[A6 C5 1.9 Tdi] ciężko pali na zimnym i rozłancza turbine

motosally81 · Post autor: **motosally81** » 11 mar 2011, 20:36

witam mam problem z moja audi ostatnnnnio wymieniałe uszczelkę pod głowicą silnik ajm. po wymianie mechanik powiedział mi że cieżko pali bo ma słabe świece i niemoze złapać temperatury trzeba go troche sponiewierać zeby sie zagrzał przy tych osttnich mrozach komp nie pokazał żadnych błedów a i przy 3500 obrotów na 4 i 5 biegu rozłancza turbine to samo robi przy zimnym silniku kiedy staram się szybko ruszyć przechodzi w stan awaryjny i musze cofnąć kluczyk i wraca turbina. wymieniłm świece, przepływkę i fitr paliwa. Przed naprawą wszystko było ok wywalał płyn kosztowało to mnie 1300 zł czyszczenie glowicy sprawdzenie i szlif, ustawianie pompowtrysków . pytanie czy to jest zespół niesprawnych części zamiennych czy mechanik zapomniał wtykną jakiś wężyk nie chce oddawac mu jeszcze raz auta bo myśle że miał wystarczajonco czasu na zrobienie i sprawdzenie auta 2 tygodnie z szlifiernią może ktoś miał taki przypadek . jutro jade po czujnik temperatury cieczy i paliwa

Fikus · Post autor: **Fikus** » 13 mar 2011, 08:23

sprawdz sama turbine,ona jest na tzw.kierownicach,czyli ma ruchome-skretne łopatki.Często jest tak ze jak silnik nie pracuje w pełnych obrotach-bo np jezdzisz oszczędnie lub sobie rozpedzasz auto tylko do 2500 obrotów bo to jest ok na twoje potrzeby to te kierownice sie zapiekaja.I zeby nie wypieprzyło ci oleju i nie zniszczyło turbo to przechodzi ono w stan awaryjny.I to jest najczestsza przyczyna przejscia w stan awaryjny-bezpieczny dla turbo i silnika.Jeszcze na twoim miejscu sprawdził bym czujnik temp inercoolera to tez powoduje tryb awaryjny,oczywiscie zakładam ze masz sprawne
n75
- n18
- przeplywomierz powietrza

tu masz cytat z innego forum na ktorym jestem

tryb awaryjny - ja miałem u siebie zapieczone kierowniczki w turbosprężarce i jak dodawałem gazu to przy 120km/h samochód wpadał tzn "tryb awaryjny" czyli komputer zmierzył ciśnienie doładowania i osądził ze jest ono za wysokie i aby nie uszkodzić silnika, komputer po prostu odcina Ci turbo i wtedy jedziesz jak maluchem, zero przyspieszenia, samochód rozpędza się jakby chciał a nie mógł, więcej niż 110 to raczej nie pojedziesz. Wtedy należy zatrzymać się, wyłączyć zapłon, włączyć ponownie i wszystko wraca do normy do następnego przeładowania.

kolejny

jeżeli po odpaleniu odzyskuje moc to auto wpada w tzw.notlauf (tryb awaryjny).komputer odcina dawkę paliwa by nie uszkodzić turbiny.to tak z teorii a z praktyki to jedź na komputer i jesli wywali Ci błąd np.00575 to już mniej więcej wiesz czego możesz się spodziewać - wężyki,zawór n75 lub czyszczenie turbo.przy przepływomierzu auto raczej muli się od poczatku i nie łapie awaryjnego z reguły.bez odczytania błędów to raczej można i ćwiartkę silnika zmienić.podjedź do kogoś kto ma kompa i Ci czytnie błąd - może i na miejscu naprawi.
Mi odcinał przy 120km/h to wymieniłem wężyki - to samo,nie miałem na podmiankę to kupiłem n75 - to samo,pozostało czyszczenie.oddałem w dobre rece i znów cieszę się mocą taka jak wcześniej.

foto z forum passat ,ale silniki i turba sa te same

zapieczone kiery najłatwiej stwierdzic gdy zlapiesz palcami za sztange od podcisnienia i mocno spróbuj wepchnąc i z powrotem nia wrócić.Ruch powinien być około 2cm jeśli chodzi bardzo ciezko,nie chodzi wogóle badz nie ma tego około 1.5-2.0cm ruchu to masz turbo do czyszczenia patrz rysunek

i dokładnie sprawdz wezyki od podcisnienia te kolo turbo,jak sa nieszczelne to tez bedziesz miał tryb awaryjny

i zobacz o co chodzi z tymi kierownicami,obejrzyj koniecznie

motosally81 · Post autor: **motosally81** » 13 mar 2011, 10:46

dziwne ze na zimnym silniku potrafi przejść w tryb awaryjny przy 2000 obrmoze to jakiś czujnik oszukuje po rozgrzaniu mocy mu nie brakuje dopiero na 4 i 5 biegu rozłancza, na 3 biegu moge pojechac nawet do 5000

Fikus · Post autor: **Fikus** » 13 mar 2011, 10:58

ale powiedz jaki jest problem otworzyc maske na zimnym silniku włozyć reke koło turbo i pociagnac za tzw.sztange.jesli chodzi w miare lekko i w zakresie 1.5-2.0cm to masz pewnośc ze to nie to.Zajmie ci to 5 min i troche pobrudzone palce.A jak to chodzi to sprawdz czujnik w intercoolerze.specjalnie wyszukałem fote zebys wiedział za co pociagnać.A jakie błedy masz na vagu bo tak to mozesz wszystko wymienic i trafisz albo nie.Daj kody z vaga

motosally81 · Post autor: **motosally81** » 13 mar 2011, 20:47

sprawdziłem sztange chodzi ale dzisiaj pogoda była ładna wię otworzyłem okno i słychać jak gdzieś z lewej stony zaciąga powietrze jakby przy intercoolerze wcześnie tego nie słyszałem jutro skocz na kanał i to sprawdze . staram sie odtworzyc co ten mechanik mógł ruszać przy wymianie uszczelki bo przed ta naprawą palił przy najwiekszych mrozach -15 a teraz -2 i ma proble przy nowych świecach filtrze paliwa i nowiutkiej przepływce dzisiaj temper otoczenia miał 15 na plusie i odpalił bez zająkniecia.

[ Dodano: 2011-03-13, 20:48 ]
no i pojade na kompa dam ci znać czy pokazało jakieś błedy

Fikus · Post autor: **Fikus** » 13 mar 2011, 21:01

vag koniecznie,powinienes to zrobic przed mechanikiem.Nie wiem jak jest to rozwiazane w audi na podstawie passata powiem ci ze od turbo do coolera szła gumowa rura taka w kształcie litery S,sprawdz tą rure dokładnie czy nie ma gdzies pekniecia albo sie nie rozwarstwiła,ale do tego musisz ja zdjąc i naczej nie zobaczysz i sprawdz sobie te waskie rurki podcisnien.Bo to ewidentnie wyglada na nieszczelnośc.U mnie był gwizd w passacie jak ta gruba rura S dała ciała.Poprostu pękła na zgieciu ,ale nie było tego widac,dopiero po zdjeciu i zgieciu jej w druga strone wyszło dziursko.Pozdrawiam i powodzenia.Nie sugeruj sie strona gdzie to podczas jazdy słychac bo stawiam ze to bedzie strona pasazera

Multifonika A6 · Post autor: **Multifonika A6** » 13 mar 2011, 21:34

motosally81,

Przed naprawą wszystko było ok

Nie wiem kim jesteś z zawodu, ale jak chcesz zostać mechanikiem- to do przodu

czy mechanik zapomniał wtykną jakiś wężyk

Jedź do tego skur....a, niech zrobi to za ciebie- przecież zapłaciłeś

inna opcja- zrób logi- koledzy z forum na pewno pomogą. ale musisz trochę grzebać

,
jak nie potrafisz (bez urazy- każdy jest dobry w innej dziedzinie)- nie bierz się za to- szkoda życia- MOÂŁOTOW i do pseudomechanika

motosally81 · Post autor: **motosally81** » 14 mar 2011, 20:25

patrzyłem dzisiaj niebył podłączony wężyk podciśnieniowy idący od serwa dostał mocy ale nadal wybija turbine na 5 biegu przy 3500 obr kolega mechanik patrzył jak chodzi sztanga jest ok 6 -8 mm . widać ze czeka mnie wyjecie turbiny do czyszczenia . klijent napewno rozłanczał podciśnieniowe przewody więc niejestem pewien czy są dobrze podłaczone czy ktoś posiada schemat wezyków podciśnieniowych

[ Dodano: 2011-03-14, 20:27 ]
spisałem numer błedu ale zostawiłem w pracy jutro wrzuce na forum . dzieki za pomoc

Fikus · Post autor: **Fikus** » 14 mar 2011, 20:32

to turbawka 100% kierowniczki zapieczone.Stawiam ze to bedzie to,ale popatrz w te podcisnienia i dla spokojnosci sumieniea ,sprawdz te gruba rure w S co od turbo do coolera idzie.Pozdrówki

motosally81 · Post autor: **motosally81** » 15 mar 2011, 14:44

widocznie przez anemiczna jazde przypiekły sie łopatki sprawdzil mi ją kolega i stwierdził ze za krutki skok ma sztanga i ciężko chodzi dla mnie bylo ok ale cóż następne wydatki . dzieki za zinteresowanie i pomoc

Fikus · Post autor: **Fikus** » 15 mar 2011, 15:25

no niestety te turbinki wymagaja pracy w pełnym zakresie obrotów.Nie to żeby szlec ale czasem warto go na 1,2 i3 przeciągnać zeby to ruszyc.Pozdrówki i powodzenia auszczelki kup w ASO grosze kosztuje i ori