
Oddałem do mechanika swoją A6 2,5 TDI na wymiane termostatu. Po zdjęciu pasa przedniego wyszło, że paski napędu alternatora i klimatyzacji są do wymiany ( plus wszystkie rolki do nich i napinacz ). No niech tam... Dodatkowo zmieniałem olej i filtry powietrza i oleju.
Mechanik nie mał blokad ani Vaga. Po odbiorze auta niestety chodzi jak autobus, taki hałas, że nie da sie wytrzymać. Na pewno kąty sie poprzestawiały (sprawdzałem na 004 i 004BS). Nie jestem pewien ale chyba też przestawiał cos z napinaczem hydraulicznym paska.
Silnik pracuje w miarę normalnie, pali bez problemu tylko koszmarnie hałasuje.
I moje pytanie:
Czy mozna łatwo sprawdzić czy rozrząd jest przestawiony, czy trzeba zakładać wszystkie blokady (na wałki, wał i pompę) dla sprawdzenia ustawienia rozrządu ?
Co radzicie, sprawdzic rozrząd w porządnym warsztacie z blokadami czy tylko ustawic kąt a jesli się nie uda to do sprawdzenia rozrządu ?
Przy okazji przestrzegam przed mechanikami bez blokad i VAGa, sam sie zastanawiałem czy oddawac do tego mechanika na sam termostat, ale jak sie okazuje trzeba było wymienic cos więcej i klapa
Hrbrt