Post
autor: toso92 » 24 sty 2011, 20:16
jutro się dowiemy , nie szukałem za bardzo bo postanowiłem sprawdzić assistance PZU za granica , powiem tak , w trzydzieści minut miałem telefon od fracuzow ze mogą przyjechać za 20 min ale jak by trzeba było holować do serwisu AUDI to już byłoby za późno była 16-ta wiec maja przyjechać jutro rano o godzinie która wyznaczyłem oczywiście za friko tak czy inaczej za naprawę będę musiał wybulić ,ale holowanko mam za darmo wiec co się pieprzyc
Jutro napisze co było , ale tez mi się wydaje ze to pasek spadł
[ Dodano: 2011-01-25, 17:53 ]
Tak te zagadkę rozwiązał Jarecki to rzeczywiste pasek spadł bo rozsypał się napinacz
i final tej calej zabawy jest taki ze juz nigdy nie pojade do SERWISU AUDI wyliczyli mi
ha ha ha uwaga
1400 euro za naprawę, i na przykład za zdjęcie alternatora liczą sobie 104 euro ( jak ktoś kiedyś odkręcał alternator to wie ile to jest roboty)jak by ktoś chciał zobaczyć original propozycji jaka mi złożyli to służę
dostali takie K......WY ze się wieża Eiffla trzęsła Wyśmiałem zabrałem samochód i jutro mam mieć zrobione za około 200 -300 euro
ale pochwala dla PZU się należy , konkretnie, szybko ,i bez żadnego srutu tutu
Proszę o zamkniecie tego tematu chyba ze chcecie pogadać na temat ASO