wczoraj zauwazyłem podczas jazdy ze jedna soczewka mi słabiej swieci. podnisłem maskę wyciągnąłem zarówke zauwazyłem ze jest lekko przy dyminiona ale nie spalona i dlatego słabiej swieciła. Jak ja włozyłem spowrotem to nagle zgasła. to pomysłem PADÂŁA. Pojechałem zakupic nowa wkładam zarówkę a tu LIPA nie swieci!!! rozebrałem całe swiatło wyczysciłem styki sprawdziłem czy jest wogole prąd miernikiem. Nigdzie kable nie sa uszkodzone. Mnie sie juz pomysły skończyły moze ktos cos mi powie nowego :-D
Z góry dzieki za pomoc
