Witam,
Mianowicie, chodzi mi o sposób na wyjęcie wtryskiwaczy z głowicy - jakiś czas temu przy zdjętych pokrywach wałków rozrządu chciałem wyciągnąć wtryski. Oczywiście odkręciłem element dociskający wtrysk (owalny kawałek blachy mocowany na dwóch śrubach), po czym ręką chciałem wyjąć wtrysk - niestety bez szans :-P Wiadomo, dałem sobie spokój od razu wiedząc, że i tak nie zdołam się z tym uporać - zakręciłem z powrotem mocowanie.
Dlatego też zakładam ten temat, aby dowiedzieć się w jaki sposób wyciąga się wtryski - zapewne jest potrzebny jakiś specjalny przyrząd do tego, który "wytarguje" zapieczony wtrysk :?:
Z góry dziękuję za odpowiedź,
Pozdrawiam
P.S. Chętnie przeczytam mały artykuł włącznie ze zdjęciami, może tak od kolegi Piotrusia, lub innego fachowca tego forum :mrgreen: :?:
[A6 C5 2.5TDi] Wyjmowanie wtryskiwaczy z głowicy
kolegu McKensy wtryski powinny wyjsc w miare lekko, a jesli sa opory to pewnie przez ten oring uszczelniajacy. Przyrzadu do wyciagania wtryskow raczej nie znajdziesz, jedynie jakas samorobka. wystraczy nieco inwencji twórczej i wszystko powinno sie udac. Tez mialem klopot z wtryskami ale wkoncu udalo sie je wyciagnac.
Panowie pomóżcie na szybko
Moja audi stoi w garażu rozebrana m.in. prawa pokrywa wałków rozrządu i przy okazji tej operacji postanowiłem wyjąć wtryski, żeby wymienić dawno już zakupione podkładki pod wtryski (kiedyś mi cykało w silniku)... Wtryski nr 1 i nr 2 poszły łatwo, natomiast wtrysk nr 3 (sterujący) za **** nie chce wyjść - wprawdzie próbowałem robić to przy pomocy posiadanych "urządzeń", bo użyłem podkładki dociskowej wtrysk jako przyrządu do wyciągania :mrgreen:
Czy wtrysk może być aż tak bardzo zapieczony i powinienem "na chamca" próbować go wyciągnąć, czy lepiej odpuścić i nie ryzykować uszkodzenie głowicy lub całkowite zerwanie wtrysku, czy coś w tym stylu :?:
Moja audi stoi w garażu rozebrana m.in. prawa pokrywa wałków rozrządu i przy okazji tej operacji postanowiłem wyjąć wtryski, żeby wymienić dawno już zakupione podkładki pod wtryski (kiedyś mi cykało w silniku)... Wtryski nr 1 i nr 2 poszły łatwo, natomiast wtrysk nr 3 (sterujący) za **** nie chce wyjść - wprawdzie próbowałem robić to przy pomocy posiadanych "urządzeń", bo użyłem podkładki dociskowej wtrysk jako przyrządu do wyciągania :mrgreen:
Czy wtrysk może być aż tak bardzo zapieczony i powinienem "na chamca" próbować go wyciągnąć, czy lepiej odpuścić i nie ryzykować uszkodzenie głowicy lub całkowite zerwanie wtrysku, czy coś w tym stylu :?:
Oczywiście zgodnie z prośbą, odpisuję :-D A więc problem jak najbardziej rozwiązany i wszystko poskładane już do kupyPo rozwiązaniu problemu - koniecznie napisz jak sobie poradziłeś ...
Poradziłem sobie za pomocą własnoręcznie wykonanego ściągacza (dwa kawałki płaskownika z dwoma otworami wywierconymi, aby przeszedł wtrysk + dwa otwory gwintowane w jednym płaskowniku na śruby, którymi kręciłem + użycie nakrętki z przewodów paliwowych wtryskiwaczy) :mrgreen:
Co się okazało - jakiś (za przeproszeniem) palant, bo inaczej nie można nazwać tych super mechaników ( :evil: ) po prostu próbował wyjąć chyba wcześniej wtrysk, jako, że ciężko siedział, postanowił go nie wyjmować oraz dokręcić z powrotem. I tak oto, jak kolega Piotruś powyżej napisał:
się niestety stało - po uwolnieniu wtrysku (oczywiście zawalony jak ... nie powiem co) cały od końcówki do oring'u uszczelniającego był pokryty sadzą do tego stopnia, że właśnie sprawiło to takie, a nie inne problemy z wyjęciem (czyt. obawa o zniszczeniu wtrysku/głowicy przy ciężkim kręceniu podczas demontażu) :shock:Piotruś pisze:ponieważ raz dociśnięta podkładka "miedziana" pod wtryskiwaczem - a potem zluzowana (a na tym etapie obecnie się znajdujesz :-D ) - nigdy już nie doszczelni prawidłowo wtrysku w głowicy
Pozdrawiam
Może ktoś pamięta ile powinna wynosić rezystancja na wtrysku sterującym 059 130 202 F ?
JUż znalazłem 90-120 OHM (+20 Ohm przy gorącym motorze)
[ Dodano: 2012-05-23, 09:22 ]
Znalazłem w ELSIE taki opis demontażu wtryskiwaczy.
- usunąć mocowania wtryskiwaczy - odkręcając nakrętki i wyciągając je do góry
dla silnika z mechaniczną skrzynia biegów
- wrzucić 4-ty bieg i delikatnie popchać samochód do przodu
Przestrzegają przed użyciem rozrusznika !
Po zamontowaniu wszystkiego z powrotem, podłączyć wtyczkę pompy wtryskowej i dopiero zakręcić rozrusznikiem.
Co Wy na to.
[ Dodano: 2012-05-28, 11:31 ]
Już wypróbowałem, wtryskiwacz ani drgnął. Musiałem wszystko poskładać do kupy i podjechać do znajomego mechanika.
Zastosował prosty patent. Do wtryku dokręcił pręt ze zderzakiem na koĂącu i ciężarkiem ok. 1 kg w środku. Dwa uderzenia ciężarka wyszarpały wtrysk - 10 sekund roboty:)
JUż znalazłem 90-120 OHM (+20 Ohm przy gorącym motorze)
[ Dodano: 2012-05-23, 09:22 ]
Znalazłem w ELSIE taki opis demontażu wtryskiwaczy.
- usunąć mocowania wtryskiwaczy - odkręcając nakrętki i wyciągając je do góry
dla silnika z mechaniczną skrzynia biegów
- wrzucić 4-ty bieg i delikatnie popchać samochód do przodu
Przestrzegają przed użyciem rozrusznika !
Po zamontowaniu wszystkiego z powrotem, podłączyć wtyczkę pompy wtryskowej i dopiero zakręcić rozrusznikiem.
Co Wy na to.
[ Dodano: 2012-05-28, 11:31 ]
Już wypróbowałem, wtryskiwacz ani drgnął. Musiałem wszystko poskładać do kupy i podjechać do znajomego mechanika.
Zastosował prosty patent. Do wtryku dokręcił pręt ze zderzakiem na koĂącu i ciężarkiem ok. 1 kg w środku. Dwa uderzenia ciężarka wyszarpały wtrysk - 10 sekund roboty:)
pozdrowionka Rysiek
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga