Witam! kłopoty zaczęły się zimą słabe aku i radio się zawieszało, wszystkie przyciski zapalały się na czerwono i żeby włączyć mmi trzeba było wyciągnąć kluczyk... mechanik powiedział żeby jeszcze nie wymieniać akumulatora bo jeszcze ten da radę, teraz po 3dni postoju audi nie chce odpalić, jestem w szoku ale po podłączeniu prostownika wszystko odżyło, trochę dziwne że sam z siebie się rozładował? jutro jadę chyba zamówić akumulator tylko jeszcze się muszę dowiedzieć jaki najlepiej kupić ale to już mniej istotne :-P Chodzi głównie o to że teraz wcale mmi się nie zapala i nie wiem co robić, który bezpiecznik jest do radia? vag u diagnosty nawet nie chciał się podłączyć a już było za późno żeby szukać bezpiecznika, mógłby ktoś podpowiedzieć co i gdzie sprawdzać? silnik to 2,7tdi, pozdrawiam.
[ Dodano: 2010-07-22, 19:00 ]
Nikt nic nie wie ?

nie mam nawet gdzie pojechać w białe żeby ktoś posprawdzał itd

dziś sprawdzałem bezpieczniki i niby wszystkie ok a radio dalej nie działa :roll: Zobaczyłem na wzmacniaczu dziwny osad, jak sprawdzić czy przypadkiem się nie spalił? spalony wzmacniacz tak by się objawiał jak opisałem? proszę o pomoc bo sam nie dam rady :oops: