[ A6 C4] co akumulatorem?

gdobrydnio · Post autor: **gdobrydnio** » 11 paź 2010, 19:50

Witam.
Wraz z mrozami pojawiły się problemy z odpalaniem auta. Wyjąłem akumulator dolałem elektrolitu i ładowałem przez całą noc, lecz to nie pomogło. Postanowiłem sprawdzić akumulator. Codziennie przez kilka dni odłączałem od akumulatora klemę (-) około 17 i sprawdzałem miernikiem jego moc następnie rano około 6 ponownie sprawdzałem przed podłączeniem klemy.

Wyniki:
17-6 godzina
12.50-12.37
12.50-12.16
12.50-12.16
12.50-12.11
12.50-12.12
12.59-12.16
i teraz potrzebne mi są opinie czy to jest dopuszczalne żeby akumulator tracił tyle mocy?

Arrni · Post autor: **Arrni** » 11 paź 2010, 20:34

ile akumulator ma lat ?

gdobrydnio · Post autor: **gdobrydnio** » 12 paź 2010, 18:39

Nie wiem ile ma lat. Ja mam dwa lata ten samochód.

-=Rafal=- · Post autor: **-=Rafal=-** » 12 paź 2010, 18:44

Czyli strzelam że około 4-6. Stary. Podejdź do dobrego zakładu od aku, to Ci za 10zł powie co i jak. Ale obstawiam że czeka Cię wymiana.

zbyszek_be2 · Post autor: **zbyszek_be2** » 13 paź 2010, 14:26

Drodzy panowie sprawdzenie stanu akumulatora nie polega na pomiarze napięcia na zaciskach bez podłączonych odbiorników należy zaopatrzyć się w miernik tzw widełkowy ( LUB TESTER ) którym sprawdzamy napięcie na akumulatorze pod OBCIÂĄÂŻENIEM zbliżonym do warunków pracy podczas rozruchu. Takie działanie ma na celu wykluczyć błąd pomiaru związany z zasiarczeniem akumulatora ( napięcie na zaciskach w normie lecz słaba moc rozruchowa ).

Pozdrawiam wszystkich.

gdobrydnio · Post autor: **gdobrydnio** » 13 paź 2010, 18:13

Arnni

akumulator ma 3 lata i jest obsługowy, ale elektrolitu dolewałem i później ładowałem go.

zbyszek_be2 · Post autor: **zbyszek_be2** » 13 paź 2010, 18:43

Nie chcę się wymądrzać ale odsyłam Pana do literatury- chociaż i mnie też by się nie chciało - a mianowicie z akumulatorami kwasowymi jest tak
Po pierwsze - ich moc rozruchowa zależy od ilości i wielkości płyt w ogniwie oraz jakości materiału z jakiego zostały wykonane,
Po drugie - ilości wykonanych cykli rozruchowych,
Po trzecie - stanu naładowania i rozładowania ( krytycznego)poniżej dopuszczalnej wartości przez użytkownika,
Po czwarte - od użytkownika czy prawidłowo dbał i wykonywał obsługę bieżącą akumulatora ( sposób zamocowania, czystość zacisków, poziom elektrolitu, właściwa wartość ładowania itd. itp.
W skrajnych przypadkach pomaga płukanie akumulatora wodą destylowaną, następnie ładowanie odsiarczające, zalanie nowym elektrolitem i ponowne ładowanie.
To tak w wielkim skrócie

gdobrydnio · Post autor: **gdobrydnio** » 13 paź 2010, 19:16

Arnni

Ogólnie to z rana są problemy z odpaleniem auta, choć dwa razy zdarzyło się że południu nie mogłem odpalić. Kręci dość ciężko jak dłużej postoi, ale przy krótkich przerwach postoju normalnie pali, na pewno znaczenie ma to że silnik jest ciepły.

-=Rafal=- · Post autor: **-=Rafal=-** » 15 paź 2010, 14:08

No to normalne że ma znaczenie rozgrzanie silnika. Ciepły silnik, ciepły olej, rozrusznik mniej się męczy żeby zakręcić. W naszych autkach muszą być potężne akumulatory, żeby uciągnął ten silnik itd itp. Sam się o tym przekonałem 2 razy zimą jak strzelałem z kabli od kolegi żeby odpalić. Garażujesz autko? Jak nie to się nie masz co dziwić. Zima idzie kolego zima:D Chociaż mi w garażu padł, ale to już inna bajka

gdobrydnio · Post autor: **gdobrydnio** » 15 paź 2010, 16:21

Auto garażuje, ale między 9:00 a 17:00 stoi na parkingu. Potężny akumulator pewnie będę musiał kupić ale wpierw podjadę gdzieś i sprawdzę akumulator. Planuje też kupić sobie prostownik z rozruchem najlepiej. Jakieś sugestie co powinienem kupić?

-=Rafal=- · Post autor: **-=Rafal=-** » 15 paź 2010, 17:26

No podjedziesz i Ci sprawdzą ładowanie, i obciążenie aku z włączonymi światłami itd itp. Sugestie? Ja bym sugerował nowy aku. Po co się piep**yć z prostownikami itd itp. Będzie Ci się spieszyło, wiatr wieje, śnieg pada a Ty będziesz samochód z kabli odpalał bo np CI się niespodziewanie rozładował. Takie jest moje zdanie. 300-400 zł i problem z głowy. : )

roberte313 · Post autor: **roberte313** » 16 paź 2010, 11:40

ja w setce mam dobry aku. ale jeśli postoi z 2 - 3 dni to jest trup . podejrzewam że coś zżera mi ten prąd w czasie postoju

to będzie wina auta hehe