Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

smooc666 pisze:martines-76, poszlo

ja tez chcialem profilaktycznie ale sie skonsultowalem z kilkoma osobami i doradizli mi przy wymainei imbusika wymaine lancuszka i napinacza do niego a z tym jest klopot chodz dzisaij dostalem telefon od kumpla z VW ze doszlo mu to z niemiec na magazyn ale teraz to juz zapozno hihi.
tak BLB
a jaki masz przebieg????

zapodaj kolego koszta za wynmiane tego imbusika w aso mysle ze kazdemu sie przyda pozdro

neimaD pisze:Jaki był koszt wymiany w ASO? Imbusik - rozrząd ?

po rabacie chyba - jak pamiętam 1800 zł - rozrząd filtry olej imbus + 2wałki (części moje)

martines-76, nio ta twoja cena sie zgadza. ale ja robilem to systemem naprawczym czyli nowa pompa itp. czyli czesci do tego wyszly chyba 3,6 k

Koledzy powiedzcie czy przy silniku BRE mogę łatwo wymienić imbusik???
Chodzi mi o dostępność-czyli po odkręceniu miski olejowej wymienię ten badziew na nowy i jeszcze troszkę pojeżdzę????
Proszę o odpowiedz bo zamierzam to zrobić na kanale???

spokojnie dasz rade , potrzebujesz tylko maly zciagacz do wewnetrzych pirscieni "segera"

Jak od spodu to wymienie no to gites-przedłużę troszkę ,życie mojej Asi

musisz miec jeszcze engine crane albo wyciag

Panowie myśle o zakupie A6. Prawdopodobnie będzie to silnik 2.0 tdi BRE. Planuje po zakupie odstawić autko do mechanika. Potrzebuje porady co trzeba w tym silniku wymienić aby móc spokojnie jeździć. Rozrząd to norma, ten sławny imbusik też ale co jeszcze radzicie. Bardzo proszę o poradę.

krzycho2626, może zrób fotki podczas wymiany przyda się taki tutorialik

agart, co chodzi o wymianę to dużo tego niema raczej sprawdź dobrze przed zakupem Dobrze jeśli dwumas, wtryskiwacze etc będą dawały znaki zużycia to koszta niepotrzebnie się podniosą A co jest najważniejsze to po zakupie auta powinieneś zainwestować w AMI :D

neimaD napisz co to znaczy ze duzo tego niema.Najlepiej powiedz co musze wymienić
żeby spokojnie cieszyc sie z jazdy.Jak wstawie do mechanika to chciałbym już wszystkie
dolegliwosci tego silnika BRE wyeliminowac.

agart - poczytaj TEN wątek i będziesz wiedział co jest największą bolączką 2.0 TDI i co można zrobić. BRE nie ma co prawda wałków wyrównoważających ale zabierak tak, więc problem istnieje. Jeśli zdecydujesz się na załatwienie sprawy raz na zawsze to dobrym, rozwiązaniem będzie modyfikacja którą opisuję. Może się okazać, że wymiana zabieraka wystarczy... ale to zawsze jest rozwiązanie doraźne.

O wymianie rozrządu, oleju, filtrów - mówić nie muszę. Jeśli masz 100% pewną historię auta to wymiana w/w części zależy od tego kiedy była ostatnia wymiana.

Jeśli chcesz aby auto służyło w miarę bezawaryjnie, a przód byłby rozebrany do modyfikacji czy rozrządu - proponuję od razu przeczyścić turbinę i układ dolotowy, zaślepić EGR, sprawdzić N75, przeczyścić przepływkę, naprawić kompresor klimatyzacji który prawdopodobnie woła o pomstę do nieba jak przy każdy 2.0 TDI przy przebiegu powyżej 130.000km, do tego można przeczyścić wtryski w zależności od ich stanu i przebiegu.

Oprócz tego zostają pierdoły typu nie działający schowek, zacierające się wycieraczki i inne gówna - ale to już sprawa indywidualna (u mnie wystąpiło wszystko po kolei - książkowo ).

To z grubsza by było na tyle...

Piero pisze:agart - poczytaj TEN wątek i będziesz wiedział co jest największą bolączką 2.0 TDI i co można zrobić. BRE nie ma co prawda wałków wyrównoważających ale zabierak tak, więc problem istnieje. Jeśli zdecydujesz się na załatwienie sprawy raz na zawsze to dobrym, rozwiązaniem będzie modyfikacja którą opisuję. Może się okazać, że wymiana zabieraka wystarczy... ale to zawsze jest rozwiązanie doraźne.

O wymianie rozrządu, oleju, filtrów - mówić nie muszę. Jeśli masz 100% pewną historię auta to wymiana w/w części zależy od tego kiedy była ostatnia wymiana.

Jeśli chcesz aby auto służyło w miarę bezawaryjnie, a przód byłby rozebrany do modyfikacji czy rozrządu - proponuję od razu przeczyścić turbinę i układ dolotowy, zaślepić EGR, sprawdzić N75, przeczyścić przepływkę, naprawić kompresor klimatyzacji który prawdopodobnie woła o pomstę do nieba jak przy każdy 2.0 TDI przy przebiegu powyżej 130.000km, do tego można przeczyścić wtryski w zależności od ich stanu i przebiegu.

Oprócz tego zostają pierdoły typu nie działający schowek, zacierające się wycieraczki i inne gówna - ale to już sprawa indywidualna (u mnie wystąpiło wszystko po kolei - książkowo ).

To z grubsza by było na tyle...

a tak btw kolego nie masz jakiegos manuala jak przeczyscic turbine i dolot???

Manuala jako takiego nie mam, trzeba wyjąć turbo, rozebrać, oczyścić i złożyć w odwrotnej kolejności Po drodze trzeba uważać na kilka rzeczy, ale w każdej turbinie jest nieco inaczej. Tym się zajmuje Olek akurat i ja nawet nie znam szczegółów więc nie pomogę jakoś specjalnie. Jak ktoś lubi się pobawić i ma trochę czasu (za pierwszym razem trwa to ok 8-9h) to sobie poradzi, a jak nie chce się brudzić czy ryzykować, to u nas turbo i dolot można wyczyścić za 200zł (klient indywidualny), dla klubowiczów za 150zł. Najlepiej robić to przy okazji innych napraw np. wymiana rozrządu, likwidacja wałków itp. gdy rozebrany jest cały przód.

Piero pisze:agart - poczytaj TEN wątek i będziesz wiedział co jest największą bolączką 2.0 TDI i co można zrobić. BRE nie ma co prawda wałków wyrównoważających ale zabierak tak, więc problem istnieje. Jeśli zdecydujesz się na załatwienie sprawy raz na zawsze to dobrym, rozwiązaniem będzie modyfikacja którą opisuję. Może się okazać, że wymiana zabieraka wystarczy... ale to zawsze jest rozwiązanie doraźne.

O wymianie rozrządu, oleju, filtrów - mówić nie muszę. Jeśli masz 100% pewną historię auta to wymiana w/w części zależy od tego kiedy była ostatnia wymiana.

Jeśli chcesz aby auto służyło w miarę bezawaryjnie, a przód byłby rozebrany do modyfikacji czy rozrządu - proponuję od razu przeczyścić turbinę i układ dolotowy, zaślepić EGR, sprawdzić N75, przeczyścić przepływkę, naprawić kompresor klimatyzacji który prawdopodobnie woła o pomstę do nieba jak przy każdy 2.0 TDI przy przebiegu powyżej 130.000km, do tego można przeczyścić wtryski w zależności od ich stanu i przebiegu.

Oprócz tego zostają pierdoły typu nie działający schowek, zacierające się wycieraczki i inne gówna - ale to już sprawa indywidualna (u mnie wystąpiło wszystko po kolei - książkowo ).

To z grubsza by było na tyle...

piero nie strasz wszytsich tak scowek w A6 sie nie psuje
po co czyścic Turbo jak nie ma przeładowań ani nic wyjechac na trasie i przegonić
kompresor klimy jak padnie to zrobić po co ruszać cos jak działa
wtryski preczyścic jak najbardziej zakupująć Motula do paliwa
EGRa nie za bardzo da sie zaslepic bo w wiekszości A6 jst DPF zreszta zaślepienie EGRa to moim zdaniem lipa trzęsie bardziej przy gaszeniu
wycieraczki zrobic jak staną ja ostatnio robiłem
w A6 2.0 TDI nie trzeba demontowac przodu zeby zrobic rozrząd trzeba go tylko delikatnie odsunąć juz to przerabiałem
po zmianie rozrządu trzeba pamietać o ustawieniu prawidłowego kąta synchronizacji wałków z wałem

Ja nie strasze absolutnie, nie o to mi chodziło :mrgreen:
Tylko sugeruję na co zwrócić uwagę i co sprawdzić jak już się za auto bierze poważnie i chce zapobiec usterkom za wczasu. Oczywiście że można NIC nie robić i też się nic nie stanie, ale kolega pytał na co zwrócić uwagę więc starałem się mu kompleksowo odpowiedzieć, na co ja bym zwrócił uwagę.

Schowek - na razie widziałem 2 zepsute, w A4 20 - faktycznie mniej awaryjny - zgadza się
Turbo - czyszczenie oczywiście jak przeładowuje tylko i wyłącznie, inaczej nie ma sensu, po dobrej diagnostyce będzie wiacomo, ale warto o tym pamiętać po prostu żeby sprawdzić VAGując auto
Kompresor - tu się nie zgodze. Jak padnie to jest do wymiany, a to koszt rzędu 500-600zł. Jak na razie 100% A4 i A6 które u nas były przy przebiegu 130.000km + miało już problem z kompresorem, wyrabiają się w nim takie gumki które najczęściej nie wyglądają już nawet jak gumki tylko zmielona guma. Koszt robicizny znikomy w SPAM do kosztów wymiany, a uwierz mi że problem istnieje choć niektórzy nawet o tym nie wiedzą, no bo jak wszystko działa... (do czasu).
EGR - najlepiej jak jest i działa. Z doświadczenia wiem, że lepiej go wyjąć, oczyścić - po prostu zadbać o niego, na pewno dłużej pochodzi bez problemowo. Zaślepianie nie jest najlepszym rozwiązaniem i nie można zastosować zawsze, ale niektórzy maj a już tak cholernie dość tego g... że wybierają taki sposób
Wycieraczki - założę się, że max 1% zrobi problem dopiero jak wycieraczki staną, ale zazwyczaj staną w najmniej odpowiednim momencie - przy największej ulewie albo przynajmniej jak jest mokro (ja tak miałem :mrgreen: ). Warto pozbyć się problemu za wczasu, ale oczywiście nie jest to konieczne
Wymiana rorządu - każdy ma swoje sposoby Ale generalnie jak przód jest rozebrany (bądź odsunięty - bez znaczenia) to jest łatwy dostep do innych elementów które warto sprawdzić