Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Toranaga pisze: Ja bym najpierw zdiagnozował problem ... bo diagnozy dalej nie ma ...

Czemu nie ma? Mosiężne opiłki z gruchy w całej skrzyni to za mało na podjęcie decyzji o wymianie/regeneracji?

Ja wciąż mogę (bo jeszcze nowej nie kupiłem) wysłać swoją do miejsca regeneracji skrzyń. Tylko co mi to da? Co zyskam? Może byłoby trochę taniej, ale tu głównie chodzi o jakość, a nie widzę lepszego rozwiązania niż skrzynia z pewnego źródła i z małym przebiegiem!

Toranaga pisze:

Aron pisze:
Czemu nie ma? Mosiężne opiłki z gruchy w całej skrzyni to za mało na podjęcie decyzji o wymianie/regeneracji?

Nie ma bo opiłki nie są w całej skrzyni, o to właśnie troszczy się filtr oleju... Jeśli ktoś podejmuje decyzję o wymianie skrzyni, na podstawie opiłków w misce to ja nie mam już pytań. Tym bardziej, że to nie opiłki pochodzące z elementów skrzyni, tylko z konwertera momentu ...

Opiłki były na filtrze. Czyli jakby nie było grucha do wymiany, filtr, uszczelka, olej też. Skrzynia do rozbebeszenia i czyszczenia, tak samo jak i mechatronik. Więc gdzie tu błąd?

Aron pisze: A skąd pewność, że nie ma tam opiłków metalu?

Bo tak działa filtr ...

Aron pisze:
Tak samo jak np. w oleju, który by można było przefiltrować przez bibułę i zalać ponownie

W wymianie oleju chodzi nie o pozbycie się cząstek stałych, ale o to że z czasem zmieniają się właściwości fizyczne oleju ... gdyby nie to nowy filtr by wystarczył z powodzeniem!


Drogi Aronie, ja się "nie czepiam" tylko boję się, że jedyna rzecz

Aron pisze: do rozbebeszenia i czyszczenia

to będzie Twoja kieszeń ....

Wiem, że się nie czepiasz, a wręcz przeciwnie - bardzo mi się podoba Twoje podejście do tej sprawy, tego problemu.

Odnośnie opiłków, to one były na filtrze (na tej plastikowej jego obudowie) a skoro tam były, to mogły być wszędzie... Na 99% zablokowały jeden z zaworów biegu co było bezpośrednią przyczyną unieruchomienia pojazdu.

Bardzo bym chciał wymienić samą gruchę na nową gdyby to rozwiązało problem, ale nie ma pewności, że nowy filtr wciągnie wszystkie opiłki zanim dostaną się one ponownie do mechatronika...

Odnośnie oleju i pomysłu z bibułą, to w zeszłym roku dolewałem 2 litry oleju (po wylaniu 2 litrów starego) czyli taka prawie wymiana (czytałem, że podczas wymiany oleju w Tipie wystarczy wymienić 4-5 litrów).

Aron Piotruś zbyt poetycko zwrócił uwagę na dwie ważne sprawy i może dlatego umknęły Twojej uwadze.
a. konwerter nie kwalifikuje skrzyni do wymiany
b. wymiana mechatronika vs legalność skrzyni - skoro skrzynia legalna to wystarczy ją wymienić i dodać do woza w ASO. Jeżeli masz propozycję podmiany elektroniki to pochodzenie skrzyni może nie być tak dobrze udokumentowane.

Osobiście gdybym planował eksploatować dalej auto to zabrałbym sprzęt do porządnego warsztatu ASB. Skoro skrzynia wyjęta to warto ją otworzyć i ocenić stan, wymienić/naprawić konwerter. Złożyć, jeździć. Partyzantka często zaskakuje gdzieś w lesie.

maxon pisze: a. konwerter nie kwalifikuje skrzyni do wymiany
b. wymiana mechatronika vs legalność skrzyni - skoro skrzynia legalna to wystarczy ją wymienić i dodać do woza w ASO. Jeżeli masz propozycję podmiany elektroniki to pochodzenie skrzyni może nie być tak dobrze udokumentowane.

Osobiście gdybym planował eksploatować dalej auto to zabrałbym sprzęt do porządnego warsztatu ASB. Skoro skrzynia wyjęta to warto ją otworzyć i ocenić stan, wymienić/naprawić konwerter. Złożyć, jeździć. Partyzantka często zaskakuje gdzieś w lesie.

a. to prawda, ale pozbycie się opiłków wymaga czyszczenia skrzyni. Więc powstaje pytanie: Czy lepiej mieć skrzynię ponaprawową, czy z pewnego źródła nienaprawianą?
b. legalność - w poniedziałek zapytam go o możliwość i koszt podłączenia mojego auta w ASO on-line, a co za tym idzie dodania nowej skrzyni z nowym mechatronikiem.

"Partyzantka często zaskakuje gdzieś w lesie." - Sugerujesz, że naprawa jest lepsza niż pewna używka?

[ Dodano: 2011-05-29, 13:21 ]

Piotruś pisze: Diagnoza jak najbardziej jest, a jedyna wątpliwość może dotyczyć tego czy popsuty wandler jest powodem lub jedynie skutkiem większej awarii ...

Czyli rozumiem, że najlepiej zrobić to co jest w planach - wymieniać całość, dopisać w skrzynię w ASO i zalać nową oliwą.

dopisac skrzynke mozna tylko w aso?
mysle ze tu wystarczy dobry fachwiec majacy pojecie o tym.

Tak czytam sobie i musze powiedziec.
Miałem to samo dokładnie-chyba.
Ale mi jeszcze skrzynia nie umarła tylko ślizgało na biegach jakoś.
Po wyjęciu skrzyni - grucha a w niej te zębatki -pomielone w wielu miejscach.
W oleju skrzyni pełno opiłków.
-Kupiłem nową gruchę - (firma SAMKO pod w-wą - robią ASB - są nieźli)
-skrzynię przepłukali i wyczyścili kanaliki (czy jakoś tak)
-nowy filtr ,nowy olej ( chyba z 10 L ) do pustej, nowa grucha i jeździ jak wcześniej.
pozdr

Pisząc o partyzantce miałem na myśli niestandardowe/prowizoryczne naprawy, kombinowanie, przekładanie mechatroniki jeśli skrzynia legalna itp.
Jeżeli masz skrzynię pewną z małym przebiegiem w lepszej cenie niż regeneracja starej to wymieniaj. Zawsze zostaje Ci stara na części/do sprzedania. Minusem jest to, że nie do końca wiesz co masz. Nie wiem czy używka będzie z gwarancją więc ew. gwarancję masz jedynie na usługę.
Ale skoro cena podobna to warto się zastanowić nad regeneracją. Miałbyś gwarancję na skrzynię i na usługę. Dodatkowo wiesz co masz. Nie dzielisz też kompetencji pomiędzy dostawcę skrzyni i mechanika. Będzie mniej zachodu w przypadku reklamacji.

Tak - jak od początku wiem, że mam 2 możliwości: regeneracji starej lub kupno używki. Jeszcze, nie płaciłem za to więc mam możliwość wyboru. Gdybym musiał posiłkować się używką z allegro, raczej bym się na nią nie zdecydował - wybrał bym regenerację. Jednak kiedy mam możliwość kupna od pewnego człowieka to perspektywa ta wydaje mi się atrakcyjniejsza (choć wcale nie tańsza!)

Starą skrzynie mogę sprzedać? Niesprawną? Wydaje mi się, że tylko na złom ją mogę zawieść...

[ Dodano: 2011-05-30, 20:31 ]
Panowie: Kuba twierdzi, że w ASO nie można dopisać skrzyni (używki) do auta. Za względu na ochronę komponentu skrzynia z innego auta (z innego VINu) nie może być wsadzona do drugiego. ASO używkami nie handluję, więc u niech można byłoby dopisać tylko w przypadku zakupu nowej...

Piotruś co myślisz u zużyciu mojej (biorąc pod uwagę, że nie wiadomo jak długo latały po niej opiłki), bo przecież 10 dni przed awarią byliśmy na zlocie, gdzie zrobiłem bezproblemowo prawie 1000km.

[ Dodano: 2011-05-30, 20:32 ]
Olej w ASO mają aktualnie po 199zł, jeżeli wezmę 11 litrów - to dadzą mi rabat i sprzedadzą całość za 2.000,- okazja

Ja zdecydowałbym się na naprawę i przegląd skrzyni. A olej zalałbym taki:
http://midparts.com.pl/pl/p/ZF_LifeGuard_Fluid_6/2719

Czemu ASO nie doda używki ? Mają na to jakąś procedurę ?

Aron

Sorry, że tak drąże ale mam dwa spostrzeżenia. Nie koniecznie bezpośrednio związane z uszkodzeniem konwertera, ale może jakimś cudem pośrednio
Po pierwsze wymieniłeś jakiś czas temu silnik na mocniejszy ASB, a nie natknąłem się na info zmiany oprogramowania skrzyni przy tej operacji. Dolewałeś 2 litry oleju ("ten nowy'), czyli zielony, masz auto z 2005r więc na pewno zalany był inny... .

maxon pisze:Ja zdecydowałbym się na naprawę i przegląd skrzyni. A olej zalałbym taki:
http://midparts.com.pl/pl/p/ZF_LifeGuard_Fluid_6/2719

Wydaje mi się, że ten olej jest nie odpowiedni, Do naszych Quattro powinien być LGF 8 (hydrauliczny). Nawet znalazłem taki na allegro (nie wystawiony, ale po rozmowie ze sprzedającym oleje z Niemiec napisał mi: "moge miec oryginal ale banka 20 litrow, jezeli nie szkodzilo by ze bylby odlewany to mozemy pomyslec, filtr i uszczelke oryginalna tez moge miec." po 109zł/litr (ten człowiek: http://allegro.pl/show_item.php?item=1580616196 Generalnie: nie zaryzykuję...

Piotruś pisze:masz dwa wyjścia: regeneracja własnej + nowy olej , albo Twój mechatronik przełożony w całości do "nowej" skrzyni + świeży olej i filtr ... .

Regeneracja raczej odpada, bo odradzili mi jej dwie najbardziej kompetentne osoby jakie znam, oczywiście pod warunkiem załatwienia pewnej (pochodzenie, stan, przebieg) skrzyni. Przełożyć mechatronika w całości raczej nie mogę (trzeba dać do czyszczenia - 500zł)

MaTyS pisze:Aron
Po pierwsze wymieniłeś jakiś czas temu silnik na mocniejszy ASB, a nie natknąłem się na info zmiany oprogramowania skrzyni przy tej operacji. Dolewałeś 2 litry oleju ("ten nowy'), czyli zielony, masz auto z 2005r więc na pewno zalany był inny... .

Nie zmieniane było oprogramowanie skrzyni (prawdopodobnie, bo nie pytałem o to). Wymiana silnika była rok temu, zrobiłem od tego czasu 18 tyś. km, także silnik trafił się ok!

Dolewany był zielony (teraz też kupię zielony) G060162 / A2. Dzwoniłem wczoraj do paru sklepów motoryzacyjnych i internetowych (sprzedających oryginalne oleje do skrzyń Audi). Powiedzieli, że Audi zastrzegło recepturę tego oleju, więc nie ma zamienników - czyli tylko ASO. Np. ten Sprzedający: http://allegro.pl/listing.php/search?ca ... tring=audi rzeczowo i merytorycznie odmówił mi sprzedaży oleju ze swoich aukcji, bo się po prostu nie nadają...

Nie wiem jaki olej był zalany do skrzyni poprzednio (przed dolewką rok temu), nie wiem czy poprzedni właściciel go wymieniał? Być może oleje te się "pogryzły" co mogło przyczynić się do usterki, ale to tylko teoria... Z tym, że od tamtej wymiany minęło sporo czasu i km. (Czemu myślisz, że w 2005r nalewali inne oleje do skrzyń?)

Z silnikiem trafiłem bdb (z wtryskami 0 problemów, auto pali mniej niż na BMK) - tak też musi być ze skrzynią! Tym bardziej, że będzie w całości nowy olej. Tylko czy to powód do radości...

Aron,

Coś długo się nie odzywasz ... domyślam się, że powodem nieobecności jest naprawiona bryka, którą znów nawijasz kilometry

Jakbyś znalazł jednak chwilkę to napisz dla potomności co i w jakim zakresie zrobiłeś ...

Pozdrawiam

Auto jeździ. Wstawiona skrzynia z 2007r z przebiegiem 38 tyś., mechatronik cały (sama elektronika nie wystarczy!) przeczyszczony i przełożony. Nowa uszczelka przy misce, nowy olej (zielony) i uszczelka gdzieś od wydechu.

Olej w skrzyni nowej i starej: niemal idealnie zielony i czarnawy:


Początkowo przełożyliśmy skrzynie całą wraz z mechatronikiem. Efekt: Na zegarach wyskoczył napis SAFE i zablokowało jak się później okazało 27 sterowników! Inny magik odblokował.

Za parę dni muszę podjechać na sprawdzenie, czyli organoleptyczne potwierdzenie czy wszystko ok.