Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich użytkowników Audi z silnikami 3.0.
Noszę się z zamiarem chiptuningu w moim Audi (na 99% to zrobię), ale chciałbym wybadać najpierw jak to konkretnie wpływa na wytrzymałość auta. Z racji na to, że nie jest to mój pierwszy tuning to mam już osobiście trochę z tym doświadczania.
Oczywiście z punktu widzenia zwiększenia dynamiki auta - wrażenia w 100% pozytywne.
Jednak przy dużych przebiegach jakie pokonuję niestety szybko wychodziło szydło z wora po dokonanych modyfikacjach, które zrobiłem w silnikach 2.0 TDI 140PS(do 180) i w drugim to 170PS (do 190). W autach, które użytkowałem od nowości po przejechaniu od zchipowania ok 30tkm a w drugim przypadku ok 25tkm musiałem wymienić turbinę i głowicę (głowica w obu autach).
Tak więc na wytrzymałość na pewno maleje tylko pytanie o ile w przypadku 3.0 TDI montowanym do Audi.

Dlatego też proponuję aby sporządzić prostą statystykę wśród jak największej ilości użytkowników w/w silnika z dokonanymi zmianami w programie. Proponuję aby każda osoba, która zrobiła u siebie chiptuning wpisała w tym poście następujące dane:
1. Oznaczenie silnika
2. Parametry (moc i moment) przed modyfikacją
3. Parametry (moc i moment) po modyfikacji
4. Przebieg w chwili zrobienia chipa
5. Przebieg obecny
6. awarie - wypisać jakie były w aucie awarie od czasu zchipowania i przy jakim orientacyjnie przebiegu.
jeżeli awarii nie było to proszę też wpisywać auto z informacją, że awarii nie było.
jeżeli uda się przeprowadzić taką statystykę to każdy będzie mógł sam ocenić potencjalne ryzyko.

Zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w statystyce.
pozdrawiam
Paweł

Tego typu statystyki są bez sensu i do niczego nie prowadzą.

Mam proste pytanie: Skąd ja mam wiedzieć że te dwa auta które Tobie padły są winą samego programu??

Jak dla mnie pomysł jest dobry i sam chętnie był się z taką statystyką zapoznał. Myślę, że można tu dorzucić użytkowników chipowanych 2,7 TDI bo to prawie identyczne silniki. Oczywiście nigdy nie dowiemy się czy dana awaria jest wywołana chipem czy przebiegiem (często większym niż użytkownikowi się wydaje) lub nieprawidłowym użytkowaniem ale sądzę, że ewentualne awarie pochodzące od chipa będą z reguły zbliżonego rodzaju (np turbina czy sprzęgło). Wiele nam to nie powie ale zawsze coś. W chwili obecnej mamy jedynie materiały reklamowe firm tuningowych, które o obiektywizm trudno posądzać.

Do listy danych trzeba by podać parametry auta przed chipowaniem i po. Jak ktoś robi z 3.0 300 kucy to chyba wcześniej mu coś padnie niż w aucie, w którym jest ich tylko 270 (zakładając oczywiście, że oba programy są zrobione prawidłowo).

Taka statystyka musiała by uwzględnić multum szczegółów i przez to stała by się niemiarodajna.

2.0 tdi to nie jest najbardziej udana jednostka.. głowice padają niezależnie czy jest program czy go nie ma.

Większość tych aut ma rzeczywiste przebiegi w okolicach 300tys km więc jakiekolwiek statystyki sa bezsensowne...bo przy takim przebiegu zawsze coś może paść...

Nie wspominając nawet o tych autach które zostały "stjuningowane" przez pana Kazimierza- osiedlowego mechanika...

kamilos_69 pisze:Tego typu statystyki są bez sensu i do niczego nie prowadzą.

Mam proste pytanie: Skąd ja mam wiedzieć że te dwa auta które Tobie padły są winą samego programu??

Kamilos_69,
czytałem i dopytywałem się różnych fachowców o te awarie i jest tak, że 2.0 TDI mają słabe odlewy głowic a wersja 140PS dodatkowo słabą turbinę.
Na ewentualne uszkodzenie ma bezpośrednio wpływ zwiększenie mocy bezdyskusyjnie, ponieważ efekt zwiększenia mocy zwiększa obciążenie w/w części silnika.
Tak więc zakładam, że te części padły mi w autach młodszych niż 2 lata właśnie ze względu na chipa na 99,9%.

A co do 100% pewności - to nigdy jej nie będzie. Możesz jednak założyć że te uszkodzenia znalazły się w tym 0,1%, ale prawdopodobieństwo jest bardzo malutkie.

pozdrawiam
Paweł

[ Dodano: 2011-04-03, 07:27 ]

Gerwaziak pisze:Jak dla mnie pomysł jest dobry i sam chętnie był się z taką statystyką zapoznał. Myślę, że można tu dorzucić użytkowników chipowanych 2,7 TDI bo to prawie identyczne silniki. Oczywiście nigdy nie dowiemy się czy dana awaria jest wywołana chipem czy przebiegiem (często większym niż użytkownikowi się wydaje) lub nieprawidłowym użytkowaniem ale sądzę, że ewentualne awarie pochodzące od chipa będą z reguły zbliżonego rodzaju (np turbina czy sprzęgło). Wiele nam to nie powie ale zawsze coś. W chwili obecnej mamy jedynie materiały reklamowe firm tuningowych, które o obiektywizm trudno posądzać.

Do listy danych trzeba by podać parametry auta przed chipowaniem i po. Jak ktoś robi z 3.0 300 kucy to chyba wcześniej mu coś padnie niż w aucie, w którym jest ich tylko 270 (zakładając oczywiście, że oba programy są zrobione prawidłowo).

zgadzam się z Tobą.
Dodajmy jeszcze do statystyki podawanie parametrów przed i po chipowaniu.
Zachęcaj jeszcze tylko swoich znajomych do tego aby wzięli udział w tej statystyce.

pozdrawiam

[ Dodano: 2011-04-03, 07:30 ]

TuneFORCE pisze:Większość tych aut ma rzeczywiste przebiegi w okolicach 300tys km więc jakiekolwiek statystyki sa bezsensowne...bo przy takim przebiegu zawsze coś może paść...

Statystyki kolego zawsze mają sens. Napewno ważnym punktem odniesienia będzie tak jak wskazałem w pierwszym poście, żeby podawać przebieg przy jakim zrobiono chipa i przebieg przy jakim dana awaria wystąpiła.

Oczywistym jest również, że przy coraz większych przebiegach prawdopodobieństwo awarii rośnie tym bardziej szybciej przy elementach które przez modyfikację mocy są bardziej obciążone.
Właśnie dzięki tej statystyce można by wychwycić skalę potencjalnego zagrożenia danej awarii.
pozdrawiam
PS

[ Dodano: 2011-04-03, 07:39 ]

kamilos_69 pisze:Nie wspominając nawet o tych autach które zostały "stjuningowane" przez pana Kazimierza- osiedlowego mechanika...

czar super wykwalifikowanego fachowaca, który daje Tobie ustną gwarancję, że nic się nie stanie szybko minie, jeżeli faktycznie tak nie będzie. Oczywiście wtedy jak zadasz temu samemu fachowcowi pytanie dlaczego padła głowica, turbina, czy coś jeszcze to odpowie Ci, że jest to słaby element w tym silniku i on na to wpływu niema (powszechnie znana odpowiedź: Ten typ tak ma!).

Ja robiłem chipy u bardzo dobrych fachowców - wiedza merytoryczna na bardzo dobrym poziomie i warsztat również bardzo dobrze wyposażony (pełna obsługa serwisowa aut, diagnostyka, hamownia 4x4).
I co z tego?
jak głowicę trafiło to nie tylko od mojego tunera usłyszałem, że głowice padają w tych modelach bo są mało wytrzymałe, ale usłyszałem to dopiero po fakcie.

polecam abyś też zapisał do statystyki swoje autko niezależnie czy miało awarie czy też nie.

pozdrawiam
PS

[ Dodano: 2011-04-03, 07:52 ]
Szanowni forumowicze,
odnosząc się do waszych ostatnich postów - nie chcę wywoływać dyskusji nad sensownością tej statystyki, bo zdania będą podzielone,
tylko chcę Was zachęcić do wzięcia udziału w tej statystyce - co kto z tymi informacjami zrobi to już inna kwestia.

Ja osobiście chcę po raz kolejny zrobić moda (mimo moich nie tylko pozytywnych doświadczeń), ale nie wiem czy przymierzyć się tylko do samego chipa, czy może od razu przy modzie wyeliminować mechanicznie słabe ogniwo w tym aucie.

Jeszcze raz zachęcam do wzięcia udziału w statystyce przez wypisanie punktów tak jak w pierwszym poście i poniżej:


1. Oznaczenie silnika
2. Parametry (moc i moment) przed modyfikacją
3. Parametry (moc i moment) po modyfikacji
4. Przebieg w chwili zrobienia chipa
5. Przebieg obecny
6. awarie - wypisać jakie były w aucie awarie od czasu zchipowania i przy jakim orientacyjnie przebiegu.
jeżeli awarii nie było to proszę też wpisywać auto z informacją, że awarii nie było.

ZAPRASZAM DO WPISYWANIA SWOICH AUT i INFORMACJI wg W/W PUNKTÓW - to nikogo nic nie kosztuje, a może przynieść dodatkowy pogląd.

[ Dodano: 2011-07-21, 08:37 ]
witam szanownych forumowiczów,
po kilku miesiącach nikt nic nie wpisał.
może wszyscy co chipują swoje Audi nie mają żadnych awarii
zachęcam jeszcze raz do wpisywania krótkich informacji forumowiczów którzy zchipowali autko i po jakim przebiegu jakie nastąpiły istotne awarie.