Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

witam dzis rano odpalilem swoja a6 i zauwazylem ze obroty mi delikatnie faluja juz wczoraj zauwazylem ze silnik delikatnie poszarpuje ale bez falowania...przejechalem pareset metrow zapalily mi sie obie kontrolki na raz abs i asr i wtedy brak mocy ....po chwili zgasly i wszystko wrocilo do normy po okolo 100km znowu to samo x2 po przejechaniu kolenej 100 auto mi zgaslo ( w trasie jechalem 160-180 i wszystko jak najbardziej ok) po wrzuceniu na luz z wiekszych obrotow auto zgaslo i nie moglem odpalic ... toczylem sie dosc szybko wiec wrzucilem 4 i odpalilo ale zaczelo klekotac ....i dymic postalo troche i juz mam spory problem z odpaleniem jakby chcialo a nie moze .... we wtorek stawiam do mechanika wydaje mi sie ze cos z wtryskami i oby to ku*** nie byla VP44 mial ktos taki przypadek????

a mozliwe jest ze padl sam sterownik pompy??

tez wlasnie odrazu pomyslalem o pompie jutro z rana prowadze do zaprzyjaznionego mechanika zobaczymy co powie ciekawego ale jak pompa to regeneracja z 2 z przodu

[ Dodano: 2012-06-30, 11:49 ]
jednak padl rozrzad juz auto dawno sprzedalem naprawa wyniosla 4200zl