Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

C5 [AYM FSC] legendarne wałki co padają?

Silniki wysokoprężne
Awatar użytkownika
kmm_maxi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 43
Rejestracja: 19 cze 2008, 20:16
Lokalizacja: Eindhoven/Słupsk

C5 [AYM FSC] legendarne wałki co padają?

Post autor: kmm_maxi » 07 paź 2008, 15:57

Witam,

Przeprowadziłem ostatnio bardzo długą rozmowę na temat mojego motorka (jak w temacie 2.5 v6 rok 2002 114kw) z gościem który usilnie mnie przekonywał że ów motorek pomimo faktu że fajny do jeżdzenia, miły, paliwożerny :-P etc., powiedział że skoro moje autko ma prawie 210 kkm to umrą mi wałki - silnik chodzi super a i skrzynia (ta niestety umiera - vide topic w dziale skrzynie) multitronic dla silnika niezwykle delikatna.
Więc jak to jest czy te wałki rozrządu to naprawdę bolączka tych motorków ? Głupio by było bo zaledwie wiosną zmieniałem paski cholera...
kierunek: RS6 C6 :-P ... eee w dieslu nie robią :-(

Awatar użytkownika
Murzyn
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 506
Rejestracja: 28 sie 2008, 14:38
Imię: Paweł
Moje auto: A6 C4
Rocznik: 1993
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.0TDI 204KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Murzyn » 07 paź 2008, 16:18

tak sa bolaczka tych motorow. Zanim cos sie wiecej zacznie dziac poprostu zdejmij pokrywe zaworow i zobacz w jakim stanie sa walki i hydraulika

Awatar użytkownika
kmm_maxi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 43
Rejestracja: 19 cze 2008, 20:16
Lokalizacja: Eindhoven/Słupsk

Post autor: kmm_maxi » 07 paź 2008, 16:26

i co mam te krzywki palcem mierzyć :-P??
kierunek: RS6 C6 :-P ... eee w dieslu nie robią :-(

Awatar użytkownika
Murzyn
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 506
Rejestracja: 28 sie 2008, 14:38
Imię: Paweł
Moje auto: A6 C4
Rocznik: 1993
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.0TDI 204KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Murzyn » 07 paź 2008, 16:40

widac golym okiem czy sa wytarte lub porysowane. Przy obrocie zobaczysz czy z hydraulika wszystko ok

Awatar użytkownika
kmm_maxi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 43
Rejestracja: 19 cze 2008, 20:16
Lokalizacja: Eindhoven/Słupsk

Post autor: kmm_maxi » 07 paź 2008, 16:42

ok , więc chyba czas się trochę pobrudzić :-P
kierunek: RS6 C6 :-P ... eee w dieslu nie robią :-(

zibi_A6
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1
Rejestracja: 09 wrz 2008, 19:30
Lokalizacja: OPOLSKIE

Post autor: zibi_A6 » 07 paź 2008, 17:08

Jako pierwsza diagnoza proponuję Ci odkręcić korek od oleju i przyświecić latarką. Jak są bardzo zużyte to też będziesz widział. Możesz odpalić silnik i zgasić i zobaczyć jeszcze raz, bo wtedy wałek będzie w innej pozycji. pzdr

Awatar użytkownika
Murzyn
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 506
Rejestracja: 28 sie 2008, 14:38
Imię: Paweł
Moje auto: A6 C4
Rocznik: 1993
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.0TDI 204KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Murzyn » 08 paź 2008, 11:33

censored u mnie w 2.5 przy 130k km byly walki do wywalenia, ale nie przez wytarcia, tylko byly porysowane przez luzna hydraulike

artur28
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 106
Rejestracja: 13 kwie 2008, 09:23
Lokalizacja: Poznań

Post autor: artur28 » 08 paź 2008, 11:46

Wada wałków o ile dobrze pamiętam wyeliminowali chyba dopiero modelach z 2003 roku

[ Dodano: 2008-10-08, 11:48 ]
miałem służbowego 2.5 AKN wałki były wymieniane dopiero przy 450 tys
2.5 tdi 180 AKE 2001 - jest
2.5 tdi 150 AKN 1999 - było

Awatar użytkownika
Murzyn
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 506
Rejestracja: 28 sie 2008, 14:38
Imię: Paweł
Moje auto: A6 C4
Rocznik: 1993
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.0TDI 204KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Murzyn » 08 paź 2008, 14:33

Dokladnie w silnikach na "B" problem wytarcia walkow zostal wyeliminowany. Poprostu je utwardzili. Pozniej zamiast sie wycierac pekaly :roll:

Nie zmienia to faktu ze wlasnie

"Lanie byle czego , katowanie tego auta, nieterminowe wymiany płynów doprowadzają ten cięzki samochód do nędzy - A6 to nie wyścigówka.
Amen." to 100% prawdy. Znowu sie okazuje, ze najwieksza wada audi jest jego poprzedni wlasciciel.

Awatar użytkownika
Levuss
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 440
Rejestracja: 02 mar 2008, 13:09
Imię: Grzegorz
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.5TDI 140KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Parczew
Kontakt:

Post autor: Levuss » 10 paź 2008, 10:08

To ja też coś Wam napiszę. Ostatnio spędziłem troszkę czasu w warsztacie, w którym jest dużo 2.5 Tdi do naprawy. Sam właściciel warsztatu posiada A6 z 03/04 silnik BFG czyli 163 ps. Wałki w tym silniku, szczególnie w lewej głowicy są wytarte na krzywkach nawet powyżej 0.3 mm!!. Auto ma niecałe 180tys oryginalnego przebiegu!. Jak widać w motorach BXX nie jest też tak kolorowo jak mówiono. Sądzę, że na ten stan miały wpływ następujące czynniki olej LL wymieniony grupo powyżej 20 tys (czyt 30tys+). Nie zaglądałem w książkę auta, ale pewnie znalazłbym tak takie wzmianki. Kolejna sprawa na warsztat przyjechał anglik (przeznaczone na części). Rocznik 01/02 model po FL. Piękny kolor, piękne felgi, bogate wyposażenie. Po odpaleniu AYM coś nie gra. Silnik po prostu pracuje jak sieczkarnia. Decyzja podjęta dekle w górę. Co co tam zobaczyliśmy to istna maskara. Wałki wytarte, że głowa boli, hydrosztyce porozrzucane!!. Auto ma coś ok 190 tys i przebieg wygląda na prawdziwy jest potwornie zadbane we wnętrzu jak i na zewnątrz, ale silnik? kapitalny remont konieczny. Myślę, że takiego problemu dałoby się uniknąć wymieniając olej co maks 15 tys i za każda wymianą rozrządu wymieniać hydraulikę zaworową, wtedy tematów o wałkach byłoby pewnie z 70% mniej.

Ogólnie na pewno nie kupię nic mniejszego jak 2.5 Tdi a w panach jest coś dużo większego, dużo mocniejszego i dużo droższego oczywiście zasilane gnojówką.
Termostat--120zł
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny

AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE

Voytec
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 936
Rejestracja: 05 lip 2008, 22:29
Imię: Wojtek
Moje auto: A6 C7
Rocznik: 2015
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDUD 245KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: S-tronic
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Eindhoven/WSCHOWA
Kontakt:

Post autor: Voytec » 10 paź 2008, 19:17

Moj dobry kolega pracowal w duzej firmie transportowej,tam oczywiscie tez stosowano te LONG LIFE w nowych Actrosach i doszlo do tego ze po przebigach 120 tys wylatywal olej wydechem :shock:

Tak wspaniale sa te wymiany. Dzieje sie tak bo niestety bogaci ktorych stac na auto z salonu zdaza sie nim nacieszyc bez jakisch wiekszych napraw i przy okazji wydawania kasy na wymiane oleju a zwylki zjadacze chleba jak my rozpisujemy sie pozniej na forum co to nie trzeba by zrobic w naszych autkach :lol:

Moze i dobrze ze tak jest bo by nie bylo termatu "legendarne walki" heheheh <ok>

Awatar użytkownika
Levuss
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 440
Rejestracja: 02 mar 2008, 13:09
Imię: Grzegorz
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.5TDI 140KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Parczew
Kontakt:

Post autor: Levuss » 12 paź 2008, 00:50

censored pisze:Chcesz sie posmiac / Dzisiaj byłem znowu W Peugeocie - w dostawczym bodaj Boxer jest zalecana wymiana co 40 tyś. CZego to juz nie wymysla aby sprzedawac te auta. To jest chore.
Dlatego dobrze, że istnieje duża grupa ludzi, którzy mogą wymieniać się swoimi spostrzeżeniami i uwagami po to aby innym żyło się lepiej :-D

Chociaż dziwi mnie sprawa Actrosów. Mój father lata Volvo FH i wymienia olej w zależności od 60-100 tys i silnik chodzi ja nówka (zresztą nadal jest nówka bo auto ma dopiero roczek a to już jego trzecie nowe FH w przeciągu 1.5 roku- rotacja w firmach i żadne z FH-aczy jakimi latał nie sprawiało problemów.)
Termostat--120zł
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny

AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE

Voytec
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 936
Rejestracja: 05 lip 2008, 22:29
Imię: Wojtek
Moje auto: A6 C7
Rocznik: 2015
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0 CDUD 245KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: S-tronic
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Eindhoven/WSCHOWA
Kontakt:

Post autor: Voytec » 12 paź 2008, 02:03

Levuss, Z tego co mi mowil to jeden padl pod Lodzia a drugi nie pamietam.Bylo to jakies 2-3 lata temu.Mieli 20 Actrosow od Garncarka i juz wiecej nie brali.Poszli w Scanie. :lol:

Awatar użytkownika
Sleepknot
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 45
Rejestracja: 08 paź 2008, 14:45
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Post autor: Sleepknot » 14 paź 2008, 09:12

Panowie ja na codzień zajmuje się ciągnikami siodłowymi i o ile chyle czoła przed skandynawskimi markami o tyle największe nieporozumienie jakie w życiu widziałem to Renault Premium. Mam kilkanaście tych aut w firmie. Mistrzostwo świata było jak w nowym egzemplarzu po przebiegu 30 tyś km urwał się zawór z głowicy i wpadł do wnętrza cylindra :-) oczywiście podczas jazdy... Zwieńczeniem całej akcji był niemiecki serwis, który zajął się awarią (usterka stała się na terenie Niemiec) gdy mechanik po odpaleniu silnika stwierdził "na słuch", że silnik jest przegrzany i naprawa nie podlega gwarancji bo to wina kierowcy :-)
Wot technika!!! :-)
Co do awaryjności naszych autek to sprawa nie jest tak jednoznaczna. Kupując A6 sugerowałem się doswiadczeniami z mojej firmy gdzie mieliśmy takie autko od nowości i przejeździło u nas 200 tyś km bez żadnej awarii poza zdechniętą sprężarką klimy i wysypanym softem sterującym multitronikiem. Autko było co 15 tyś w serwisie na wymianie oleju i programowym przeglądzie. Mój egzemplarz niestety nie jest tak udany. Mimo, że dbam o niego, głaszcze, chucham... kosztował juz mnie naprawdę sporo kasy. Prawda jest taka, że te silniki są niedopracowane i może nie tyle felerne, co podatne i mało odporne na usterki.
Sleepknot

Awatar użytkownika
paw1972
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 182
Rejestracja: 09 kwie 2008, 04:22
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol

Post autor: paw1972 » 19 paź 2008, 00:41

Kolego kmm_maxi silnik AYM ma poprawione wałki i nie tylko. Jest w nim pozmienianych kilka istotnych rzeczy, w tym turbina G2052 V2 (w miejsce V1), inna pompa VP44, inne wtryskiwacze, inne lmm (Hitachi a nie Bosch), inny pedał gazu (co ma wielki wpływ na komfort jazdy i reakcje na wciskanie pedału), osprzęt silnika (zawory regulujące, odma itd). Silnik AYM ma wręcz idealnie równy przebieg momentu [od 1500 do 4000rpm] w przeciwieństwie do "poprzedników" (150konne AFB ciągnie od 2500 do 4000rpm, z kolei AKN od 1500 do 3000rpm). Jeżeli twój przebieg 210 tys. km jest prawdziwy i był jeżdżony na 505 00 przy terminowych wymianach to nie powinno być zmartwienia. Podczas rozrządu (wg. przebiegu wygląda, że już czas lub jesteś już po) zrób duży przegląd i rentgen ;-) klawiatury i wałków. Ale nie powinno się nic dziać. Po za tym większym zmartwieniem w twoim przypadku powinna być skrzynia FSC a nie AYM. Ta skrzynia bardzo oszczędza silnik (choć nie kieszeń). Większą część żywota ten motor przelatuje na obrotach do 2000 rpm, a i często 1400-1600. Skrzynia ta przedłuża mu żywot.
pozdr.
2.5 TDI AYM 2002

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga