Od kilku dni (znaczy od kiedy zrobił się mróz) moje auto zaczęło ciężko odpalać po dłuższym postoju.
Problem polega na tym, że jeśli przestanę kręcić rozrusznikiem natychmiast kiedy silnik zaczyna "łapać" - nie załapie.
Załapie jeśli będę trzymał jeszcze chwilę dłużej (jakbym kręcił rozrusznikiem już w momencie działającego silnika).
Oczywiście czekam aż zgaśnie kontrolka temp. świec żarowych.
Czy może być to sygnałem jakiejś usterki?
Dodam jeszcze:
- to moje pierwsze auto z silnikiem diesla - więc nie wiem jak się powinno zachowywać w zimie :mrgreen:
- chwilę temu wymieniałem alternator, czujnik temp. zewnętrznej i termostat
- do tego jeszcze wymieniałem akumulator (obecny ma na wszelki wypadek jeszcze większy prąd rozruchowy niż stary)
Mam "szukać" czy lepiej zostawić temat?
Ew. grzać świece dłużej niż świeci kontrolka?
Jakieś inne rady?
EDIT
O kurka - teraz widzę, że trochę źle mi się klikło :mrgreen: To przez te mrozy :mrgreen:
Temat miał oczywiście być na wysokoprężnych...
Jeśli można - prosiłbym moda o przerzucenie...
[A6 C5] 2.5 tdi - ciężko odpala?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 76
- Rejestracja: 13 sie 2010, 10:52
- Lokalizacja: Gliwice
[A6 C5] 2.5 tdi - ciężko odpala?
Ostatnio zmieniony 01 gru 2010, 22:24 przez charon1984, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 76
- Rejestracja: 13 sie 2010, 10:52
- Lokalizacja: Gliwice
Z 50 - 60 tys. km temu..? (nie jestem pewny).leonulim pisze:A podstawowa sprawa to kiedy był wymieniany filtr paliwa :?: w dieslu to ma bardzo wielkie znaczenie
Może już mieć swoje przejechane.
Planowałem wymienić na wiosnę...
Czyli warto jednak zrobić to wcześniej?
To jeszcze tylko.... Bosch czy MANN?
No to ładnie , pamietaj filtry najlepiej wymieniać co 10 tys ( paliwa i powietrza ) takie długotrwałe nie wymienianie filtra paliwa doprowadzić może do padnięcia pompy , natomiast powietrzny do padnięcia przepływomierza , takowe instrukcje otrzymałem pare lat temu i sie ich trzymam , jak narazie w autach które użytkuje nie mam wiekszych problemów poza nowo kupionymi :roll:
Jak najszybciej zmień te filtry i daj znać czy coś pomogło . Pozdrawiam.
paliwowy filtr zalej ropą przed wkręceniem , unikni9e to zapowietrzeniu sie układu :!: :!:
Jak najszybciej zmień te filtry i daj znać czy coś pomogło . Pozdrawiam.
paliwowy filtr zalej ropą przed wkręceniem , unikni9e to zapowietrzeniu sie układu :!: :!:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 76
- Rejestracja: 13 sie 2010, 10:52
- Lokalizacja: Gliwice
Zaraz - czekaj.leonulim pisze:No to ładnie , pamietaj filtry najlepiej wymieniać co 10 tys ( paliwa i powietrza
Filtr paliwa co 10 tys. km?
Miałem co do tego sprzeczne informacje, ale w zasadzie słyszałem dotąd dwie wersje - co 30 albo co 60 tys. km. Podobno filtr paliwa dopiero po przejechaniu jakichś 10 tys. km uzyskuje w pełni swoje właściwości..?
Filtr powietrza oczywiście jest wymieniony - jakieś 3 tys. km temu.
Mój były szef twierdził że filtr im brudniejszy tym lepiej czyści paliwo , szkoda że pózniej szofer na drodze stał w -25 z kabiną w góże której i tak nie było można podnieść bo zamarzło wszystko , i po paru incydentach z serwisami stwierdził że co 30 tys trza wymieniać ,
to był wóz firmowy wiec dla mnie mógł wcale go nie mieć każdy jak dba tak ma , tylko skąd się biorą te uszkodzone pompy wtryskowe ,
dopiero jak pompa padnie zaczynamy sie interesować co było przyczyną .
Ale to tak na marginesie
nikt nikogo nie zmusza do czestrzego zmieniania filtrów przecież to koszt wielki :!: rzedu 50 pln
pozdrawiam. :-D
to był wóz firmowy wiec dla mnie mógł wcale go nie mieć każdy jak dba tak ma , tylko skąd się biorą te uszkodzone pompy wtryskowe ,
dopiero jak pompa padnie zaczynamy sie interesować co było przyczyną .
Ale to tak na marginesie
nikt nikogo nie zmusza do czestrzego zmieniania filtrów przecież to koszt wielki :!: rzedu 50 pln
pozdrawiam. :-D