[A6 C5 1.9] Długość grzania świec żarowych

wojtass · Post autor: **wojtass** » 28 gru 2010, 19:44

Koledzy sporo czytałem na temat świec żarowych, ale nigdzie nie znalazłem wzmianki o tym ile czasu po zgaszeniu kontrolki od świec żarowych one jeszcze grzeją. Wiadomo że trwa to jakiś czas ale ile? Moim zdaniem jest to istotne bo być może jak długo grzeją mogą się przepalić. Niektórzy piszą że słychać jak przekaźnik rozłącza grzanie, ja u siebie sprawdzałem kabelkiem z żarówką, wtedy jest na 100% pewne, jednym końcem dotykałem do masy a drugim do kabla wchodzącego do kapturka nałożonego na święcę i u mnie ten czas to jakieś 60 s dość długo i teraz nie wiadomo czy jest ok. czy nie, szkoda nowych świec żeby się nie spaliły. Dlatego moja prośba czy mógłby ktoś to u siebie sprawdzić i byśmy porównali te czasy i byłby wszystko jasne bo mechanicy mają podzielone zdania co do tego.

juniorexx · Post autor: **juniorexx** » 29 gru 2010, 17:07

U mnie świece grzeją tak- po przekręceniu stacyjki około 13-14 sekund, gaśnie kontrolka, po 3-4 sekundach od zgaszenia kontrolki słychać pyknięcie przekaźnika (przestają grzać), jeśli silnik zostaje uruchomiony to świece znowu zaczynają grzać i grzeją (zależnie od temperatury zewnętrznej) od 3-10 minut ale nie rozgrzewają się na maxa (chyba). Jeśli masz coś nie tak to za pomocą Vag-coma możesz skrócić/wydłużyć czas grzania świec.

wojtass · Post autor: **wojtass** » 29 gru 2010, 21:23

juniorexx, u mnie wydaje się ze wszystko jest oki tyle że tak jak pisałem około 60 sek. grzeją po odpaleniu auta i myslałem że może za długo i chciałem zweryfikowac to z innymi posiadaczami tegoż modelu może ktoś jeszcze sprawdzi i się wypowie to temat bedzie jasny dla nas i potomnych

MłodyWilk · Post autor: **MłodyWilk** » 29 gru 2010, 21:39

Jeden powie Ci, że u niego grzeje 3 minuty a drugi , że 1,5 minuty, także cic Ci to nie da...
Bo ten czas zalezy od kilku czynników, np od temperatury panującej na dworze(u każdego będzie inna) i od tego czy po zapaleniu auto będzie jechało czy stało. Jesli jechało to też każdy jedzie inaczej no i jeden ma pod górkę a drugi z górki

Także spoko, bez obaw, skoro świece grzeją po odpaleniu silnika nawet do kilku minut to są przystosowane, wieć czy skor wytrzymują 2-3 minuty to i nawet wytrzymują 2x tyle.

wojtass · Post autor: **wojtass** » 30 gru 2010, 09:34

MłodyWilk, zgodze sie z twoją wypowiedzią, miałem co prawda obawy że może za długo te grzanie trwa i swiece mogą się spalić, tym bardziej że słyszałem podzielone zdania co do tego tematu.

Mayhem · Post autor: **Mayhem** » 30 gru 2010, 13:07

Wszystko zależy od warunków atmosferycznych i kondycji twojego silnika. Sprawdziłem u siebie i grzeją mi jakieś 35 sek ale auto stało w garażu a temperatura według wskazań licznika -6*C, a powiedzmy gdyby stał przez kilka dnia na mrozie wydaje mi się że grzałyby jeszcze dłużej. Moje świeczki są już na wykończeniu, ale za tydzień będę miał nowe więc porównam sobie te czasy.

wojtass · Post autor: **wojtass** » 30 gru 2010, 21:42

Więc wszystkim steruje komputer, różnie to bywa ja u siebie jeszcze dziwną sprawę dziś zaobserwowałem autko stało w garażu temp. jakieś 6*C, i świece nie grzały przed odpaleniem zaczęły jak odpaliłem autko na 60s mądry ten komp