Panowie widzę , że popadacie w skrajność. Teksty typu Polska to kraj podwyższonego ryzyka to można porównać do tego jak ktoś mowi że ma 3.0 TDI Q i mu pali 6 litrów

. Przechodząc do meritum mam od paru lat a6 C6 2.7 Tdi z 2006 , zgodnie z zaleceniami producenta wymiana co 30 tys. longlife shell ( może być oczywiscie inny olej o tych samych parametrach), , zero problemów z silnikiem , ogólnie z samochodem także , a dodam że ma juz najechane 240 tyś km ( wydaje mi się że to już sporo jak na ten rok). Pragnę tylko zauważyć że niestety rzetelność ASO polega na tym żeby jak najbardzej złupić klienta , dla nich moglibyśmy wymieniać co 5 tyś , i daltego wymyślają takie bajki. Nie chce nikogo krytykować ani wchodzi w dyskusję , ale czasmi trzeba ruszyć głową
