 . Sprawa wygląda następująco:
 . Sprawa wygląda następująco:1. Odpalam silnik z rańca, wskazówka niepewnie śmiga na jakieś 1100 obrotów, za chwilę powoli schodzi na jakieś 800 i wtedy czasami zakołysze.
2.Odpalam silnik z rańca, wskazówka śmiga na jakieś 1100 obrotów, za chwilę powoli schodzi na jakieś 800 i jest ok, dopiero jak wrzucam D chwilę zafaluje
3.Gdy odpalam silnik na gorąco to wszystko jest ok
Dodam jeszcze, że na vagu nie ma błędów
 
							








 . Sprawa się nie zakończyła narazie tak sobie jeżdżę Ostatnio byłem w aso na akcji serwisowej sprawdzili i wymienili mi cewki i jakby trochę lepiej. Nie mam czasu nad tym posiedzieć. przedemną wymiana filtrów, oleju i świec. Jak to nie pomoże to poważniej do sprawy podejdę. Pozdro
 . Sprawa się nie zakończyła narazie tak sobie jeżdżę Ostatnio byłem w aso na akcji serwisowej sprawdzili i wymienili mi cewki i jakby trochę lepiej. Nie mam czasu nad tym posiedzieć. przedemną wymiana filtrów, oleju i świec. Jak to nie pomoże to poważniej do sprawy podejdę. Pozdro , ale słyszałem a takim przypadku, oczywiście jest to ekstremalna sprawa
 , ale słyszałem a takim przypadku, oczywiście jest to ekstremalna sprawa  ,  a tak propos wymiany oleju to ona na pewno nie pomoże prędzej świece, pzdr
 ,  a tak propos wymiany oleju to ona na pewno nie pomoże prędzej świece, pzdr



 
 
