[A6 C6] stuki

Tomas · Post autor: **Tomas** » 16 gru 2010, 18:33

Witam ,problem istnieje odkad mam autko juz 3 rok (sedan),na poczatku z tym walczylem ale dalem sobie spokuj

,a mianowicie stuki sa w okolicy tylnego blotnika po lewej stronie z tylu za kierowca ,jest to odglos jakby cos uderzalo w nadwozie tepy dzwiek nie metal a raczej jakby plastik uderzal w nadwozie z tym ze jak jest +20 tego niema jak jest zimniej jest zawsze.W salonie bylo sprawdzene zawieszenie itd.wszystko ok,kladlem siedzenia brat lezal w bagazniku, jezdzilem z otwartymi tylnymi drzwiami i nic ,nie ma roznicy czy jade 20 na godz czy 120 ,mam pytanko czy za boczkiem w bagazniku w tej okolicy sa jakies graty typu modul cos coby moglo sie poluzowac itd. bo jak widze z tylu po prawej stronie w schowku niektore czesci kostki itd.sa przyklejane do nadwozia na taki czarny silikon ktory u mnie odkleja sie po jakims czasie,nie mam juz pomyslu co to moze byc moze cos sie odkleilo za tym boczkiem i dynda sobie :mrgreen: staje sie to juz bardzo uciazliwe ,moze jakies pomysly lub podpowiedzi czy jest sens sciagac boczek?

Tomas · Post autor: **Tomas** » 17 gru 2010, 20:01

sciągnolem boczek nic nie znalazlem

jeszcze odkręce nadkole moze cos tam sie tlucze....... :?:

Bexa · Post autor: **Bexa** » 18 gru 2010, 13:37

skoro w boczku nic nie bylo, probowales z otwartymi drzwiami tylnimi jechac i z bratem w bagazniku i jestescie pewni ze odglos dobiega z tylniego lewego nadkola to nie ma wyjscia trzeba sciagnoc kolo i okładzine i moze tam cos jest nie tak.
Jedyne co mnie dziwi to ze stuk jest uzalezniony od temperatury powietrza :roll:

Tomas · Post autor: **Tomas** » 18 gru 2010, 14:27

no wlasnie to jest najdziwniejsze ,ze jakby cos mialo byc w zawieszeniu to niezaleznie od tem. by sie tluklo niby na szarpakach posprawdzali i wszystko ok ,to jest jakby jakas częsc bila w nadkole albo gdzies w okolicach

i nie musze po nierownosciach jechac nieraz nawet na prostej drodze sie odezwie

Tomas · Post autor: **Tomas** » 19 gru 2010, 18:28

censored pisze:
Tomas pisze:jakby cos mialo byc w zawieszeniu to niezaleznie od tem. by sie tluklo
Tu się z tobą absolutnie nie zgodzę. W każdym aucie jakie miałem wszystkie stuki, luzy i przedziwne odgłosy zawieszenia wychodziły właśnie zimą. Przy niskich temp. tuleje gumowe robią się sztywne, twardnieją i niekiedy kurczą.
Tomas pisze:niby na szarpakach posprawdzali i wszystko ok
Dalej w to wierzysz? Ja po ściągnięciu audika byłem na szarpakach, gość pogratulował zakupu sprawnego auta. Po 2 tygodniach popukiwania ściągnąłem koło i końcówka tylnego, górnego wahacza latała z 2cm luzem!!! Ręką to sprawdziłem a on na szarpakach niby nie zobaczył? Myślę że to zależy od człowieka który "szarpie"

ja raczej nie obstawiam zawieszenia to raczej bedzie u gory amora sam juz nie wiem,stuki nie zaczely sie w zimie są odkąd kupilem autko z tym ze w lecie przy +20 ich nie ma a juz przy +10 ,15 stopniach juz są to jest dziwne :shock: w ASO tylko mi powiedzieli ze to moze byc jakas klapka z tylu blotnika,ktora pracuje niby powietrze przez nia leci -ale to tylko taki ich wykret :mrgreen:

Tomas · Post autor: **Tomas** » 19 gru 2010, 19:14

censored pisze:Klapka gumowa faktycznie jest w błotniku ale ona nie robi takich odgłosów (może jest jakoś zawieszona/porwana) jednak zobacz nie zaszkodzi, jest nisko, tak jakby za zderzakiem od bagażnika dojdziesz zdejmując znowu boczek

czy ona jest tam gdzies pod tylną lampą?

Tomas · Post autor: **Tomas** » 19 gru 2010, 20:20

nie daje mi to spokoju i dzisiaj polozylem żonke w bagazniku jajca byly :mrgreen: ale moja pani definytywnie stwierdzila ze jest to w okolicach kola(moze warto czasami posluchac kobiety

) :!: tam będe szukal ,po swiętach rozbieram nadkole i robie oględziny
ps.klapke tez przy okazji przeglądne

przemo7404 · Post autor: **przemo7404** » 20 lut 2011, 23:36

ja mam identyczny problem.Latem i przy wyższych temperaturach nic się nie działo.Gdy tylko spadło do ok. 10 stopni zaczęły się delikatne stuki.Na szarpakach nic nie stwierdzono....Jeśli znalazłeś przyczynę swoich stuków,daj znać proszę.....

Tomas · Post autor: **Tomas** » 23 lut 2011, 00:30

ZelvaBOi pisze:Panowie a co powiecie na koncowki (gumowe) drazkow stabilizacyjnych? W zimie stukaja a w lecie nie (guma sie rozszerza) - jak sa juz stare i sparciale to sztywnieja szybciej i potrafia gromadzic wilgoc.

juz wymienione,tak samo jak i wymienilem dobre amartyzatory

przyczyny do tej pory nie znalazlem

jest juz powyzej 15 stopni na + i na razie cisza