Witam, jak w temacie od niedawna 3 - 4 dni w trakcie jazdy (nie przy zmianie biegów tylko caly czas) tzn tylko przy niskim zakresie obrotow, jezeli zaczyna szarpac *cos jak mial by sie gaz lub paliwo skonczyc, a ja dodam gazu (tzn zredukuje (automat) lub zacznie przyspieszac drgania zanikaja, i pozniej znowu skrzynia zmieni bieg na wyzszy zakres obrotow spadnie i znowu zaczyna dziwnie szarpac, ale tez dziwne bo nie caly czas, dzis przejechalem ponad 50 km i nie szarpalo wogule ? co to moze byc???
wina gazu? kabli? swiec? nadmienie iz na gazie jak i na paliwie dzieje sie tak samo
P.S. po dokładnieszym przeszukaniu forum pisze ze wina kabli jezeli szarpie na lpg jak i na gazie, ale czy w wyzszych obrotach jest juz dobrze to tez wina kabli?
czy moze jak szarpie to powinno i na niskich i na wysokich?