nosze sie z zamiarem zmiany zawieszenia w seci..
moj projekt wyglada nastepujaco :
2 amorki gazowe na przod (bilstein albo kayaba)
2 amorki olejowe na tyl (producenci j.w)
i teraz nie wiem czy zaryzykowac i wlozyc nizsze sprezyny o ok 4 cm ? jaki bedzie koszt ?
czy po prostu wsadzic nowe sprezyny o seryjnych wlasciwosciach ? i jaki byłby koszt takiej wymiany ?
fundusze ok 1000 moze 1500 zl..
bardzo prosze o rady, opinie etc :P
pozdrawiam
