Witajcie, dziś zauważyłem usterkę w aucie - uszkodzony wężyk mały taki zaplatany jakby - od czego on może być? Przy odpalonym silniku z tego miejsca dobiegało syczenie, po poprawieniu i dociśnięciu ustaje. Od kiedy ta usterka występuje ciężko mi powiedzieć. Zastanawiam się czy mogę pojechać w trasę czy pożyczyć auto. Znajduje się on koło zbiorniczka płyny chłodniczego.
Widok silnika:
Dokładniejszy widok na wężyk:
Jest zaznaczony na czerwono i ma numer 1, chciałbym też zapytać o ten z numerkiem 2 - jest nierozszczelniony, ale wygląda, że może niedługo też paść
Kolego kultura wymaga najpierw na forum się przywitać w dziale do tego stworzonym, dopiero potem pisać tematy. Ten przewodzik 1 jest od podciśnienia , wymień go na nowy koszt ok 5zł. Dostaniesz go w każdym sklepie motoryzacyjnym. Tylko zmierz średnicę otworu wężyka nr1. Powodzenia.
Wyindywidualizowałem się z rozentuzjazmowanego tłumu audi
Podciśnienia? A dokładniej, z czego do czego jest ono podawane? Mogę z tym zrobić z 400km i dopiero pojechać do serwisu? Czy lepiej załatwić inne auto - wcześniej nie uda mi się z nim podjechać
Aaa i co z tym drugim wężykiem?
Dzięki za odpowiedź!