Wczesniej mialem ubezpieczenie w tesco ,teraz mam w churchill-u i w obu powiedzieli, ze nie musze tego nigdzie zglaszac. O tescie nie slyszalem

Tax od spalania CO2 placi sie w autach zarejestrowanych po pierwszym marca 2001, a kolega ma auto z 1998, wiec nawet jesli pojdzie na test to i tak mu to nic nie da
Mialem wypadek i niezgloszana instalacje gazowa i nie bylo z tym zadnych problemow... bardziej ze sciagnieciem pieniedzy z ubezpieczenia litwinki zamieszkalej na stale w Hiszpanii, ktora wjechala we mnie w Niemczech

Z tesco car insurance nadal nie dostalem zadnych pieniedzy... a wypadek mial miejsce 1go marca 2008. Widzicie litwina - UCIEKAJCIE :evil: Ponadto nie polecam '' tesco comprehensive car insurance''.
Pozdrawiam