Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
właściwie od roku czasu mam problem z autem (1.9 tdi 130km, przebieg teoretyczny
180 000km), a mianowicie, na zimnym silniku (i to nie zawsze, co 3 ruszanie na zimnym silniku) samochód mi walnie niebieskim dymem i to na tyle mocno że widze tą chmurę we wstecznym lusterku. Wymieniłem EGR, problem nie ustapił, pompowtryski miałem diagnozowane i sa OK, no może jeden od pozostałych odstaje ale to jest w granicach normy. Stosowałem jakies wynalazki K2 do czyszczenia wtrysków ale to tez nie pomogło. Może macie jakieś pomysły co to może być? Dodam że olej wymieniam co 10 -12tyś i może przez ten czas doleję 200ml, a czasami uda sie bez dolewki.

PZDR

Coś czytałem ostatnio że to mogą być objawy głowicy opis z AÂŚ

Głowica jeżeli dostanie sie woda do cylindrów to za autem pozostaje biały obłok a niebieski to albo uszczelniacze na zaworach, ale wtedy byłyby spore ubytki oleju no i nawet na ciepłym silniku by kopcił na niebiesko lub zdarte pierścienie lub turbina już trochę oleju pobiera.

Kiedys w Audi 80 1.8 benzynka mialem identyczne objawy i auto wcale duzo oleju nie bralo .U mnie byly to uszczelniacze na zaworach.
Ale tu idzie o inna konstrukcje .
I 200ml na 12tys to naprawde malo wiec pewnie to nie to.
Jesli chodzi o niebieski dym to zazwyczaj olej przepala ale jesli twierdzisz ze nie bierze to niewiem .

Powodzenia