[ A6 C5 2.5 Tdi] Audi A6 2.5TDI Brak mocy i ciężko pali na c
Brak mocy
Audi A6 C5 2.5 TDi .Ze względu na wielkość problemu , pozwólcie koledzy , że przestawię swój . Mam A6 C5 2.5 tdi manual . Od jakiegoś czasu , na niskich obrotach , gaz do podłogi , a audiczka muli . Gdy obroty wzrosną do wartości ok 1700 odzyskuje moc . Myślałem , że to wina paliwa . Tankuję w różnych stacjach i problem jest nadal . Proszę o pomoc .
- spinacz2100
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:26
- Imię: Szubert
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2000
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Brak mocy
A6C5 Mam podobny problem z uruchamianiem silnika , zimny - pali na dotyk , jest rozgrzany muszę trochę pokręcić . Byłem u mechanika i powiedział , że trzeba zmienić mapą komputera auta .
[ Dodano: 2011-06-15, 20:54 ]
A6 C5 Jutro jestem u mówiony z mechanikiem , podepniemy do VAG i zobaczymy co w audiczce piszczy .
[ Dodano: 2011-06-15, 20:54 ]
A6 C5 Jutro jestem u mówiony z mechanikiem , podepniemy do VAG i zobaczymy co w audiczce piszczy .
- spinacz2100
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:26
- Imię: Szubert
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2000
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Muszę znowu dorzucić swoje wredne trzy grosze do tematu
Posiadam audi od ponad dwóch lat. Od początku po pewnym czasie jeżdżenia (w końcu to mój pierwszy diesel w życiu) zacząłem czytać to forum i porównywać wrażenia z jazdy do moich.
Jak większość tu na forum wykazuje, że ich silnik 2.5TDi (tyczy się to skrzyni manualnej) ma muła od dołu, aż dopiero silnik osiągnie jakieś ~2000obr/min wtedy jest dobrze.
Może napiszę jeszcze na szybko do wyjaśnienia, o jaką dokładnie sytuację chodzi mają na myśli "mulenie" - ruszam spokojnie na postoju z jedynki powiedzmy na jedną/dwie długości auta po czym wrzucam drugi bieg (wiadomo wtedy po zmianie na dwójkę jedziemy praktycznie od samego dołu) i wtedy po puszczeniu sprzęgła wciskam gaz do dechy i efekt - mija jakieś 2-3 sekundy, aż pociągnie sobie do tych ~2000obr/min i dopiero wtedy ma moc taką, jakby każdy chciał od samego dołu prawda? Podobna sytuacja - jadę na czwartym biegu dojeżdżam do skrzyżowania z sygnalizacją hamując, w tym momencie włącza się zielone światełko, prędkość ciut za wysoka, żeby wrzucać dwójkę, więc wbijam trzeci bieg, ale jest na tyle niska, że nie mamy ok. ~2000obr/min tylko powiedzmy ~1200-1300obr/min - wtedy to chciałbym trochę wcisnąć, żeby przyspieszyć i co? Znów ten sam efekt - gaz z podłodze a tu prawie nic reakcji ze strony silnika.
Wracając do sedna sprawy, z mojej strony wnioskuję po wszystkich informacjach przeczytanych na tym i innym forum, a także specyfikacji i charakterystyki opisowej tego silnika na pewnej stronie, że to jest po prostu taki typ silnika i koniec. Nie będzie tak, że przy 1000obr/min dajemy gaz do dechy i koła zaczynają buksować, a silnik ciągnie jak oszalały (jak w zakresie ponad ~2500obr/min) - niestety nie i nie ma mowy, żeby tak było . Na poważnie, jeśli ktoś z moich okolic ma taki silnik (obojętny model) i udowodni mi, że jest to możliwe, to ma w prezencie paletę browarów
Z drugiej strony - wielkie brawa dla niektórych kolegów z forum, którym tak fajnie się pisze innym nie znającym się użytkownikom 2.5TDi, a próbującym chociaż coś wynieść stąd, żeby naprawić swoje auto. Skądś to znam - "...w pierwszej kolejności sprawdź układ wtryskowy, pompę na stół i wtryski..." ; "...wyciągnij turbinę i daj do sprawdzenia a najlepiej do regeneracji..." - ręce opadają Wg mnie może w niektórych przypadkach faktycznie trzeba te czynności wykonać, ale skoro wszystko działa poprawnie to po co takie dochodzenia i tak duże koszty, bo grosze to na pewno nie są? Podobnie podczas porad z problemem odpalania na ciepłym silniku, dotkniętym też przez coraz więcej użytkowników tego forum jak widzę - pompy, rozruszniki, alternatory itp. itd. .
I co - w moim silniku mam nową pompę zregenerowaną, turbo idealne, hydraulika, może nie idealna ale w dobrym stanie, pół silnika rozebrane wszystko sprawdzane, doloty, egr'y wyczyszczone, syf i kupa roboty - a jednak dalej jest to samo, też nie pali na ciepłym i ma muła o dołu
Także Panowie - wiem, że to fajne forum o dużej wiedzy technicznej, ale na prawdę za przeproszeniem nie pierd..... fleków, że trzeba zrobić to i to i to i to i to i tamto, skoro i tak to nic nie da (ile przypadków na forum było, że faktycznie ktoś miał bardzo poważny problem i wyleczył go - jeden, dwa na tylu? ).
Trzeba, to go chyba sprzedać heh
Piszę tego posta na podstawie moich doświadczeń...
Posiadam audi od ponad dwóch lat. Od początku po pewnym czasie jeżdżenia (w końcu to mój pierwszy diesel w życiu) zacząłem czytać to forum i porównywać wrażenia z jazdy do moich.
Jak większość tu na forum wykazuje, że ich silnik 2.5TDi (tyczy się to skrzyni manualnej) ma muła od dołu, aż dopiero silnik osiągnie jakieś ~2000obr/min wtedy jest dobrze.
Może napiszę jeszcze na szybko do wyjaśnienia, o jaką dokładnie sytuację chodzi mają na myśli "mulenie" - ruszam spokojnie na postoju z jedynki powiedzmy na jedną/dwie długości auta po czym wrzucam drugi bieg (wiadomo wtedy po zmianie na dwójkę jedziemy praktycznie od samego dołu) i wtedy po puszczeniu sprzęgła wciskam gaz do dechy i efekt - mija jakieś 2-3 sekundy, aż pociągnie sobie do tych ~2000obr/min i dopiero wtedy ma moc taką, jakby każdy chciał od samego dołu prawda? Podobna sytuacja - jadę na czwartym biegu dojeżdżam do skrzyżowania z sygnalizacją hamując, w tym momencie włącza się zielone światełko, prędkość ciut za wysoka, żeby wrzucać dwójkę, więc wbijam trzeci bieg, ale jest na tyle niska, że nie mamy ok. ~2000obr/min tylko powiedzmy ~1200-1300obr/min - wtedy to chciałbym trochę wcisnąć, żeby przyspieszyć i co? Znów ten sam efekt - gaz z podłodze a tu prawie nic reakcji ze strony silnika.
Wracając do sedna sprawy, z mojej strony wnioskuję po wszystkich informacjach przeczytanych na tym i innym forum, a także specyfikacji i charakterystyki opisowej tego silnika na pewnej stronie, że to jest po prostu taki typ silnika i koniec. Nie będzie tak, że przy 1000obr/min dajemy gaz do dechy i koła zaczynają buksować, a silnik ciągnie jak oszalały (jak w zakresie ponad ~2500obr/min) - niestety nie i nie ma mowy, żeby tak było . Na poważnie, jeśli ktoś z moich okolic ma taki silnik (obojętny model) i udowodni mi, że jest to możliwe, to ma w prezencie paletę browarów
Z drugiej strony - wielkie brawa dla niektórych kolegów z forum, którym tak fajnie się pisze innym nie znającym się użytkownikom 2.5TDi, a próbującym chociaż coś wynieść stąd, żeby naprawić swoje auto. Skądś to znam - "...w pierwszej kolejności sprawdź układ wtryskowy, pompę na stół i wtryski..." ; "...wyciągnij turbinę i daj do sprawdzenia a najlepiej do regeneracji..." - ręce opadają Wg mnie może w niektórych przypadkach faktycznie trzeba te czynności wykonać, ale skoro wszystko działa poprawnie to po co takie dochodzenia i tak duże koszty, bo grosze to na pewno nie są? Podobnie podczas porad z problemem odpalania na ciepłym silniku, dotkniętym też przez coraz więcej użytkowników tego forum jak widzę - pompy, rozruszniki, alternatory itp. itd. .
I co - w moim silniku mam nową pompę zregenerowaną, turbo idealne, hydraulika, może nie idealna ale w dobrym stanie, pół silnika rozebrane wszystko sprawdzane, doloty, egr'y wyczyszczone, syf i kupa roboty - a jednak dalej jest to samo, też nie pali na ciepłym i ma muła o dołu
Także Panowie - wiem, że to fajne forum o dużej wiedzy technicznej, ale na prawdę za przeproszeniem nie pierd..... fleków, że trzeba zrobić to i to i to i to i to i tamto, skoro i tak to nic nie da (ile przypadków na forum było, że faktycznie ktoś miał bardzo poważny problem i wyleczył go - jeden, dwa na tylu? ).
Trzeba, to go chyba sprzedać heh
Piszę tego posta na podstawie moich doświadczeń...
- spinacz2100
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:26
- Imię: Szubert
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2000
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 411
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 09:42
- Imię: Seweryn
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.2 FSI 255KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
McKansy tak jak gadaliśmy już nie raz największy problem z tymi autami jest taki ze mają złych wcześniejszych właścicieli oni po prostu o nie nie dbali tak jak my
o tą paletę to chyba wezmę ten zakład gadałem o tym z aligatorem i stwierdził coś takiego zę w tym silniku aby wyeliminować ten dół trzeba zrobić indywidualną mapę ale żeby można było to zrobić trzeba mieć silnik w bardzo dobrej kondycji
a co do pracy którą włożyłeś i zacięcie to wiem osobiście bo śledziłem twoje tematy i opowiadałeś o swojej walce jak sam widziałeś ja tez ją toczę ale się nie poddaję
o tą paletę to chyba wezmę ten zakład gadałem o tym z aligatorem i stwierdził coś takiego zę w tym silniku aby wyeliminować ten dół trzeba zrobić indywidualną mapę ale żeby można było to zrobić trzeba mieć silnik w bardzo dobrej kondycji
a co do pracy którą włożyłeś i zacięcie to wiem osobiście bo śledziłem twoje tematy i opowiadałeś o swojej walce jak sam widziałeś ja tez ją toczę ale się nie poddaję
Cześć ekipa. Naprawy hamulców Audi A6 C5. Zapraszam.
Tak, trochę za wysoko uniosłem tekst, przyznaję się... ale który normalny użytkownik takiego samochodu z problemami jest wciąż zadowolony z takiego auta i silnika?
Jeśli można kontynuować tą rozmowę w tym temacie, to dziękuję. Po prostu każdemu przeszkadzają te mankamenty i ciągnące się problemy z silnikiem i innymi częściami naszych A6 i założę się, że nie ma chyba osoby wśród nas, która takie sprawy olewa.
Ze sprzedażą faktycznie, jeśli się już to kupiło, to przynajmniej trzeba wyjeździć, a nie sprzedawać z stratą finansową.
Co do tego dołu jeszcze, odnosząc się do tekstu posta kolegi wyżej - może i w jakiś sposób można poprawić dolne obroty i ich "żwawość" w tym silniku, ale na pewno nie będzie to porównywalne (jeśli mogę akurat ten model przytoczyć) do np. BMW 320d . Miałem jakiś czas temu okazję się przejechać tym - dla mnie ten 2.0 litrowy diesel (chyba coś 160KM czy ciut więcej) nie powinien nazywać się dieslem. Po prostu jedzie lepiej niż benzyna, konkretnie mam na myśli zbieranie się od samych jałowych obrotów na biegu do maksymalnych przed czerwoną kreską. Jednym słowem - bajka z tym przyspieszaniem (przynajmniej ja mam takie odczucie, może przeciwnicy tej marki nie będą mieć takiego zdania, oczywiście nie zachwalam, tylko jako przykład, bo nie mam dużo okazji aby jechać innym samochodem).
Jeśli można kontynuować tą rozmowę w tym temacie, to dziękuję. Po prostu każdemu przeszkadzają te mankamenty i ciągnące się problemy z silnikiem i innymi częściami naszych A6 i założę się, że nie ma chyba osoby wśród nas, która takie sprawy olewa.
Ze sprzedażą faktycznie, jeśli się już to kupiło, to przynajmniej trzeba wyjeździć, a nie sprzedawać z stratą finansową.
Co do tego dołu jeszcze, odnosząc się do tekstu posta kolegi wyżej - może i w jakiś sposób można poprawić dolne obroty i ich "żwawość" w tym silniku, ale na pewno nie będzie to porównywalne (jeśli mogę akurat ten model przytoczyć) do np. BMW 320d . Miałem jakiś czas temu okazję się przejechać tym - dla mnie ten 2.0 litrowy diesel (chyba coś 160KM czy ciut więcej) nie powinien nazywać się dieslem. Po prostu jedzie lepiej niż benzyna, konkretnie mam na myśli zbieranie się od samych jałowych obrotów na biegu do maksymalnych przed czerwoną kreską. Jednym słowem - bajka z tym przyspieszaniem (przynajmniej ja mam takie odczucie, może przeciwnicy tej marki nie będą mieć takiego zdania, oczywiście nie zachwalam, tylko jako przykład, bo nie mam dużo okazji aby jechać innym samochodem).
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 411
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 09:42
- Imię: Seweryn
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.2 FSI 255KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
To fakt McKansy to niezły silnik ale weź pod uwagę że to ośka i do tego z napędem na tył poza tym to tylko cztery cylindry a nie sześć inna masa auta poza tym on nieźle jedzie ale tam gdzie ty v6 jedziesz bez zdejmowania nogi z gazu on musi redukować
a dół w naszych motorkach można ładnie wyregulować tuningiem i jest o niebo lepiej
a dół w naszych motorkach można ładnie wyregulować tuningiem i jest o niebo lepiej
Cześć ekipa. Naprawy hamulców Audi A6 C5. Zapraszam.
- spinacz2100
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:26
- Imię: Szubert
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2000
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
jak to ostatnio czytałem chip jest dobry na wszystko
sam mam zrobiony na 178KM-wyścigówka to nie jest ale jest dużo lepiej...
Choć takie auta jak bmw 2.0d lub passat 2.0d myśle że by wygrał wyścig...
Co do tej bmw to właśnie zrobiłem bład przy kupnie audi a mogłem wtedy wziąć 320d combi ale człowiek głupi myślał że tańszy to lepszy...
Miałem już 3szt. bmw i w żadnej praktycznie nic nie robiłem a tu?
Ale co zrobić...
sam mam zrobiony na 178KM-wyścigówka to nie jest ale jest dużo lepiej...
Choć takie auta jak bmw 2.0d lub passat 2.0d myśle że by wygrał wyścig...
Co do tej bmw to właśnie zrobiłem bład przy kupnie audi a mogłem wtedy wziąć 320d combi ale człowiek głupi myślał że tańszy to lepszy...
Miałem już 3szt. bmw i w żadnej praktycznie nic nie robiłem a tu?
Ale co zrobić...
Jak najbardziej rozumiem i potwierdzam, od razu dziękuję też za wszelkie chęci i pomoce, no ale mam właśnie ten "żal", że mimo tej pomocy, nawet w sumie profesjonalnej rzecz mówiąc, po iluś próbach usunięcia usterek, dalej jestem praktycznie w tym samym miejscu z tymi samymi problemami co na początku. Przykładając np. sytuację z moimi logami - fakt, było wspomniane, że pompa już może siadać, bo turbina wariuje, pompa wymieniona, turbina idealna i dalej to samo... Cóż, nie będę już off topicu robić i opisywać moje "nerwy", chciałem tylko wywalić z siebie to, że akurat w tym silniku to trzeba by na raz wszystko wymienić, żeby działało, bo tak po kolei to i tamto, to jak już napisałem nie daje praktycznie nic. Koniecgreg25 pisze:McKansy, widzę że wylewasz żale pod adresem osób, które chciały Ci bezinteresownie i szczerze pomóc.
Ale tak się kończą sytuacje, kiedy do porad kompleksowych, stosujesz się wybiórczo, według aktualnego humoru czy posiadanego stanu portfela w danym dniu. Nie da sie postępować tak, że naprawiasz to co jest akurat tańsze czy prostsze w obsłudze, pomijając aktualnie rzecz ważniejszą i w kolejności "pierwszą" do naprawy, żeby to przyniosło oczekiwany skutek.
McKansy, zeeeezlomuj gruza kup 4.2 v8 zobaczysz jak ci pojdzie od dolu.....ludzie o czym wy gadacie?oczekujesz osiagow bog wie jakichto jest technologia sprzed kilkunastu conajmniej lat.naogladacie sie na 24 lemans diesli po 1000 kucy i wam sie marzy zeby dostojny karawan jakim jest c5 szedl jak r8...zawsze jest zaleznosc finansowa...jak pisalem kup wyzej propozycje zatankuj do niego 2 razy tyle paliwa co do klekota i ciesz sie jazda...
ma jechac.ma palic ma byc drogo.pozostale zeczy to polsrodki.
pierwsze co bym zrobil to podjechal na profesjonalna hamownie zrobil wynik wydruk,porownal go z seria.to ta na szybko bo nie znam sie tak na mechanice jak moi szanowni poprzednicy ktorzy cipomagali.
ma jechac.ma palic ma byc drogo.pozostale zeczy to polsrodki.
pierwsze co bym zrobil to podjechal na profesjonalna hamownie zrobil wynik wydruk,porownal go z seria.to ta na szybko bo nie znam sie tak na mechanice jak moi szanowni poprzednicy ktorzy cipomagali.
- spinacz2100
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 392
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:26
- Imię: Szubert
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2000
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BFC 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Nie do końca mnie zrozumiano, w moim akurat już olałem to, że nie ciągnie od dołu, wnioskuję tylko, że nie ma sensu prowadzić tylu prób, zamian, wymian i ciągłego dokładania kasy...tomkom1 pisze:McKansy, zeeeezlomuj gruza kup 4.2 v8 zobaczysz jak ci pojdzie od dolu.....ludzie o czym wy gadacie?oczekujesz osiagow bog wie jakichto jest technologia sprzed kilkunastu conajmniej lat.naogladacie sie na 24 lemans diesli po 1000 kucy i wam sie marzy zeby dostojny karawan jakim jest c5 szedl jak r8...zawsze jest zaleznosc finansowa...jak pisalem kup wyzej propozycje zatankuj do niego 2 razy tyle paliwa co do klekota i ciesz sie jazda...
ma jechac.ma palic ma byc drogo.pozostale zeczy to polsrodki.
pierwsze co bym zrobil to podjechal na profesjonalna hamownie zrobil wynik wydruk,porownal go z seria.to ta na szybko bo nie znam sie tak na mechanice jak moi szanowni poprzednicy ktorzy cipomagali.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga