[A6 C5] 3.0 ASN Głowica

arturn29 · Post autor: **arturn29** » 07 cze 2011, 17:26

Panowie niestety okazalo sie ze powodem ubywajacego plynu chlodniczego byla uszkodzona glowica. Mam pytanie ile taka glowica moze kosztowac?

chyba ze ktos ma do sprzedania sprawna glowice do a6 c5 ASN 2003?

marek [a6] · Post autor: **marek [a6]** » 07 cze 2011, 21:44

witam. zobacz tutaj może coś z tego będzie http://moto.allegro.pl/glowica-audi-a4- ... 73238.html .pozdro

ZiBi1100 · Post autor: **ZiBi1100** » 08 cze 2011, 09:49

hej, a co dokładnie jest uszkodzone w tej głowicy?
ja bym osobiście jeśli się da, to naprawił swoją głowicę, uszczelka ORI i będzie hulać

zbig_wwl · Post autor: **zbig_wwl** » 08 cze 2011, 15:34

Zdiagnozowałeś przyczynę uszkodzenia głowicy?

arturn29 · Post autor: **arturn29** » 08 cze 2011, 15:41

jest sprawdzana u specjalisty, ale jeszcze nie mam informacji.
Rozmawialem z mechanikiem i twierdzi ze lepiej jest kupic nowa niz naprawiac

arturn29 · Post autor: **arturn29** » 09 cze 2011, 11:41

Witam

Niestety okazało sie ze glowica jest na 100% szczelna tak samo jak i pompa wody i reszta.
Woda dostaje sie na srodkowy tłok i auto przerywa.
Auto zostalo dostarczone do specjalisty aby sprawdzic szczelnosc bloku silnika i innych podzespołow.

Jak myslicie co to moze byc?

Juz wszystko wiadomo, oczywiscie jak to bywa z moim fartem okazalo sie ze pekl blok silnika.
Oczywiscie jestem w czarnej dupie, teraz tylko pytanie czy ktos ma do sprzedania caly blok silnika lub caly silnik z osprzetem.

ZiBi1100 · Post autor: **ZiBi1100** » 10 cze 2011, 08:48

A spawanie bloku nie wchodzi w grę, znam kilka dobrych firm na śląsku co się tym zajmują, bo znalezienie silnika graniczy z cudem, a jak już to nie w Polsce i kasa nie mała, powodzenia

ps. rozumiem że pisząc że głowica u specjalisty, tzn że głowica jest wymontowana, tak?

arturn29 · Post autor: **arturn29** » 10 cze 2011, 12:55

Witam

Udalo sie znalesc kompletny silnik na gwarancji niestety kasa nie mala prawie 5000pln
Silnik przyjedzie w poniedzialek wiec przelozymy z niego blok do mojego auta.
Tym samym sposobem bede mial na zbyciu kompletny osprzet silnika + glowice.

Tak glowica byla sciagana i jest na 100 sprawna.
Odnosnie spawania to nie wchodzi w gre poniewaz pekniecie jest w miejscu kanalu wodnego gdzie komora cylindra laczy sie z blokiem silnika (metal+aluminium)
Po skalkulowaniu wyszlo ze bardziej oplaca sie kupic caly silnik i napewno bedzie to duzo pewniejsze.

Za jakis czas mysle ze wystawie do sprzedania caly osprzet silnika wiec mozna pytac.

Niestety stalo sie to wylacznie z mojej winy, toczylem sie w dlugim korku godzine prawie bez chlodzenia silnika bo plyn wyciekl. Po takim zabiegu blok nie wytrzymal i pekl.

Za bledy sie placi i to dosyc konkretnie

ZiBi1100 · Post autor: **ZiBi1100** » 10 cze 2011, 13:33

a nie lepiej ten "nowy" silnik włożyć od razu

arturn29 · Post autor: **arturn29** » 10 cze 2011, 14:36

Zobaczymy jak ten "nowy" silnik bedzie wygladal. Po sprawdzeniu bedzie mozna ocenic czy zakladamy tylko blok czy calosc. Napewno rozrzad bedzie z mojego.

Merc · Post autor: **Merc** » 21 gru 2011, 01:31

i jak się sprawa zakończyła kolego?
przełożyłeś cały czy tylko blok?
jak teraz chodzi silnik?