[A6 2,5tdi] Nie chce zapalić.

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 28 lip 2010, 19:03

Witam, mam taki problem jechałem dziś sobie wszystko ok, dojechałem do skrzyżowania auto zgasło z mojej winy z resztą (chciałem ruszyć z 2ki)potem chciałem odpalić i nic mimo długiego kręcenia auto nawet nie zagadało.
-wszystkie paski ok
-gdy odkręciłem przewód od wtryskiwacza i kręce rozrusznikiem ropa leci

Wiem że pierwsze co to muszę podpiąc pod vaga ale w moim zasranym mieście trzeba czekać na to ok tygodnia lub dlużej.Aha dodam jeszcze że jak ciągnołem auto do domu na lince to zaczeła mrugać kontrolka od świec a po jakimś czasie od imobilizera na przemian.
Macie jakieś pomysły?

Kumpel mówi że to najprawdopodobniej pompa ale tak odrazu by padła?

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 28 lip 2010, 19:42

Kolego, może jest ktoś na forum z Augustowa, kto pomógłby Ci w kwestii błędów VAG? W zasadzie to i ja mógłbym Ci je zczytać (jestem z Suwałk), no ale póki co na razie nie wybieram się jakoś specjalnie do Augustowa

.

Tak na marginesie mam bardzo podobny problem w autku siostry, tylko że ja znam już błędy i wrzuciłem je tutaj na forum z prośbą o porady. ÂŻyczę szybkiej i niezbyt bolesnej dla portfela naprawy

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 28 lip 2010, 19:54

A właśnie w suwałkach mi się to stało!powiem wiecej na 3 pasmowej drodze koło MC:(
jutro zobacze bo znalezłem chłopa co może jutro się podłączy...
Ale już patrzyłem na allegro 900zł regeneracja pompy i pewnie 2 tygodnie czekania ale narazie może lepiej nie zapeszać...

piast · Post autor: **piast** » 28 lip 2010, 20:38

hej,jak zapalila sie kontrolka o swiec zarowych to powstal jakis blad w sterowaniu silnika, tak pisze instrukcja obslugi. ja osobiscie jestem z olecka i wiemn jak to jest jak trzeba czekac aby ktos cos zrobil w aucie

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 29 lip 2010, 14:54

już wszystko wiem.
-VAG-uszkodzony nastawnik pompy-
na dodatek tydzień trzeba czekać w kolejce do warsztatu a potem pewnie jeszcze z tydzień naprawa bo gdzieś tą pompe wysyłają, a sam jej nie mogę wyjać bo potem trzeba ją ustawić itd.
macie może jakiś namiar na dobry warszat który by to szybciej zrobił?
W tym co byłem koszt miedzy 200-800zł

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 29 lip 2010, 15:52

A jakie błędy wykazał VAG?

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 29 lip 2010, 17:01

tak jak napisałem wyżej
-uszkodzony nastawnik pompy-
ponoć można sam nastawnik naprawić nie trzeba wykręcać całej pompy ale nie wiem czy warto w to się bawić. ale to tylko max 250zł

jac_ek · Post autor: **jac_ek** » 29 lip 2010, 18:10

to co napisze to nie sa informacje zaczerpniete z forum czy gdzie kolwiek indziej, a tylko i wylacznie z zycia wziete. Nie naprawiaj sterownika bo po roku i tak pompa padnie a wtedy koszt bedzie wiekszy to taka moja rada a wybor twoj.

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 29 lip 2010, 19:51

to co mam kupić nowy sterownik za ponad 1000zł
mam nadzieje że pozbęde się tej padliny w ciagu roku...
Tak jak niedawno pisałem na forum-
Wymieniłem wałki, rozrząd, hydraulike i zastanawiałem się co teraz padnie turbo czy pompa.
Najpierw (tydzień temu padł zawór sterujący turbiną)150zł i po problemie a teraz to.
Mam już serdecznie dośc tego samochodu
Dobrze wam radze BMW to jest auto o niebo lepsze.I kolejne będzie 330d lub 530d.
Miałem 3 auta bmw (525, 320i,320d) i nigdy mnie nie zawiodły.
padł kibel na środku 3 pasmowej drogi (cała rodzina w środku włacznie z dzieckiem) i trzeba było wracać na sznurku....

jac_ek · Post autor: **jac_ek** » 29 lip 2010, 21:49

nowy sterownik pomoze tyle co umarlemu kadzidlo. jedynym sensownym rozwiazaniem jest zregenerowac pompe. ja jak szukalem firmy ceny byly od 1500 w gore zalezy gdzie i kto ale ja mam zamiar jezdzic tym autkiem, a tez zrobilem juzwszystko to co nalezy po takim przebiegu

grejf · Post autor: **grejf** » 29 lip 2010, 22:02

spinacz2100 pisze:to co mam kupić nowy sterownik za ponad 1000zł
mam nadzieje że pozbęde się tej padliny w ciagu roku...
Tak jak niedawno pisałem na forum-
Wymieniłem wałki, rozrząd, hydraulike i zastanawiałem się co teraz padnie turbo czy pompa.
Najpierw (tydzień temu padł zawór sterujący turbiną)150zł i po problemie a teraz to.
Mam już serdecznie dośc tego samochodu
Dobrze wam radze BMW to jest auto o niebo lepsze.I kolejne będzie 330d lub 530d.
Miałem 3 auta bmw (525, 320i,320d) i nigdy mnie nie zawiodły.
padł kibel na środku 3 pasmowej drogi (cała rodzina w środku włacznie z dzieckiem) i trzeba było wracać na sznurku....

Wiesz, ze te autka maja nalatane kilka setek tys km. Brak diagnozy przy zakupie, nic dziwnego. BMW 3,0D przy 300tkm wyziewa ducha, a reanimacja to 2x 2,5TDi :D

Prawdopodobnie zapowietrzony układ wtryskowy.

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=56013 zgodnie ze sztuką.

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 30 lip 2010, 09:28

już sam nie wiem ale co ma niby sterownik do pompy skoro będzie naprawiony czyli będzie działał jak wcześniej.A po drugie to jak wyśle firmie pompe to co oni będą robić coś więcej od tego?tak samo sprawdzą-sterownik padnięty naprawią i będzie ok.

Audi było kupione z przebiegiem 230tyś około 3 lat temu przez mojego znajomego z którym byłem razem w Niemczech(pożniej ja je odkupiłem) jest to raczej oryginalny przebieg teraz mam 340tys i auto przy 300 przeszło remont silnika wszystko sie posypało nie mówie o kosztach jakie poszły.Dla porównania kumpel jeżdzi na taxi 530d ma teraz w niej prawie 600tyś i chodzi jak zegarek,nie gadaj że silnik 3.0d BMW jest zły -nie pamiętam 3 czy 4 był silnikiem roku a nasz już chyba 10 lat jest kiblem roku:)

grejf · Post autor: **grejf** » 30 lip 2010, 11:44

spinacz2100 pisze:już sam nie wiem ale co ma niby sterownik do pompy skoro będzie naprawiony czyli będzie działał jak wcześniej.A po drugie to jak wyśle firmie pompe to co oni będą robić coś więcej od tego?tak samo sprawdzą-sterownik padnięty naprawią i będzie ok.

Audi było kupione z przebiegiem 230tyś około 3 lat temu przez mojego znajomego z którym byłem razem w Niemczech(pożniej ja je odkupiłem) jest to raczej oryginalny przebieg teraz mam 340tys i auto przy 300 przeszło remont silnika wszystko sie posypało nie mówie o kosztach jakie poszły.Dla porównania kumpel jeżdzi na taxi 530d ma teraz w niej prawie 600tyś i chodzi jak zegarek,nie gadaj że silnik 3.0d BMW jest zły -nie pamiętam 3 czy 4 był silnikiem roku a nasz już chyba 10 lat jest kiblem roku:)

Jeżeli układ wtryskowy był odpowietrzany zawsze (0 pecherzyków powietrza na gazie 3trpm, w przewodzie) i kąt wtrysku był nie rozjechany to ja osobiście proponował bym dać całą pompę VP44 do bosha (jedynie) ponieważ sterownik naprawią / zregenerują i cała pompa VP44 przejdzie kalibrację na pobierczym stole Bosha co jest ważną czynnością dla samej VP.

Jeżeli bedziesz robił, zmień jeśli nie zmieniałeś rolki napędzające pompkę. Mechanik X o tym nie wie [żeby Cie znowu krew nie zalała gdzieś na expresówce

]

Wiesz polemika na temat silnika jest zbędna, co kierowca i jego auto to inne historie, BMW dostaje nagrody silnika od redaktorzyn, którzy się nimi przejadą jak są nowe - bravo spalanie, bravo elastyka i wyciszenie... ect, a tak naprawdę ich pojęcie jest na temat schowków i wrażenia, co w obecnych czasach robi nawet Fiat. BMW jest najmniej odpornym silnikiem na zasiarczenie paliw made in polish. CR zasilanie wtryskowe taka sama kupa :D. 2,0D 170PS bez T, można pomyśleć wow, ale technologia tylko na ile? Teraz autka < 2006 są do 150tkm [gwarancja] potem ssie serwis wiadra € taka polityka, znam 2,5 V6 po 300 nawet wałków nie robił ba widziałem zdrowe 2,5 po 780tkm, bez pełnej weryfikacji VIN + pokrywające się daty silnik diesla jest gaszony w DE jak się zepsuje

. Sprawa Tw remontu przy 300 tkm była do przewidzenia diagnozując [kabelek + vagcom] sam producent zaleca wymianę wałków / hydrauliki wraz z pokrywami zaworowymi po 200tkm. Wiec to, że Ci poszedł sterownik za 300zl w VP możesz rozwiązać następująco.

1. odkrec VP44 (zaoszczedzisz min 500zl), kup sterownik z gwarancją jest ich od .... (od 100 -300 zł) daj do bosha na kalibrację złóż z nastawami kąta wtrysku.

A tak na koniec, aby profilaktycznie zapytać ile miałeś paliwa w baku, jak rezerwe, to zacznij od zatankowania min 1/2 baku i odpowietrzenia ukl. wtrydkowego i spróbuj zapalić :D

Szerokiej drogi.

mariusz_wierz · Post autor: **mariusz_wierz** » 30 lip 2010, 13:39

spinacz2100 pisze:tak jak napisałem wyżej
-uszkodzony nastawnik pompy-
ponoć można sam nastawnik naprawić nie trzeba wykręcać całej pompy ale nie wiem czy warto w to się bawić. ale to tylko max 250zł

Chodziło mi o konkretne numery błędów. Mój (a w zasadzie mojej siostry) problem został właśnie dzisiaj rozwiązany i to bez żadnych kosztów :mrgreen:
Okazało się, że był zapowietrzony układ paliwowy (podczas jazdy na "rezerwie" zaczęła migać kontrolka świec żarowych i auto zgasło, po czym nie można było już go odpalić).
Zauważ, że VAG wskazał mi błędy

00546 - Data Line Faulty
49-10 - No Communications - Intermittent
01318 - Control Module for Injection Pump (J399)
49-10 - No Communications - Intermittent
01441 - Low Fuel Seonsor (G210)
27-00 - Implausible Signal

Podejrzenia padły na uszkodzenie sterownika pompy wtryskowej, jednak pewien kolega z naszego forum zwrócił uwagę na błąd 01441 i to był strzał w dziesiątkę!

Układ został odpowietrzony i wszystko wróciło do normy.

Co do uszkodzonego sterownika - wg informacji jaką otrzymałem w firmie zajmującej się ich naprawą/regeneracją można to w prosty sposób sprawdzić - jeśli sterownik jest uszkodzony to pompa nie podaje paliwa na wtryskiwacze - w Twoim przypadku jak napisałeś w pierwszym poście "ropa leci", więc odpowiedź jest prosta.

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 30 lip 2010, 13:55

za tą kase co piszesz mogą ci naprawić sterownik (200-600zł) nowego nawet nie ma na allegro!jest do c4 2.5tdi i kosztuje 900zł(uzywany 6 miesiecy) lub nowy do c4 b4 za 1600.Po drugie gdy wsadzisz nowy sterownik musisz kodować kluczyki bo tam siedzi kod imobilizera.
Co do paliwa to miałem 1/3 zbiornika może troche wiecej,(wiem o co ci chodzi ale wtedy są inne błedy vag-jest taki temat też) w weżyku przed pompą jest ropa bez żadnych bąbelków, gdy zdiołem przewód przed wtryskiem to ropa też leci jak kręce ale tak jakby chciała a nie mogła.Według tego faceta co naprawia sterowniki ma tam być 100 chyba barów wiec ma być zajebiste ciśnienie.
Już wykręciłem nastawnik-15 minut roboty żadnego wyciągania pompy, pasków itd.
dziś wyśle i za kilka dni dam znać jak wyszło-robota to 1 dzień ale przesyłka w dwie strony zajmie troche.
Facet powiedział że jak sterownik okaże się dobry to strace tylko na przesyłec a jeżeli jest niedobry to go naprawi łącznie 250zł z przesyłką w obie strony-wkładam spowrotem i auto cyka(12 miesiecy gwarancji). Więc myśle że to chyba był najlepszy wybór.

[ Dodano: 2010-07-30, 14:00 ]
co do tych błędów i symboli to nie wiem bo był gość podłączył i powiedział tylko to a dokładnie nie patrzyłem jakie tam kody tych błędów.
Wiem że był jeszcze bład dawki ale to udało się skasować.
Zostało tylko uszkodzenie nastawnika pompy.