Raz na jakiś czas przy skręcie w lewo np. do bramy czy na skrzyżowaniu po przepuszczeniu ludzi z naprzeciwka (czyli relatywnie niskie prędkości lub moment ruszania) słyszę wycie/buczenie (nie jest to pisk paska, bo ten dźwięk rozpoznaję ze starego Golfa)...
Ciężko mi ocenić z której strony dobiega - czy z prawej czy z lewej.
Auto nie było upalane na żadnych zakrętach, nie były robione bączki... Raz tylko parę razy szybciej przewiozłem się po prostej. Pierwszy raz usłyszałem to jak zawracałem o 180* na skrzyżowaniu następnie po skręcie w lewo na parking, potem 2 dni spokoju i wczoraj też raz na zimnym i raz na ciepłym silniku. Dzisiaj za to chyba z 4x na ciepłym przy skręcie w lewo

Nie dzieję się to przy dużej prędkości (wtedy mniejsze skręty robię, więc może po prostu jakiś element odpowiedzialny za hałas nie dostaje wtedy po dupie), nie dzieje się przy skręcie w prawo, nie ma tego również przy jeździe na wprost oraz na postoju przy kręceniu kierownicą w prawo/lewo do oporu.
Gdzie zacząć szukać odpowiedzi? Pompa? Pasek? ÂŁożysko? Przegub? Płyn wspomagania?
Wg znajomych nie jest to dźwięk łożyska, ja sam zaś sądzę, że nie jest to pompa/pasek, gdyż na postoju oraz podczas skrętu w prawo nic się nie dzieje...
Strzelałbym, że może to jakaś guma zawieszenia wydaje taki dźwięk?
Jak coś nagrałem filmik


[youtube][/youtube]