Sklep Ipart
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive

[A6 C4] 2,5 TDI AEL Mycie silnika

Silniki wysokoprężne
gość_

[A6 C4] 2,5 TDI AEL Mycie silnika

Post autor: gość_ » 16 cze 2011, 17:08

Witam.
Od dłuższego czasu nurtuje mnie fakt bałaganu czyt. brudu jaki zrobił mi się pod maską. Auto pokonuje zawrotne ilości km, głównie trasy i chcąc nie chcąc silnik się brudzi. Niestety taki stan mnie nie satysfakcjonuje.
Pytanie brzmi następująco. Czy mogę? myć silnik karcherem.
Jeśli tak. To czy mogę sobie pryskać wodą w każde miejsce do woli bez jakichkolwiek obaw o zalanie np takich elementów jak alternator itp.
Jeśli nie. W jaki inny sposób doprowadzić silnik do stanu czystości.
Obecnie wygląda to tak że są miejsca zalepione brudem i piaskiem, kurzem, jakimiś resztkami olejów z etapu kiedy było w silniku parę wycieków itp.
Proszę o porady.
Mam nadzieję, że temat założony w dobrym dziale.

Awatar użytkownika
Lipton
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 836
Rejestracja: 27 lip 2010, 17:51
Imię: Grzegorz
Rocznik: 1994
Moje auto: A6 C4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.5TDI 115KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Lipton » 16 cze 2011, 17:26

przyłączam się do pytania i dodaje czy komorę myje się na włączonym czy wyłączonym silniku ?
Obrazek

Awatar użytkownika
Dodek
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 466
Rejestracja: 18 paź 2009, 11:49
Imię: Damian
Rocznik: 1992
Moje auto: A6 C4
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.4 170KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Post autor: Dodek » 16 cze 2011, 17:51

Przed myciem warto pozakrywać alternator ewent rozrusznik jakimiś reklamowkami jednorazowaymi (bez przesady z szczelnoscią ) oraz skrzynkę bezpieczników aby nie wlała sie tam woda i nie zrobiło jakieś zwarcie , bardzo przezorni mogą ( ale nie musza ) zdjąc klemę z akkumulatora.

Primo najlepiej sie myje gorącym karcherem - mozna myc wtedy gorący silnik bez obawy że blok peknie , nie polecam myć zimną wodą karcherem -(oczywiscie zimengo silnika) bo goraca woda łatwiej "rozmniekka zaschniete syfy z oleju"
Nie myjemy karcherem po chlodnicy poniewaź łatwo można ja tak uszkodzić!

potem dimmer - najlepiej kupić oryginalny włoski (bo ten polski to jakiś jest słabszy) - pryskamy jakimś pistoletem np do ropowania , jesli go niema to szukamy butelki po płynie do mycia okien i rozrabiamy 1:4 , 1:5 zreszta jak zaczniecie myć i jak nie bedzie rozpuszczać brudu zastosujecie mocniejsze stęzenie , ale bez przesady bo ten płyn działa żrąco na aluminium i nietylko.
Jak spryskamy silnik czekamy ok 10-15 min a jak sie nam nudzi bierzemy stara szczoteczke do zebów i czyscimy w zakamarkach , oraz czyscimy zbiorniczki na płyn chlodniczy , hamulcowy, etc.

zmywamy wszystko karcherem i patrzymy jaki jest efekt , jesli pozostały jakies syfy znowy dimer i znowy karcher aż do skutku.

Najlepiej jezeli bedziemy mieć jakiś kompressor albo sprężone powietrze pod reka - do wydmuchania resztek- zadko kto wie ale to w myciu silnika wazna sprawa- w francuskich benzynach - wrecz obowiazkowa
- dmuchamy powierzem po wszystkich zakamarkach - aby usunąc wode ewent rozpuszczone syfy , dmuchamy po alternatorze rozruszniku , skrzynce bezpiecznikow pompie wtryskowej ( wczedzie tam gdzie jest jakiś prąd , aby nie było zwarcia)

jesli mamy zimny karcher oczywiscie brudy nie bedą łatwo sie rozpuszczać i nie wymyjemy silnika tak dobrze jak goracym
Łan tu sri TDI :mrgreen:

gość_

Post autor: gość_ » 16 cze 2011, 19:37

dużo mi to rozjaśniło Dodek dzięki <okok> <okok> !! A mimo to "wszczepiło" jeszcze więcej obaw o mycie silnika.
I coraz bliżej jestem postanowienia by zlecić to komuś. Sam się najzwyczajniej boję, że coś "spieprzę".

Awatar użytkownika
Lipton
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 836
Rejestracja: 27 lip 2010, 17:51
Imię: Grzegorz
Rocznik: 1994
Moje auto: A6 C4
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.5TDI 115KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Lipton » 16 cze 2011, 21:03

szybki-ens, gdzie byś z tym nie pojechał to Ci powiedzą że na własną odpowiedzialność...
Obrazek

gość_

Post autor: gość_ » 16 cze 2011, 21:31

pomyślę jeszcze nad tym. Może i zdecyduję się w końcu i sam to zrobić.

Adam_Łódź
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 225
Rejestracja: 13 gru 2008, 11:21
Lokalizacja: Łódź / Haarlem

Post autor: Adam_Łódź » 16 cze 2011, 21:32

na myjniach mowią ze na własną odpowiedzialność to prawda, ale w tej i poprzedniej audi jak i w innych autach myłem na BP na karcherach i nic się nie działo.

tomaszek99

Post autor: tomaszek99 » 16 cze 2011, 21:51

Ja nigdy nie myłem silników ale ostatnio aż 3 uta.
Pryswkałem płynem do mycia silników, można zastąpić płynem do mycia smarów z tkanin 10 zeta litr kosztruje.
Jak już koledzy napisali krok po kroku, z tym, że ja nic nie zakrywałęm pospsikałem, zmyłęm kerczeremm, lśni jak nówka, po wypaleniu fajki odpaliłem żeby wszystko odparowało i luz.
Kolega handlarz zawsze tak robii tak jak tutaj wspomniane zostało, z benzyniakami jest troche gorzej lubią nieodpalić po myciu od razu :)

Awatar użytkownika
Michaelo
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 229
Rejestracja: 10 wrz 2009, 23:49
Lokalizacja: PP-PCH-PO

Post autor: Michaelo » 16 cze 2011, 21:58

Dodek pięknie to wszystko opisałeś, jak najbardziej popieram. <okok>

Fakt, że mycie chłodnicy strumieniem wody o wysokim cisnieniu może spowodować jej uszkodzenie. Ale chciałbym zaznaczyć że z odpowiedniej odległości oraz strumieniem poprzecznie rozproszonym, skierowanym zawsze prostopadle do płaszczyzny chłodnicy warto umyć chłodnicę i to bez obaw.
Zabrudzone chłodnice powodują zmniejszenie się prześwitów pomiędzy aluminiowymi blaszkami. Myjąc pod cisnieniem wypłukujemy cały brud (owady,kurz, piasek itp.) właśnie z tych blaszek. A co za tym idzie poprawiamy jej sprawność! Ma to swoje zalety, szczególnie latem. Do tego zabiegu polecam jeszcze częściowy demontaż chłodnicy klimy - tzn. odchylić ją na tyle ile pozwalają przewody, aby móc bez przeszkód wypłukać każdą chłodnicę z osobna. Polecam :)

Bywa i tak że ludzie zajmujący się serwisem klimatyzacji zarabiają w sezonie masę kasy, poprzez zwykłe(ciśnieniowe) umycie z zew. chłodnic. Klient przyjeżdża do serwisu i twierdzi że ma mało wydajną klime. Szanowny Pan serwisant wymyśla np. że klima jest do "nabicia", po czym każe odebrac auto za ok 1h. Następnie tylko myje chłodnice, zdarza się że zdejmuje zderzak. Wydajność klimy nieco wzrasta (oczywiście jeśli chłodnica była brudna). Serwisant zarobiony, klient "nieświadomie" zadowolony.
<b>WEBASTO</b> Feel the drive

Awatar użytkownika
Dodek
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 466
Rejestracja: 18 paź 2009, 11:49
Imię: Damian
Rocznik: 1992
Moje auto: A6 C4
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.4 170KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Post autor: Dodek » 16 cze 2011, 23:25

na własną odpowiedzialność to mogą wam myc silniki beznynowe w francuzach czy w fiatach bo tam co sie cuda dzieja nawet jak pada deszcz ,
odpowiedzialnosc to bierzesz ty jak auto niechce zapalać po myciu i jest płacz
w dieslu nie ma bata zeby nie zapalil , a nasz silnik musi palić - choćby muchy sraly ogniem

a co do mycia - ja wiem 50 -60zł jak wołają to mało nie jest ,zreszta silniki myją :
1 ci co chca sprzedać
2 pedanci
3 no może jacyś normalni który mają zasyfione silniki jak ENS <figielek> <milczek>
ale tak to silnika sie nie myje
Łan tu sri TDI :mrgreen:

Awatar użytkownika
Hincó
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 759
Rejestracja: 29 lis 2008, 08:11
Imię: Kamil
Rocznik: 2009
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.0TDI CAHA 170KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Bochnia
Kontakt:

Post autor: Hincó » 17 cze 2011, 07:31

Ja myje silnik (nie mam osłony od góry bo to setka) co jakiś czas jak jestem u kumpla, myjka na wrzątek (właściwie to para pod ciśnieniem) dimmer i jazda, nigdy niczego nie zakrywałem <glupek> raz po podszybiu sobie jakoś ładnie przejechałem że mialem wode w środku ale znalazłem winę-linka od maski i obudowa przekaźników. Na chłodnice normalnym karcherem trzeba uważać, można ją ładnie 'wyrównać' . Przy zwykłej eksploatacji pod maską można spotkac mnóstwo wody pod ciśnieniem i jakoś to chodzi ;) Po myciu zawsze jazda testowa 'osuszająca' :)
Obrazek TDI +

Awatar użytkownika
Dodek
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 466
Rejestracja: 18 paź 2009, 11:49
Imię: Damian
Rocznik: 1992
Moje auto: A6 C4
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.4 170KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Post autor: Dodek » 17 cze 2011, 10:41

Hincó,zgadzam sie z tobą
ale jak nie masz pod reką kompresora do wydmuchiwania to lepiej pozakrywać altek i bezpieczniki lub chociaż przynajmniej nie lac po tych miejscach
Łan tu sri TDI :mrgreen:

gość_

Post autor: gość_ » 17 cze 2011, 12:58

dziś kupiłem jakiś środek do mycia silników i w poniedziałek będzie akcja.
Dam znać jak poszło :D
Dodek pisze:silniki myją :
1 ci co chcą sprzedać
2 pedanci
3 no może jacyś normalni który mają zasyfione silniki jak ENS <figielek> <milczek>
1 nie chce
2 no może trochę <figielek> <figielek>
3 normalny jak najbardziej i jak najbardziej zasyfiony silnik. Ogólnie lubię jak jest porządek w aucie. W środku pachnie świeżością, nie ma tony piasku na dywanikach a fele błyszczą się zawsze i wszędzie <lol> <lol> <lol>

[ Dodano: 2011-06-17, 13:24 ]
a no i pytanko. Jak będę mył to zdjąć osłonę z góry i mogę sobie psikać spokojnie po miejscach gdzie są świece i wtryskiwacze?

Awatar użytkownika
mariusz_wierz
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 200
Rejestracja: 28 sty 2009, 09:57
Imię: Mariusz
Rocznik: 2010
Moje auto: Q5
Nadwozie: SUV
Silnik: 2.0 TDI
Napęd: Quattro
Skrzynia: S-tronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Suwałki

Post autor: mariusz_wierz » 17 cze 2011, 14:01

Jak będę mył to zdjąć osłonę z góry i mogę sobie psikać spokojnie po miejscach gdzie są świece i wtryskiwacze?
Kamilu, śmiało możesz psikać. Ja tam ani nie chcę sprzedawać swojej furki, ani też nie jestem jakimś specjalnie przewrażliwionym pedantem, ale skoro mam pod ręką myjkę na gorącą wodę to profilaktycznie i systematycznie myję silnik tak ze trzy razy do roku, tak aby było przyjemnie popatrzeć podnosząc maskę :) . Wszystko oczywiście tak jak opisał Dodek, z tym że ja niczego nie zakrywam i nigdy po takim myciu diesla nie miałem żadnych problemów z odpaleniem i pracą silnika. Jeśli chodzi o środek do mycia silników to ja stosuję go w szczególności na te błyszczące niemalowane elementy jak np. głowice, kolektory, ale jeśli komora silnika nie jest jakoś specjalnie "zapuszczona" to w zasadzie wystarcza sama gorąca woda pod ciśnieniem z myjki i wszystko schodzi pięknie <okok> .
Poczytaj co jest napisane na tym środku który kupiłeś - jeśli są jakieś przeciwskazania to pewnie będzie tam jakaś informacja na jakie powierzchnie czy elementy nie należy go stosować.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2011, 14:05 przez mariusz_wierz, łącznie zmieniany 1 raz.

gość_

Post autor: gość_ » 17 cze 2011, 14:04

no mój karcher niestety nie ma opcji ciepłej wody czy parowego mycia dlatego pozostaje mi zwykłe ciśnieniowe spryskanie po zastosowaniu detergentu, który zakupiłem.

mariusz_wierz, widziałem ostatnio twój nowy nabytek na Kościuszki :D
Reklama jest !!! :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C4 (1991-1997)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl