja w pierwszych postach.
No i tyle napewno 50k-60k wystarczy. A do tego czasu pewnie coś tam będę przy niuni robił to się rzuci okiem jak sie te wymiany maja.
Bałem sie tego moda wg Jaro444 i Piero - duża to ingerencja w całość i na razie trudne do oceny rezultaty długoterminowe.....

Ja ma silnik BRE z DPF-em padły mi 3 wtryski wymiana 3200zł i jeszcze poprawienie zabieraka ok 2000 zł , wiec postanowiłem kupic cały słupek . Po długim szukaniu znalazłem dawce z 2010 roku z przebiegiem 8tys km . w chwili obecnej silnik jest w trakcie przekładania . ze starego trzebo przełożyć miske olejową oraz dekiel głowicy gdyz dawca miał silnik zamocowany poprzecznie. Silnik jak i glowica sa juz poprawione bez wad.
Pozdrawiam

A zapomniałem jeszcze dodac ze DPF tez zostaje wywalony