wydaje mi sie ze jest dosc tanio dlatego nie chciałbym kupowac takich zestawów co rok .Jaka cena takie wykonanie. Miałem coś podobnego założone, wytrzymało kilka miesięcytomek5333 pisze:moga byc dobre za ta cene
Proponuję Lemforder, Febi, itp. jak chcesz pojeździć trochę. Tu masz trochę o wahaczach 
Chociaz lemfordy oscyulaja w cenie koło 1,5tys a ori koło 2,5 
Kolego aż tak ciężko to nie jest. Wachacze górne i końcówki jeśli są wybite można nawet sprawdzić czy są luzy moćniej poszarpać rękami a dolne sprawny diagnosta wyczai na szarpakach. Jeśli się okaże że jeden bądź dwa tylko do wymiany to po co od razu komplet kupować.tomek5333 pisze:A sadze ze ciezko jest dojsc ktory element jest uszkodzony i "puka".
a rozglądasz się za wahaczami za 500zł!?. Nie tędy droga.tomek5333 pisze:chciałbym je doprowadzic do "idealnego" stanu
Będziesz ciągle nasłuchiwał czy coś nie stuka,nie puka.Kup cały zestaw Lemfordera ,a będziesz miał spokój na ''wieki''. 
ale z drugiej strony pamietam jak kupiłem kiedyś końcówki drazkó do porzedniego auta zamienniki to az mi sie wierzyc nie chciało ze tak szybko poleciały <szok> nie chce potwarzac historii 
. Ma ktoś namiary na kogos kto ma te lemfordery bo widze dobre opinie o nich 
, na allegro ceny wahaja sie w granicach 1,5k. Oczywiscie jezdze szanujac swoje pieniadze czyli nie wpadam w dziury i staram sie wolno jezdzic na kazdej nierownosci
