[A6 C5] 2.5tdi quattro. Wyskokie spalanie.

Arek-max100 · Post autor: **Arek-max100** » 19 sty 2011, 23:52

Witam mam takie pytanie: Czy można w jakiś sposób zmniejszyć spalanie? Staram się jeździć bardzo delikatnie a spalanie utrzymuje się na poziomie 16,5 l/100 za 50 zł nie mogę zrobić nawet 100 kilometrów. po podłączeniu VAG komputer nie pokazuje żadnych błędów.

Wujek-West · Post autor: **Wujek-West** » 20 sty 2011, 06:43

No faktycznie duzo pali moja pali okolo 9, 10 litrow przy jedzie normalnej , przy deptaniu po pedale to jest max 13 litrow a ekonomi w trasie jestem wstanie zejsc do 7 litrow jazda emeryta:)

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 20 sty 2011, 09:04

Arek
musisz bardziej nam pomoc, zanim sprobujemy pomoc Tobie. Obecnie mozna powiedziec ze:
jezeli jezdzisz codziennie 2 km (dom -> praca -> dom) w nieco zatloczonym miescie, to powiedzialbym ze pali nadzwyczaj malo. (w takim cyklu spalanie rzedu 20/100 nie byloby chyba dla nikogo zaskoczeniem).

jezeli robisz codziennie 200 km po autostradzie, jadac predkosciami nie przekraczajacymi dozwolonych (obecnie chyba 140km/h) to rzeklbym ze spala Ci porazajaco duzo. (ponad dwa razy wiecej niz powinien)

Jezeli poruszasz sie w regionie z profilu, (raczej nie tloczny i zdecydowanie plaski - chyba ze sie myle ?), robisz wiecej niz 10 km (na raz) to bezposrednia odpowiedzia na Twoje pytanie jest: nalezy naprawic samochod.
aby sprobowac Cie nakierowac od czego zaczac, musimy miec wiecej danych.
1) informacja o braku bledow 'w komputerze' jest ok, tylko czy sprawdzany byl sterownik silnika oraz skrzyni biegow ?
2) przydatny bylby komplet logow statycznych
3) kilka faktow o histori samochpodu, zwlaszcza w kontekscie znanych bolaczek tego silnika (walki, hydraulika, odma) oraz zakres przeprowadzanych juz napraw (jak turbo, pompa, wtryskiwacze ?).
4) oraz najbardziej przyblizony obecny stan (jest moc/brak mocy, kopci, odpala z trudem, chodzi jak pier... grzechotnik/cichutenko)

arekjask · Post autor: **arekjask** » 20 sty 2011, 11:21

Mi 2.5 TDI 180 KM quattro (ja mam manual) pali w mieście max. 13-14 litrów (dużo korków), ale częściej raczej 11-12 l. W trasie wychodzi 10-11 l przy "spokojnej" jeździe, czyli do 140-160 km/h.

Na większe spalanie ma wpływ:
- napęd quattro,
- skrzynia automat,
- szerokie opony (225, 245).

Jednak myślę, że u ciebie spalanie jest za wysokie. Jak masz możliwość, to podepnij VAG i zrób logo dynamiczne, żeby zobaczyć np. wielkość dawek paliwa itd. Musisz poczytać o tym na forum, ja się za bardzo na tym nie znam.
Jak nie masz VAG-a, to daj samochód do mechanika, który zna się na Audi.

Czy takie spalanie pokazuje ci komputer? Może gdzieś ucieka ci paliwo? Zajrzyj pod maskę, zobacz czy silnik jest suchy.

eldo · Post autor: **eldo** » 20 sty 2011, 14:27

faktycznie, jak dla mnie to kosmiczne spalanie masz a nie duże :-P wypadało by zalogować statycznie, może coś wyjdzie nie tak. Z grubsza, filtr powietrza czysty? Wnioskuje ze w/w spalanie wyniuchałeś po kilkukrotnym zatankowaniu nie po wskazaniach FIS-a :roll:
Mi się jeszcze nie zdarzyło od 2 lat użytkowania przekroczyć 9L/100km nawet w totalnym korku przy -20st. mieście i bóg wie czym jeszcze... a wozidło sporo waży, ciągnie na 4 x 225

arekjask pisze:W trasie wychodzi 10-11 l przy "spokojnej" jeździe, czyli do 140-160 km/h

to u mnie coś jest chyba nie tak... przy 160km/h na autostradzie średnio mam ok 7L/100km utrzymując taką prędkość przez większość czasu. Fis mam OK bo faktycznie, za 100pln potrafie spokojnie przelatać pow. 300km (średnio 320km) :roll: A rekord to 1200km na baku w 4 osoby doładowany pod sufit 8-) tyle że max speed do ok. 160 bo miałem za sobą zmulone 1,5 w benzynie :-P

rafal100 · Post autor: **rafal100** » 20 sty 2011, 14:36

eldo, a zimą tez nie przekroczysz 9 l ?

eldo · Post autor: **eldo** » 20 sty 2011, 14:40

rafal100 pisze:eldo, a zimą tez nie przekroczysz 9 l ?

nie ma bata, nawet przy -20st (jak w grudniu) nie zdarzyło mi sie przekroczyć 9L a jeżdze głównie w mieście, do pracy mam 10km i silnik dochodził z trudem do 90st przy takim mrozie (ale dochodzi). Fak faktem nie przekraczam 3tyś bo twierdzę że jak max moment mam od 1800obr i 6 stopniową skrzynie to trzeba z tego korzystać

jak bedę kiedyś sprzedawał avant-a pierwsze o czym wspomnę to SPALANIE ! Ten silnik jest tak elastyczny ze mimo 2 lat i przelatanych 40tyś dalej jestem w szoku :mrgreen:

rafal100 · Post autor: **rafal100** » 20 sty 2011, 14:46

eldo, to latem chyba 6 l na miescie pali ? ja latem na kołach 17/50/225 7-8 l potrzebuje . jazda w korkach .klima radio swiatła właczone

eldo · Post autor: **eldo** » 20 sty 2011, 14:51

rafal100 pisze:eldo, to latem chyba 6 l na miescie pali ?

nie no bez jaj, w lecie mam bardzo podobnie jak Ty kolego pomiedzy 7-8L bardzo często FIS miedzy tankowaniami pokazuje 7,5L

w zimie po prostu nie "kłade od rozruchu" jeżeli obroty 2,5tyś można nazwać "kładzeniem" :mrgreen: W trasie na chorwacje (1200km na wyspe PAG) obleciałem na jednym baku tankując w Niepołomicach k. Krakowa na Schel-u co dało wynik na FIS 6,3L. Na powrocie uzyskałem identyczny wynik... wydaje mi się że spalanie Quattro na oponach 225 (w manualu) powinno właśnie tak wyglądać przy równej, ekonomicznej jeżdzie do 3tyś obr/min (w mieście do 2,5tyś). Obserwuje FIS bo po to ktoś go tam zaprojektował

mając max moment praktycznie przed 2-jką na obrotomierzu można super elastycznie wycisnąć 7,5 na setkę w mieście.

Dla tego jak widzę wynik 16L/100km twierdze że to jakis kosmos, masakra, armagedon i pył wulkaniczny :shock:

p.s. wczoraj tankowałem do pełna pod Galerią Bonarka w Krakowie (może ktoś sie orientuje z okolic) kasowałem średnią wartość spalania 7,8L po 2 tygodniowej jeździe czyli można powiedzieć tegorocznej

na budziku dziennym miałem przejechane ok. 680km rezerwa jeszcze nie świeciła...

Arek-max100 · Post autor: **Arek-max100** » 20 sty 2011, 18:57

Jeżdze na 18 225/40 w samochodzie była kiedyś wymieniana turbina. spalanie sprawdzałem tak na dystansach 150-200 km. Do pracy mam 12 km czyli robie ok 25 km dziennie samochó jest taraz na allegro bo nie mam już siły go żywić...

A samochód mam od roku i odrazu było takie spalanie FIS pokazuje w granicach 17 l...

Była jeszcze naprawiana skrzynia biegów w grudniu. Sprzęgło pompa oleju i sterownik biegów i spalanie nieco się poprawilo ale to i tak za dużo...

Samochód nie kopci i mocy ma pod dostatkiem. Silnik jest w bardzo dobrym stanie.

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 21 sty 2011, 01:03

Arek,
poniewaz, jak juz wszyscy sie zgadzaja, Twoj silnik jednak za duzo pali, jestes przekonany ze jest to rzeczywiste spalanie (wyliczyles sobie) oraz masz pewnosc w zakresie pelnej sprawnosci silnika oraz skrzyni to.....

widze nastepujace mozliwosci:
- przypieczone, 'zastale' tloczki od zaciskow hamulcowych. Sprawny silnik oraz skrzynia nie odczuja lekkiego 'przyhamowywania', lecz w oczywisty sposob wyraznie sie to odbije na spalaniu.
- lozyska kol (przy dobrze wyciszonym samochodzie mozna nie rozpoznac symptomow)
- sprawnosc silnika jest zludna, a poniewaz zachwuje sie tak 'od poczatku' mozesz nawet nie wiedziec jak jezdzi w pelni sprawne 2.5 tdi.... (sam musisz ocenic prawdopodobienstwo)

mozliwe rowniez ze jest to kombinacja wszystkich powyzszych elementow, oraz innych, ktore nie przyszly mi do glowy... odrzucilem specjalnie koncepcje wycieku paliwa - wydaje mi sie nieprawdopodobne abys przez rok (!!) nie poczul zapachu ropy w okolicach pompy wtryskowej (zakladam ze aby FIS zobaczyl takie spalanie, paliwo musi 'przejsc' przez pompe wtryskowa.... to wlasnie ten element 'wie' ile paliwa poszlo do cylindrow. Wyciek w innym miejscu (chyba) pozostalby bez sladu na FIS-ie ..... chyba ze zle mysle, to prosze o sprostowanie.)

Obecnie proponowalbym sprawdzic (chyba ze wiesz) pomysl z zaciskami oraz lozyskami, nastepnie zostanie chyba tylko wykonanie logow (statycznych + bs na poczatek). Wydje sie, zakladajac ze przyczyna lezy 'gdzies w silniku', jezeli powoduje tak podwyzszone spalanie to powinna wyraznie 'zaznaczyc' sie w logach.

Oczywiscie jak tylko kolejny 'szczesliwiec' bedzie zainteresowany samochodem - pozbadz sie go bez sentymentow....

eldo · Post autor: **eldo** » 21 sty 2011, 14:28

kolego zamiast zdjęć samochodu wklej logi statyczne, to coś może wspólnie wyczaimy, z wyglądu samochodu to raczej ciężko bedzie... zbić te kilka litrów

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 21 sty 2011, 20:13

kolego tx sory ale nie pisz takich bzdur na forum....
klocki obcierają o tarcze?
łożyska kół tak są rozwalone że blokują kołą?
chyba sobie kpisz a ja tego nie lubie!
Miałeś kiedyś coś z tych rzeczy?
Po 5 kilometrach z takimi objawami jak mówisz to albo byś musiał wzywać straż pożarną żeby cie gasili albo by ci koło odpadło...
Biedyś z bmw miałem problem że klocki nie odbiły auto jechało normalnie ale po przejechaniu 1,5 km było tyle dymu że nie dało się jechać.Co do łożyska to musiał by być głuchy żeby nie usłyszeć takiego tarcia...

tomaszek99 · Post autor: **tomaszek99** » 21 sty 2011, 22:22

A gdzie mogą występować jeszcze opory bo jak czytam temat to się załamałem, że niektórym pali mniej niż 10l. Mój od września od kiedy go kupiłem nie spalił mniej niż 14,5 raz miałem błedne obliczenia gdyż fis leci w konia i wydawało mi się że spalił mniej ALe po tankowaniu do pełna wychodzi właśnie tyle, samo miasto bo tras nigdzie nie robię. Więc też bym z chęcią dowiedział się jak zmniejszyć spalanie.

eldo pisze:Mi się jeszcze nie zdarzyło od 2 lat użytkowania przekroczyć 9L/100km nawet w totalnym korku przy -20st. mieście i bóg wie czym jeszcze... a wozidło sporo waży, ciągnie na 4 x 225

Ty masz manuala więc jest pewna różnica chyba:)

eldo · Post autor: **eldo** » 21 sty 2011, 23:40

biernik pisze:Ty masz manuala więc jest pewna różnica chyba:)

no ok, ale nie różnica ponad 6L na 100km (+80%) :shock:

siedzi mi to spalanie na tyle w głowie że co odpale i zgasze lukam na średni wynik z FIS-a. Przejechałem 240km od wyzerowania wskazań i mam średnio 7,8L a dystans na pozostałej ON = 570km. Całość wylatana podczas dojazdu do pracy (10km-gasze, odpalam 10km-gasze plus coś tam po mieście). Na wskaźniku mam deczko ponizej 3/4 wskazań. Odejmijmy od tego 80km rezerwy zostaje bite 500km no i tak za każdym razem, robie na baku w granicy 680km co daje ok. 8L/100km choć by sie FIS nie wiem jak sztachną wychodzi czarno na białym... zapytam sie mojego mechanika o co biega z tymi 16L/100km jak tylko znajde chwile czasu może miał już taki przypadek.