[A6, C5 2.4 V6] Dziwny problem ze wspomaganiem ....
[A6, C5 2.4 V6] Dziwny problem ze wspomaganiem ....
Witam wszystkich serdecznie.
Od jakiegoś czasu w mojej A6 pojawił się dziwny problem ze wspomaganiem...
Otóż teraz jest wyczuwalny spory opór przy skręcaniu w prawo. Opór ten jest mocny, i w trakcie dalszego skręcania "przełamuje się" i zanika. Po chwili bezruchu kierownicy, skręcamy w prawo a tu dalej opór (pół obrotu i się przełamuje)....
Natomiast w lewo kierownica wręcz sama się kręci, wystarczy użycie 1 paluszka .....
Ta sytuacja jest bardzo dziwna, w warssztatach rozkładają ręce....
A nie sztuka wymienić cały system wspomagania.
Stan oleju jest ok, nie dolewałem żadnych uszczelniaczy.
Może ktoś z Was ma jakiś pomysł w związku z tym ?
Od jakiegoś czasu w mojej A6 pojawił się dziwny problem ze wspomaganiem...
Otóż teraz jest wyczuwalny spory opór przy skręcaniu w prawo. Opór ten jest mocny, i w trakcie dalszego skręcania "przełamuje się" i zanika. Po chwili bezruchu kierownicy, skręcamy w prawo a tu dalej opór (pół obrotu i się przełamuje)....
Natomiast w lewo kierownica wręcz sama się kręci, wystarczy użycie 1 paluszka .....
Ta sytuacja jest bardzo dziwna, w warssztatach rozkładają ręce....
A nie sztuka wymienić cały system wspomagania.
Stan oleju jest ok, nie dolewałem żadnych uszczelniaczy.
Może ktoś z Was ma jakiś pomysł w związku z tym ?
Nie mialeś dzwona w międzyczasie typu krawężnik-mogło dojść do lekkiego odkształcenia listwy zębatej przekładni.Pozacierane sworznie wachaczy czy końcówek też dają podobny objaw-powinieneś odłączyć drążki kierownicze od zwrotnic i sprawdzić jak chodzi przekładnia-bez wspomagania i z nim,sprawdz przy tej okazji pracę zwrotnicy-powodzenia ,to łatwe.
W kraweznik nie uderzyłem a w dziury na drogach czesto zdarza się wpasc, ale wątpie aby miało to taki wpływ
.
Sprawdze w wolnej chwili to co napisałes. Mam nadzieje ze uda mi się ustalic co jest przyczyną. Dzieki.
Tomzler ja płynów we wspomaganiu nie zmieniałem ostatnio wiec to raczej nie to.

Sprawdze w wolnej chwili to co napisałes. Mam nadzieje ze uda mi się ustalic co jest przyczyną. Dzieki.
Tomzler ja płynów we wspomaganiu nie zmieniałem ostatnio wiec to raczej nie to.
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r
// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."
// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 gru 2009, 09:01
- Lokalizacja: gorzow wlkp
witam..ja mam tez wielki problem ze wspomaganiem!! wymienilem juz 3 pompy i 2 przekladnie kierownicze (maglownice) potene koszta.. teraz w sobote odebralem auto znowu 1400zl nowa pompa ze sklepu + przekladnia regenerowana!! i dalej nie dziala wspomaganie jak powinno!! jestem zalamany;/ nie wiem co robic.. POMOZCIE jezeli ktos mial taki problem..
Panowie
Czy komus udało sie ten temat zgnebic???? W dalszym ciagu mam ten sam problem a wolałbym nie wymieniac kilka razy pompy czy maglownicyie gdyz moja niunia stoi juz bardzo dugo i boje sie nią jezdzic
Pzdr,
Czy komus udało sie ten temat zgnebic???? W dalszym ciagu mam ten sam problem a wolałbym nie wymieniac kilka razy pompy czy maglownicyie gdyz moja niunia stoi juz bardzo dugo i boje sie nią jezdzic

Pzdr,
AKE A6 2.5 TDI Tiptronic Quattro 2000/2001r
// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."
// "It is nice to be important, but it is more important to be nice."
Re: [A6, C5 2.4 V6] Dziwny problem ze wspomaganiem ....
tomzler pisze:Witam wszystkich serdecznie.
Od jakiegoś czasu w mojej A6 pojawił się dziwny problem ze wspomaganiem...
Otóż teraz jest wyczuwalny spory opór przy skręcaniu w prawo. Opór ten jest mocny, i w trakcie dalszego skręcania "przełamuje się" i zanika. Po chwili bezruchu kierownicy, skręcamy w prawo a tu dalej opór (pół obrotu i się przełamuje)....
Natomiast w lewo kierownica wręcz sama się kręci, wystarczy użycie 1 paluszka .....
Ta sytuacja jest bardzo dziwna, w warssztatach rozkładają ręce....
A nie sztuka wymienić cały system wspomagania.
Stan oleju jest ok, nie dolewałem żadnych uszczelniaczy.
Może ktoś z Was ma jakiś pomysł w związku z tym ?
Mój kolega miał te same objawy w swojej C5tce przelewalismy płyn płukalismy układ zalewalismy nowy zielony febi i ciągle było to samo, wymienilismy maglownice i wszystko chodzi cacy, pozdrawiam
Piotr
WITAM Kolegow ja mam troche podobny problem co kolega,mianowicie u mnie na zimnym silniku.np po nocy odpalam silnik wspomaganie chodzi nie tak jak powinno ale chodzi.Po oklo 5 minutach kaplica wspomaganie nie ma,dodam ze wymienilem pompe, plyn-kupilem zamiennik moze to jest przyczyna-nie wiem)jezdzilem po warsztatach maglownica oki nikt nie potrafi pomoc,moze ktos moze cos doradzic,prosze o pomoc.audi a6 1.8t quattro
glodus
Kupilem dzis orginalnny plyn wymienilem poprzez zdjecie weza krecenie kierownica itp.itd...po odpaleniu wspomaganie chodzilo przez okolo 10 minut i znow kaplica,Koledzy macie pojecie co jest grane?Nie wiem o co chodzi kiedy samochod jest zimnny dziala i po chwili przestaje pompa nowa plyn orginalny.prosze o pomoc.audi a6 1.8t quattro
glodus
- Doc
- Administrator
- Posty: 2956
- Rejestracja: 08 gru 2007, 01:02
- Imię: Andrzej
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Raczej pompa wspomagania. OK 200 zl.GLODUS1 pisze:chodzi kiedy samochod jest zimnny dziala i po chwili przestaje pompa nowa plyn orginalny.prosze o pomoc.audi a6 1.8t quattro
2007-12-08, Doc / Andrzej - założyciel jako pierwszy, największy, znany forum Audi A6 / A7 w Polsce. Kontakt z redakcją.
Witam wszystkich klubowiczów!
Panowie pomóżcie z tym wspomaganiem. U mnie problem podobny. Auto jak zimne to wspomaganie chodzi jak trzeba a jak tylko się nagrzeje zaczyna chodzić bardzo ciężko w obie strony. Niewątpliwie jest to sprawa związana z temperaturą, gdyż po krótkiej przerwie w jeździe wspomaganie znowu działa jak powinno ale po nagrzaniu znów przestaje działać jak należy. Proszę o pomoc i sugestie.
Panowie pomóżcie z tym wspomaganiem. U mnie problem podobny. Auto jak zimne to wspomaganie chodzi jak trzeba a jak tylko się nagrzeje zaczyna chodzić bardzo ciężko w obie strony. Niewątpliwie jest to sprawa związana z temperaturą, gdyż po krótkiej przerwie w jeździe wspomaganie znowu działa jak powinno ale po nagrzaniu znów przestaje działać jak należy. Proszę o pomoc i sugestie.
