[A6 C5] 2001 2,4 v6 multitronic licznik szaleje
[A6 C5] 2001 2,4 v6 multitronic licznik szaleje
Witam pomocy 2,4 v6 2001 multitronic. Opiszę krótko. Po wymianie aku licznik sfiksował tzn.: obrotomierz nie działa, prędkościomierz nie działa, pozostałe strzałki latają. podświetlenie szaleje, nie zlicza kilometrów zliczy 100-200 m i się zeruje. licznik kilometrów włącza się i wyłącza. Z VAG się nie łączy - zrywa połączenie. W Giżycku brak magików do takich rzeczy mówią że licznik padł. Wczoraj wyjąłem licznik, sprawdziłem pod lupą luty złożyłem licznik i było ok 10 min. potem znów to samo. Znalezienie takiego licznika graniczy z cudem. Może ktoś miał podobny problem? Jak go rozwiązać? .
<smuty>
Ostatnio zmieniony 03 paź 2010, 20:22 przez fido, łącznie zmieniany 3 razy.
FIDO
- Arrni
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 407
- Rejestracja: 31 mar 2010, 09:58
- Imię: Arni
- Rocznik: 2007
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bełchatów
- Kontakt:
ja nie mam bladego pojecia co to moze byc ale czy ty czasem nie zamieniles biegunow przy podlaczaniu nowego akumulatora ? hehe nie mam Ciebie za idiote ale wystarczy male spiecie i mozna spalic komputer lub inne urzadzenia sterujace i w tym przypadku nie koniecznie licznik siadl skoro niechce ci sie autko laczyc z vagiem, wkoncu vag laczy sie z centralnym komputerem a on juz dalej wysyla sygnaly .
zamiana biegunów nie wchodzi w rachubę. autko normalnie się spisuje tylko licznik sfiksował jak w opisie - nie mam pojęcia co się stało. W czerwcu b/r wyjmowałem aku bo czyściłem odpływ wody z podszybia i było to samo po zapięciu aku, ale po przejechaniu 0,5 km wszystko wróciło do normy. teraz nie chce się podnieść po wymianie aku.
FIDO
- Arrni
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 407
- Rejestracja: 31 mar 2010, 09:58
- Imię: Arni
- Rocznik: 2007
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI 163KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bełchatów
- Kontakt:
akumulator jest czescia wymienna i mozna go wyjmowac i wkladac kiedy sie komu podoba i wyciagniecie jego niema zadnego negatywnego wplywu na samochod co najwyzej zresetuje ci sie data . No ale jak wolisz . Czy w twojej instrukcji obslugi samochodu jest napisane ze jak wymieniasz akumulator to musisz go podpiac pod prostownik zeby nie stracil napieci przy wyciagnieciu ? powiem Ci ze jak siądzie akumulator i bedziesz chcial zakrecic rozrusnzikiem to dojdzie do takiego momentu ze napiecie spadnie do 0 a to jest rowne z tym jakby wogule jego nie bylo .
I jeszcze jedno moze to mit moze to prawda pierwsza kleme sciagasz minusowa a jak podlaczasz akume to zaczynasz od plusowej . ponoc to jakis ma wplyw na komputer.
I jeszcze jedno moze to mit moze to prawda pierwsza kleme sciagasz minusowa a jak podlaczasz akume to zaczynasz od plusowej . ponoc to jakis ma wplyw na komputer.
Wiem o aku, ale jeżeli ześwirował licznik od zwykłej wymiany to czort wie co jeszcze może paść. podłączanie klem w tej kolejności służy jedynie dla zachowania bezpieczeństwa. nie odkręca się pierwszego + ponieważ można zrobić niezłe zwarcie dotykając kluczem do metalowych części auta. + zawsze przykręca się pierwszy. aku odłączałem kilka razy - nic nie dało.
FIDO