Witam
Mam audi A6 1.9 TDI będąc u mechanika stwierdzono do wymiany tuleje dolnego tylniego wahacza 2 sztuki (banana) z kolei w sklepie powiedzieli mi, że w takim układzie lepiej wymienić całe wahacze gdyż sworzeń może być już wyrobiony.
Cena dwóch tulejek powiedzmy firmy febi tj około 150 zł natomiast dwóch wahaczy 320 zł. tej samej firmy.
Może ktoś spotkał się z takim przypadkiem, co warto robić?
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam kolegów z forum:)
[A6 C5] Wymiana tulejek czy całych wachaczy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 maja 2009, 22:57
- Lokalizacja: Lubin/dolnośląskie
[A6 C5] Wymiana tulejek czy całych wachaczy
Ostatnio zmieniony 22 paź 2010, 11:40 przez tomek238, łącznie zmieniany 1 raz.
- phpbb3 forum A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1267
- Rejestracja: 20 maja 2010, 19:37
- Imię: Forum Audi
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
w sklepie dobrze radzili, możesz miec wyrobione również sworznie, a luzu na nich może nie czuc. nawet jeśli jeszcze sworznie są w miarę dobre to znając życie padną niedługo i wtedy będziesz musiał i tak kupic całe wahacze bo same końcówki nie są wymienialne. kupując całe wahacze mimo że droższe od samych tuleji to na dłuższą metę i tak oszczędzasz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 4
- Rejestracja: 07 maja 2009, 22:57
- Lokalizacja: Lubin/dolnośląskie
Ciężko powiedzieć ile zrobiły km te wahacze zanim autko kupiłem.
Auto mam od roku przejechałem z 21 tysięcy km tak standardowo.
Przed momentem je oglądałem wiem tylko że są firmy TRW i wyglądają na paro letnie zobaczę w książce serwisowej może jakiś wpis będzie
jak się doczytam po niemiecku 
A gdybym już miał wymieniać to kupiłbym Febi, przynajmniej u mnie w sklepie są po 160 zł sztuka jeszcze na to mnie stać, chociaż marzyłbym o Lemfordach ale tu cena chyba dwukrotnie większa
Auto mam od roku przejechałem z 21 tysięcy km tak standardowo.
Przed momentem je oglądałem wiem tylko że są firmy TRW i wyglądają na paro letnie zobaczę w książce serwisowej może jakiś wpis będzie


A gdybym już miał wymieniać to kupiłbym Febi, przynajmniej u mnie w sklepie są po 160 zł sztuka jeszcze na to mnie stać, chociaż marzyłbym o Lemfordach ale tu cena chyba dwukrotnie większa

Koszt wprasowania tulei (chyba, że sam wbijesz młotem :evil: ) + tuleje i ryzyko wymiany sworznia może nie być taki opłacalny.
Nowa tuleja też może się sypnąć. Miałem jeden taki przypadek z Febi.
[ Dodano: 2010-10-23, 10:43 ]
Czytam jeszcze raz i coś mi tu nie gra. Wahacz tylny (banan), sworzeń. To mi wygląda na oś przednią (strona zabudowy tył) wahacz :P
Tak czy inaczej tuleja + wymiana tulei + potencjalnie sworzeń za kilka tysięcy + robota (ew. Twój czas). Z grubsza 50 +50 + 50 + 50. Wygląda na to, że się opłaca. Dowiedz się tylko czy sworzeń dostaniesz bo ja nie widzę w IC.
pozdrawiam
Nowa tuleja też może się sypnąć. Miałem jeden taki przypadek z Febi.
[ Dodano: 2010-10-23, 10:43 ]
Czytam jeszcze raz i coś mi tu nie gra. Wahacz tylny (banan), sworzeń. To mi wygląda na oś przednią (strona zabudowy tył) wahacz :P
Tak czy inaczej tuleja + wymiana tulei + potencjalnie sworzeń za kilka tysięcy + robota (ew. Twój czas). Z grubsza 50 +50 + 50 + 50. Wygląda na to, że się opłaca. Dowiedz się tylko czy sworzeń dostaniesz bo ja nie widzę w IC.
pozdrawiam
Czasami brak ludożerców
daje się boleśnie odczuć...
daje się boleśnie odczuć...