Problem jaki mnie męczył to piszczenie z okolicy środka auta oraz drgania przy 110-140km/h. Okazało się że to podpora - wygnieciona i spękana guma oraz duży luz na łożysku.
Ostatnio przekopywałem internet w poszukiwaniu jakichkolwiek informacji na temat wymiany podpory wału w C5. To co znalazłem to jakieś śladowe info że w C4 ktoś zakładał podpory od TRANSITA. Więc niewiele mi to pomogło. Nowy wał za ponad 4tys zł to nieporozumienie. Zabrałem się więc do działania.
W pierwszej kolejności pomierzyłem sobie podporę i szukałem jakiejś zbliżonej wymiarowo.
Prawie idealnie pasuje podpora od Opla Omega A (drobna przeróbka) + łożysko do niej które jest identyczne jak w naszych A6

Na alledrogo zakupiłem:
1. podporę Opel Omega SWAG - 70zł (z przesyłką)
2. łożysko Fag do podpory Opel Omega - 40 zł (z przesyłką)
Niezbędne narzędzia:
1. Klucze nasadowe (13, 10, grzechotka, przedłóżki itp)
2. Klucze ampulowe (mocne) (6) i torx T45
3. Klucz płasko-oczkowy 17 (przerobiony)
4. Inne podręczne (młotek, śrubokręt itp.)
5. Migomat, wiertarka (najlepiej stołowa), szlifierka kątowa, imadło.
Czas pracy: ~ 5 godzin
Do dzieła :idea:
1. Jeśli nie posiadamy kanału, unosimy tył auta dość wysoko - będzie trochę gimnastyki pod spodem. ZABEZPIECZAMY AUTO przed opadnięciem!
2. Odkręcamy zawieszenie tłumików (w moim przypadku 2 mocowania w okolicy końcowych i 2 mocowania w okolicy środkowych klucz 13)
3. Demontujemy aluminiowe osłony wału 3 szt (8 nakrętek- klucz 10)
4. Demontujemy osłonę przegubu wału przy torsenie (2 śruby klucz T45)
5. Odkręcamy przeguby przy moście i torsenie (po 6 szt ampul 6 na każdą stronę)
6. Odkręcamy podporę (2 szt nakrętki klucz 13)
7. Wyjmujemy cały wał. Przeguby mogą opornie schodzić - trzeba im czasem pomóc młotkiem poprzez np. śrubokręt płaski
8. Zabezpieczamy przeguby żeby nie nasypało się brudu
9. Przygotowujemy klucz 17 pł-ocz do odkręcenia śruby mocującej krzyżak (nie wiem jak się to fachowo nazywa - może zabierak, chodzi o element przegubu kardana). Klucz szlifujemy tak aby oczko dało się nasunąć na łeb śruby (jest ciasno)
10. Odkręcamy powyższą śrubę. Jest na klej, więc można zerwać stukając młotkiem w klucz, bądź podgrzać palnikiem. W trakcie odkręcania trzeba zsuwać ten zabierak z wieloklina (ja posługiwałem się wąską łyżką do opon) - może schodzić z oporem. I WAÂŻNE - precyzyjnie zaznaczamy obie części wału względem siebie tak żeby móc tak samo złożyć - inaczej wyważanie będzie 100% konieczne
11. Mając już "rozpołowiony" wał usuwamy starą podporę. ÂŁożysko siedzi ciasno więc bez młota się nie da. Chyba że ktoś wymyśli jakiś ściągacz
12. Ze zdemontowanej podpory musimy odzyskać wspornik. Nadcinamy spawy po bokach i nawiercamy miejsca zgrzewu. Przygotowujemy do spawania
13. Z nowej podpory "oplowskiej" odcinamy "nóżki" jak na rysunku:
* zdjęcie zapożyczone z internetu
Nie usuwamy reszty zgrzanej blachy po to aby zachować tą samą odległość wspornika od osi wału
fi zewnętrzna oryginalnej podpory 100mm - więc promień 50mm
fi zewnętrzna oplowskiej podpory 95mm - promień 47,5mm + 2,5mm grubość pozostałej (zgrzanej) blachy daje nam 50mm do osi
Dzięki temu żadne inne przeróbki nie są konieczne
14. Spawamy wspornik do przygotowanej podpory (po bokach i w wywierconych otworach). UWAGA - spawamy tak, aby nie uszkodzić gumy - więc woda pod ręką konieczna
15. Wciskamy nowe łożysko do tak przygotowanej podpory, malujemy i składamy wał w odwrotnej kolejności. Na śrubę mocującą przegub kardana do wału nanieść odrobinę kleju do gwintów
16. Pozostałe czynności montażowe w odwrotnej kolejności. Zwracamy uwagę na uszczelnienia na przegubach, ponieważ potrafią się zsunąć. I druga sprawa - przy dokręcaniu podpory należy zwrócić uwagę aby wał przebiegał współliniowo.
Wału nie wyważałem. Póki co nie czuję jakichś drgań.
Wydaje mi się że to wszystko. Jeśli macie jakieś pytania - służę pomocą.
Koszt całkowity 110zł. Cisza w aucie i brak drgań - bezcenne!
