
Miałem już kilka aut w życiu, ale odkąd kupiłem pierwsze w skórze, nie ma takiej opcji żebym kiedyś jeszcze miał fotele pokryte welurem

widziałem kiedyś fotele z materiału z jeszcze większym przebiegiem od pierwszego własciciela z pokrowcami ..po ich ściągnięciu i wypraniu były jak noweLipton pisze:mi jest ciężko wyobrazić sobie ładną skórę w c4 z 96 roku i 400tys. przejechanymi a materiał dał radę