Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam. Niedawno pisałem że mam mega problem z autem .. otwierali mi lewą część silnika bo się zapiekły pierścienie pod tłokami . w końcu naprawili partacze .. i teraz przy wolnych obrotach jak stoję w korku to na gazie mi falują CZASAMI obroty .. ciężko powiedzieć kiedy. Myślałem że to wina gazu ale jak jechałem do gazowni to włączyła mi się kontrolka od oleju!! w tym poprzednim warsztacie mówili mi że olej wymienili ! wiec pomyślałem że za mało dolali .. zjebałem ich ! i dolali więcej chociaż pokazywało dobrze ! no to z powrotem jechałem do tej gazowni wyregulować obroty .. po drodze stałem w korku i znowu włączyła mi się kontrolka oleju .. obserwowałem tepm i było 120 ! a wody 95 nawet czasami, wtrącę jeszcze że auto mi 2 razy zgasło na gazie i włączyłem na benzynę i też zgasło ! pojechałem więc do elektryka i pokazało na kompie 8 błedów ale jak mówili mi że to błędy od gazu i nic od tem im nie pokazało ... czarna ulica ! Nie wiem co mam już robić czy jechać do gazowni czy do elektryka ! ZAÂŁAMKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POMOCY

siemka, gaśnięcie to może byc objaw niewyregulowanej przepustnicy co z kolei może powodowaci spadek obrotów do takiego poziomu, że pompa oleju daje za małe ciśnienie i wtedy zapala się kontrolka, nie jestem pewien czy taka jest zasada działania pompy oleju ale w większości aut tak jest więc tak myślę, pozdro.

dzięki że ktoś się zainteresował moim tematem ! zaraz idę do warsztatu i przedyskutuje to z nimi. Widzę że masz taki sam silnik co ja i czy mógłbyś mi powiedzieć jakie masz obroty jak auto stoi normalnie bo ja mam 650 od dłuższego czasu i nie wydaje mi się żeby to było ok tak na marginesie .