[A6 C5 2.5TDI 98r] Pytanie o rozrząd

arczi224 · Post autor: **arczi224** » 04 paź 2010, 19:05

Witam
Chciałbym zasięgnąć informacji odnośnie rozrządu. Podczas jazdy zatarła się rolka rozrządu i z tego co mówi mechanik to pasek przeskoczył o trzy ząbki po prawej stronie głowicy. Silnik zaczął strasznie klekotać i natychmiast go zgasiłem i po chwili odpaliłem na chwilę z tym że już musiałem dłużej kręcić zanim odpalił. Diagnoza mechanika-do wymiany hydraulika a dokładniej dźwigienki ponieważ wszystkie są luźne, plus oczywiście cały rozrząd. Czy mogły uszkodzić się zawory, lub coś jeszcze? Czy jeśli wymieniam dźwigienki, pestki czyli hydraulike to czy należy też wymienić wałki? Wałki w tym aucie są prawie w idealnym stanie.
Z góry dziękuję za info

Pozdrawiam
Arek

Szukam · Post autor: **Szukam** » 04 paź 2010, 21:48

Najllepszym i niepodwazalnym dowodem kolizji tlokow z zaworami jest wysypana hydraulika zaworowa. Mysle, ze zaden szanujacy sie mechanik nie zaryzykowalby zakladania nowych czesci do glowicy bez sprawdzenia jej w zakladzie regenerujacym ... . Walki rozrzadu, ktore przetrwaly kolizje z duzym prawdopodobienstwem po jakims czasie beda pekac. Szkoda nowej hydrauliki i ryzyka nastepnej powaznej awarii - proponuje kompletny remont pokolizyjnej glowicy wraz z zaworami, a hydraulike z walkami nowe.

arczi224 · Post autor: **arczi224** » 05 paź 2010, 00:26

Piotruś nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym pomiarem tłoków?
Czyli mam rozumieć iż zawory też zostały uszkodzone? mogę dodać że w obu głowicach wszystkie dźwigienki poza jedną są luźne

Fascynat · Post autor: **Fascynat** » 05 paź 2010, 02:37

Rolka prowadząca czy napinająca

?

Zawsze wydawało mi się że zatarcie rolki powoduje palenie paska , a następnie zerwanie.. a Twój sobie przeskoczył ?

Ile miałeś na tym rozrządzie zrobione ?

arczi224 · Post autor: **arczi224** » 05 paź 2010, 13:52

to była rolka prowadząca i tak jak wcześniej napisałem prawa strona przeskoczyła o trzy ząbki. Jeżeli chodzi o zużycie w km to zrobiłem na tym rozrządzie 85tys

Dzięki za cenne info. Jadę do mojego niezbyt ogarniętego mechanika podzielić się tymi wiadomościami ponieważ on nie miał zamiaru zdejmować głowic :-x

Pozdrawiam
Arek

Fascynat · Post autor: **Fascynat** » 05 paź 2010, 22:17

arczi224 pisze:Jadę do mojego niezbyt ogarniętego mechanika

Nie oddawaj auta w takie dłonie..
Zbyt gruba robota dla pseudo majstra..
Jeżeli po takim zdarzeniu nie miał zamiaru zdejmować głowicy to to zwykły partacz a nie mechanik..
Widziałeś tą rolke ? co to za wynalazek ta rolka ? jaka firma ?
Mimo 85 tys taka rolka nie powinna stanąć na ament..
Wymieniałeś kompetny rorząd czy pominołeś tą rolke przy wymianie ?