[C4 96rok 2.0 16v ACE+LPG] brak ssania i dziwne zachowanie
[C4 96rok 2.0 16v ACE+LPG] brak ssania i dziwne zachowanie
Witam, mam taki dziwny problem z moim autkiem, a mianowicie jak odpalę go z rana to nie mam ssania obroty wchodzą tak na 950 i od razu spadają poniżej 900 i lekko faluje. Silniczek krokowy już 3, zmienione świece, kopułka, palec, przewody na beru, podczas jazdy jak do puki się nie nagrzeje potrafi zgasnąć przy naciśnięciu sprzęgła, jak się rozgrzeje to jest ok (chodzi oczywiście o jazdę na benzynie). A teraz to co zauważyłem. po odpaleniu rano i odpięciu wtyczki od krokowego obroty wzrastają na 950 i nie spadają i nie gaśnie, jak już jest odpalony i włożę tą wtyczkę nie ma zmian dopiero jak zgaszę auto. Zmieniałem już 3 silniczki krokowe 2 oryginalne od tego modelu i na nich gaśnie i mocno falują obroty, a mam jeden od corrado i na nim obroty tak nie falują, różnią się tym że oryginalne są w plastikowej obudowie a od corrado z aluminium bodajże, w innym aucie wszystkie krokowce działają. zmieniałem przepływkę, rozdzielacz i nic sie nie zmienia, gdy odpinam wtyczkę od przepływomierza to nic się nie zmienia ale jak ją wtykam z powrotem to obroty trochę wzrosną i spadają do poprzedniego stanu, tak poza tym auto lekko szarpie podczas przyśpieszania a tak poza tym jest ok pali na dotyk.