Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witajcie,
Przyszła zima czyli śnieg i ujemne temperatury. Zastanawiam się co by zrobić żeby silnik nagrzewał się szybciej, robię czasami krótkie dystansy po mieście i zanim dojadę do miejsca docelowego wskazówka nagrzania płynu chłodniczego i oleju nawet nie drgnie as czasami tylko trochę się podniesie do góry. Co myślicie nad rozwiązaniem typu zasłonić chłodnicę tekturą lub jakimś innym narzędziem ?

technex pisze:Witajcie,
Co myślicie nad rozwiązaniem typu zasłonić chłodnicę tekturą lub jakimś innym narzędziem ?

Ja tak właśnie robię jeśli temperatury spadają do ok. -10* i więcej - oczywiście nie całą, a jakieś max. 2/3 powierzchni. Nic złego się nie dzieje, a silnik szybciej osiąga odpowiednią temperaturę.

technex pisze:Zastanawiam się co by zrobić żeby silnik nagrzewał się szybciej, robię czasami krótkie dystansy po mieście i zanim dojadę do miejsca docelowego wskazówka nagrzania płynu chłodniczego i oleju nawet nie drgnie

A system recyrkulacji spalin - EGR pracuje u kolegi prawidłowo ? U siebie po wyczyszczeniu EGR no i automatycznie powrotu do w pełni sprawnego jego działania silnik osiaga 90st 2x szybciej ! Dla porównania, przy niesprawnym EGR (cały czas pozycja zamknięta = zaślepiony, zasyfiony itp.) silnik łapał 90st po przejechaniu 10km do pracy... w chwili obecnej 90st mam po przejechaniu ok. 5km 8-)

slavi16 pisze:To oczywiście indywidualna sprawa, ale Audi to nie ÂŻuk czy Polonez, aby zasłaniać chłodnicę tekturą.

Zgadzam sie z kolegą w 100%

eldo pisze:w chwili obecnej 90st mam po przejechaniu ok. 5km 8-)

No chyba troszeczkę przesadziłeś, albo jedziesz przez te 5 km na 2-gim biegu przy temperaturze na dworze +10 stopni C.
Powiedz mi jeszcze że masz tak przy -10stopniach jakie panują teraz.

holekpiotr pisze:No chyba troszeczkę przesadziłeś, albo jedziesz przez te 5 km na 2-gim biegu przy temperaturze na dworze +10 stopni C.

90st mam po przejechaniu NORMALNIE ok 5km przy temp. +5st ! Zaparkuj w "normalnym garażu" wyciąg zaślepke z EGR i nie rób z 6 biegowej skrzyni 2-jki Nie wiem... mam Ci nakręcic film ? :shock: :roll: :mrgreen:

W chwili obecnej za oknem jest -12st, prace kończe o 22:00 odpale jak zwykle, odczekam minute (zawsze tak robie po odpaleniu i przed zgaszeniem) skasuje licznik... gwarantuje ze po ok. 6-7km (postój 8h pod chmurką nie w garażu) bede miał 90st :mrgreen:

witam tez mialem problem z zagrzaniem silnika na krotkich odcinkach po wymianie termostatu w sobote :mrgreen: problem znikl i po paru kilometrach mam 90st :mrgreen: wczesniej tez ratowalem sie zaslanianiem chlodnicy ale efekt mizerny
pozdrawiam

Jarecki pisze:po wymianie termostatu w sobote problem znikl i po paru kilometrach mam 90st

kurde a jednak... jest możliwe nagrzac 2,5TDI w kilka KM do 90st przy mrozie za oknem

Sprawdziłem dzisiaj wieczorem jak szybko nagrzewa mi się silnik. Auto stało w garażu w którym jest obecnie około 7 stopni, po wyjechaniu na zewnątrz gdzie było -8 i przejechaniu 3 kilometrów w mieście z prędkością w granicach 40-50 km/h kilka świateł postojów etc. płyn chłodzący nagrzał się do 75 st po 5 kilometrach było nieco ponad 80 stopni wtedy włączyłem ogrzewanie w samochodzie. Temperatura płynu nie drgnęła w ogóle. W momencie jak przejechałem 5,5 kilometra wyłączyłem ogrzewanie w aucie, przejechałem kolejny kilometr i temperatura płynu pokazywała wtedy 90 stopni. Wynika z tego że wcześniej wystawiłem za pochopne wnioski i chyba nie jest źle z termostatem u mnie.

slavi16 pisze:To oczywiście indywidualna sprawa, ale Audi to nie ÂŻuk czy Polonez, aby zasłaniać chłodnicę tekturą.

Jako że już wcześniej zabrałem głos w temacie zakrywania chłodnicy zimą - do tej pory tak właśnie robiłem w moich poprzednich autkach, gdy były duże mrozy (Suwałki, wiadomo - polski "biegun zimna") - postanowiłem poszukać info w kwestii czy można/powinno się ją osłaniać czy nie. Generalnie nie mam w swojej audiczce żadnego problemu z temperaturą i niedogrzanym silnikiem (zawsze 90 stopni na blacie), ale tak profilaktycznie chłodnicę osłaniałem w celu szybszego osiągania właściwej temperatury silnika, jednak okazuje się, że zupełnie nie potrzebnie, bo z tego co naczytałem się w necie wynika, że faktycznie jest to bez sensu i niczemu nie służy - jak słusznie zauważył slavi16 czasy ÂŻuka czy Poloneza już minęły .

Dla zainteresowanych przykładowy artykuł, jaki znalazłem na ten temat:
http://www.motofakty.pl/artykul/zaslani ... dnice.html

Układ chłodzenia w nowoczesnych silnikach jest tak skonstruowany, że powinien zapewniać prawidłową temperaturę silnika w gorącej Afryce jak i zimnej Skandynawii, bez dodatkowych czynności ze strony kierowcy. Jeśli jest sprawny to nie będzie problemów z przegrzewaniem jak i nagrzewaniem jednostki podczas siarczystych mrozów. Jednak jeśli wyraźnie widać, że w okresie zimowym czas nagrzewania silnika jest bardzo długi albo silnik nie osiąga nigdy temperatury pracy, to przyczyną może być uszkodzony termostat, który nie całkiem się zamyka i tym samym powoduje wykorzystanie pełnych możliwości chłodnicy, które w zimie są niepotrzebne. Natomiast gdy układ chłodzenia działa prawidłowo to nie ma potrzeby zasłaniać chłodnicy, ponieważ jeśli silnik jest zimny to pracuje mały obieg układu chłodzenia, w który włączona jest nagrzewnica. Czas osiągania temperatury pracy nie powinien być dużo dłuższy niż w lecie.

Witam. Podłączę się do tematu.Ja również mam problem z niedogrzanym silnikiem.Przy temperaturze ok -15 i przejechaniu ok 20km z włączonym ogrzewaniem mam temperaturę 60-70 st.Termostat wymieniałem ok 4 miesięcy temu (nie był to oryginał z ASO).Jednak jak temperatury na dworze były dodatnie to bardzo szybko łapał temp 90 st i taką cały czas utrzymywał.Czy teraz wina leży po stronie termostatu czy silnik 1.9 nagrzewa się dużo dłużej niż 2.5? Proszę o pomoc i pozdrawiam.

Dodano [07.12.20010]
Zgodnie z zaleceniem z wcześniejszej lektury sprawdziłem dzisiaj kod klimatronika.Otóż na chłodnym silniku pokazywał 0 na lewym wyświetlaczu, a na prawym 13.Natomiast po nagrzaniu, gdy wskaźnik na liczniku wskazywał 90 st,to na klimatroniku było 1 na lewym i 08 na prawym.Następnie samochód na postoju, ale odpalony i wskazanie klimatronika w ciągu ok. 2 minut spadło do 0 na lewym i 86 na prawym.Następnie wachało się pomiędzy 86 a 90 na prawym wyświetlaczu.Czy tak powinno być,czy uszkodzony jest jednak termostat?Sprawdzałem węże od chłodnicy to górny jest gorący a dolny zimny.