Dziś przy myciu auta odkryłem, że uszkodziłem plastikową nakładkę na próg (tą na dole).
Nie wiem kiedy i nie wiem gdzie to się stało
 ale wiem, że mam tam dziurę i przed zimą chciałbym to zrobić, żeby żadne badziewne błoto tam się nie dostawało i nic nie gniło.
 ale wiem, że mam tam dziurę i przed zimą chciałbym to zrobić, żeby żadne badziewne błoto tam się nie dostawało i nic nie gniło.O coś takiego jak na zdjęciu
 
 Jak zdemontować ten próg? Jakaś instrukcja jest do tego?

Co radzicie?
a) kupić na allegro używkę i założyć - czy kolory tych progów były różne w allroadzie czy zawsze to był siwy plastik?
b) zrobić to z autocasco? (tylko czy jest sens tracić zniżki na takie gówienko)
c) pospawać plastik?
Jutro rano pstryknę lepsze (tj. oryginalne) zdjęcie co dokładnie u siebie zrobiłem.
 
							









 
  a co znaczy, że od góry są torxy? Niby od której strony mam się dostać do górnych śrub?
 a co znaczy, że od góry są torxy? Niby od której strony mam się dostać do górnych śrub?






 w a6 c5
 w a6 c5 
  
 




 
 
