Fabrycznie miałem Vmax. 247km/h.
Pojeździłem tydzień żeby mieć porównanie i też zachipowałem

goodhope powiedz mi standardowe podbijanie map to i ile procent więcej niż 20 ?goodhope pisze:Nie ma czegoś takiego jak wibracje wału podczas rozpędzania. Chyba że ma ktoś problemy z wytrzepanymi podporami wału albo przegubami krzyżakowymi. Ewentualnie auto było po dzwonie i ktoś widłą zahaczył od widlaka podczas przeładunku.
Są oczywiście odczuwalne wibracje, ale nie wału a koła dwumasowego i nie w automacie ale w manualu.
Czy ten serwis audi hamował którekolwiek auto, czy robił to na pałę jakiś jegomość dojeżdżający na telefon ?
Robiłem jakiś czas temu pewnego manuala po takim zabiegu.
Chiptuning robiła "renomowana" firma na odległość.
Wkleiłbym wykresy, ale .. za chwilę ktoś wywali post ... bo potraktuje to jako autoreklamę.
Auto zaiwaniało, a jakże, ale mocy to za wiele nie miało, a nadrabiało momentem. "Renomowana firma" na pałę odwaliła 650Nm !
Dwumas wibrował jak szalony. Auto dymiło w niskim zakresie prędkości obrotowych prze pełnym obciążeniu.
Po korekcie ubyło niemal 100Nm ale przybyło kilkanaście KM. Moment się spłaszczył, a auto przestało dymić.
Opowieści typu "bo słyszałem" "ktoś mówił" "ktoś słyszał" dopóki nie będą udowodnione odłożyć należy miedzy bajki.
Jak na razie na forum A6 "jeździ" z pewnością kilkadziesiąt chipowanych 3.0 . Gdyby którakolwiek miała chorobliwe problemy ze skrzynią (zakładając rozsądny poziom modyfikacji czyli 540-570Nm a innego tu nie spotkałem), zapewne przeczytalibyśmy o tym z prędkością światła.
Dobrze że wątki problematycznych wtryskiwaczy, spotykały użytkowników jeszcze przed chipem. Bo wiemy że to wada wrodzona, a z pewnością wielu (jak raz już tu zacytowany jakiś mechanik) próbowało by to przykleić do modyfikacji programowej.
Samochody nie są idealne, bywają awaryjne i niedopracowane już przez producenta. Pewne elementy się psują a analogia takich zdarzeń tylko potwierdza takie zjawisko.
Warto o tym pamiętać, zanim się ktoś zdecyduje na kilkuletnie auto, któremu nie wiedzieć dlaczego producent nie chce już gwarantować sprawności![]()
p.s.
Tiptronic ma ustawiony limiter graniczny przeniesienia momentu obrotowego na 625Nm.
Moment fabryczny limitowany jest przez soft sterownika silnika a nie skrzyni biegów.
Dlaczego akurat takie wartości założył w skrzyni producent, nie wiem. Należało by spytać konstruktorów.
To tak woli wyjaśnienia. Na okoliczność kolejnej opowiastki o tym jak ktoś komuś, tak zasłyszano "modyfikował program w skrzyni tiptronica to się nie zepsuje".
Może kiedyś zawitam to mi powiesz co mam i jak zrobione i co się da jeszcze z tego polepszyć .goodhope pisze:dla mnie nie istnieje pojęcie "procentowe podbijanie map"
Program się modyfikuje ingerując w dawki , limitery momentu obrotowego i parametry wejściowe.
Wszystko pod kontrolą diagnostyczną do poziomu założonego zmierzonego na hamowni.
p.s.
niezły oftop się autorowi tego wątku zrobił.
Pewnie zaraz wpadnie jakieś niespełna 2 centymetry i pozamiata