[A6 C5 2.4+LPG] Trzęsie silnikiem między 1800-2200obr... ?!

djmatys · Post autor: **djmatys** » 14 lis 2010, 21:52

Witam.
Od pewnego czasu silnik szarpie podczas spokojnego przyspieszania między 1800 - 2200 obr na każdym biegu. Dodam tylko że dzieje się tak przy delikatnym, równym położeniu gazu...

Gdy przyspiesza się bardziej dynamicznie (więcej "buta") problem ten nie występuje.

Wymieniłem cewkę, kable, świece i dalej to samo.
Lekko tez wibruje na biegu jałowym.

Czego to jeszcze może być przyczyna???!!

djmatys · Post autor: **djmatys** » 15 lis 2010, 19:45

W sumie nie szarpie jak przy dwumasie padniętym.. bo miałem okazje to poczuć w innym aucie. Może to wina poduchy którejś??

Nie wiem... dzisiaj znowu cały dzień szarpie przy tych obrotach... może katy zapchane??

djmatys · Post autor: **djmatys** » 16 lis 2010, 20:58

nad katami to już się zastanawiam od dawna... bo wydaje mi się że coś blokuje silnik żeby mógł w pełni rozłożyć skrzydła

może właśnie to??

Zapytam jutro ile kosztuje wywalenie katów w warsztacie, bo nie mam ostatnio czasu samemu to zrobić

Kaszeszczuk · Post autor: **Kaszeszczuk** » 19 lis 2010, 15:43

Ale masz tak na PB i LPG?

Ja miałem podobnie przy 1500-2000 tylko na gazie.
Po zmianie ustawień instalki przeszło, ale musiałem długo męczyć gazownika.

djmatys · Post autor: **djmatys** » 20 lis 2010, 14:15

Powiem szczerze że dzieje się tak tylko na LPG i to na nowej instalce - na poprzedniej nic takiego nie było..

Sprawdziłem wczoraj pod duzym obciążeniem i szarpie prawie zawsze... tak więc coś jest nie tak...

Na PB troche go muli jak jest zimny (chyba się zalewa ?!) ale to wina raczej kabli.

Kaszeszczuk · Post autor: **Kaszeszczuk** » 24 lip 2011, 09:53

I jak tam?
Szarpanie przeszło?
Mi też poszarpuje 1800-2100obrotów i strasznie to wkurza.

djmatys · Post autor: **djmatys** » 31 lip 2011, 17:18

dalej to samo... nie mam już sił

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 01 sie 2011, 12:59

Sprawdź sobie łączniki elastyczne.Miałem dokładnie to samo, fachowcy mechanicy chcieli skrzynię wymieniać

Ogólnie śmiech przez łzy.Okazało się (sam do tego doszedłem) że jeden łącznik miał już dość. ÂŻeby to sprawdzić podłóż pod wydechy klocki tak żeby były one nieruchome i nie miały możliwości się poruszyć.Przegazuj do danej wartości 1800-2100 i zobacz czy będzie występował ten objaw. Okazuje się, że ten rezonans z łączników potrafi poprzez poduszki silnika rzucać całą budą.

Kaszeszczuk · Post autor: **Kaszeszczuk** » 01 sie 2011, 13:04

Tylko, że u mnie tylko na gazie to występuje. Na benzynie nie ma żadnych poszarpywań.
Fakt, że elastyczne nie są w najlepszym stanie.

[ Dodano: 2011-08-02, 14:13 ]
Sprawdziłem korekty krótkie i po wyzerowaniu w momencie szarpania jest na -10 czyli za bogato. Ale po odjęciu 6% na poprawkach nic to się nie zmienia.
Teraz ciekawe czy jak jest za słaba iskra to może przylewać i stąd taki odczyt, albo wtryskiwacze przylewają.
Ale czy rozkalibrowane wtryskiwacze LPG będą zawsze przylewać w tym samym zakresie?

djmatys · Post autor: **djmatys** » 09 sie 2011, 14:53

ja nie wiem co jeszcze może być. Wydech mam kompletnie nowy od kolektorów więc to nie jego wina... a na starym wydechu było to samo

Może cewka wpada w rezonans przy tych obrotach i wypadają zapłony

Kaszeszczuk · Post autor: **Kaszeszczuk** » 09 sie 2011, 14:55

U mnie światło w tunelu.
Zdobyłem przedłużkę do interfejsu od LPG. Podłączyłem i podczas jazdy wyłączałem kolejno wtryskiwacze lpg.
Znalazłem jeden który szarpie.
Zamówiłem już wtryskiwacz, mam nadzieję, że to to.

Na wspomnianym cylindrze wymieniłem święcę i przewód więc zostaje wtryskiwacz lpg.

[ Dodano: 2011-08-19, 10:06 ]
ZWYCIęSTWO

!

Jednak to były wtryskiwacze gazu. Zamówiłem u producenta 2szt po 30zł i kazałem gazownikowi wymienić.
Po wymianie auto chodzi na gazie pięknie, nie poszarpuje, a bieg jałowy jest tak równy jak nigdy.
Wtryskiwacz musiał być wadliwy od nowości, ponieważ od początku montażu instalacji były poszarpywania.

Gazownik oczywiście podmieniał wtryskiwacze z innymi cylindrami ale nie wychwycił zmian i dalej uważał, że to wina silnika.

Mam nadzieję, że teraz będę się długo cieszył płynną jazdą na lpg.

[ Dodano: 2011-08-19, 10:08 ]
Każdemu życzę tej pięknej chwili zwalczenia usterki:)
Już powątpiewałem, myślałem o sprzedaży i marzyłem o tej chwili:)
Jednak znając życie zaraz się coś spiep...

djmatys · Post autor: **djmatys** » 06 wrz 2011, 11:34

Kaszeszczuk, a co powiesz na to że mam 2'gą instalke LPG w tym aucie i dalej te same objawy? Najpierw Matrixy, teraz Hana2000 i dalej lipa.. A wątpie żeby to było to.. Nie wiem juz

Kaszeszczuk · Post autor: **Kaszeszczuk** » 07 wrz 2011, 08:23

Ja jeszcze czekam na wymianę reduktora bo nie można zjechać na nim do 1bar ( na gwarancji).
Jeszcze przy pewnym obciążeniu są delikatne drgnięcia ( już nie szarpania) ale są całkowicie akceptowalne. Wymienie jeszcze pozostałe wtryskiwacze dla pewności.

POwiem Ci, że u mnie na benzynie od razu jak ją kupiłem, zauważyłem, że nie przyspiesza idealnie równo. Przy ok2000obrotów czuć było dziurę przy maks bucie.NIc z tym nie zrobiłem bo szkoda już kasy na doprowadzanie 11letniego auta do ideału.Przy normalnym przyspieszaniu tego nie czuć, tylko przy masymalnym przyspiieszeniu na dwójce. W sumie to teraz nie wiem czy to mam bo nie sprawdzałem a od kupienia już trochę rzeczy porobiłem. z ciekawości sprawdzę.